bechemoot

Szczuplusieńka jak żyła, czyli żylasta :-p

Zuuziku:-), to się u ciebie dzieje!!! Moja babcia piła zawsze siemię, była szczuplusieńka jak żyła (a na pewno nie szalała z dietami) i zmarła na zawał!

Witam! U mnie popadało ale dalej parno :-(. na dodatek była awaria i nie mieliśmy "elektryki" do niedawna :-o. A w domu wszystko na prąd :-O

pozdrawiam wszystkie, dobrej nocy życzę I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

Hejka dziewczyny! Ja oczywiście piszę a wyobrazacie sobie, jak ciężko w tym upale siedzieć, myśleć i tłuc palcmi po klawiaturze :-o. Robiłam sobie badania, cholesterol podwyższony, morfologia raczej słaba. niestety trójglicerydy 875,7mg% - norma do 135mg%

No i znów się minęły baby ;-) Ale zanim wzięłam prysznic Teo zarekwirował laptopa :-o Pozdrawiam, przesyłam buziaki! No i proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

No nic, pusto............... Idę pod prysznic - jeszcze raz :-) Może jeszcze zaglądnę :-)

Ale nas upał wyciął w pień :-O - pomijam wczasowiczki! Pustki świecą w nasej czasoprzestrzeni :-p Kiedy wyjeżdżasz na urlop?

Terterku :-D, już też się pogubiłam w pierożkach ;-) Też raz w roku uwielbiam pierożki z jagodami, no może dwa razy :-D Może Rowerzystka przeraziła się ilością chętnych? :-D

Macham łapką! Jeszcze żyję :-p. W niedzielę i poniedziałek miałam wizytację teściowej i szwagierki, jakoś poszło ;-). W poniedziałek złapaliśmy oddech po nocnej ulewie. Było cudnie - chłodno, mokro i pochmurno. Dziś oszukali nas, miało być też pięknie a znów zaczął się upał i duchota. Wczoraj nie pokazałam się, bo cafe nie wchodziło.

Łooooo !!! tak się zaczytałam w problemy diety i leczenia, że przeraziłam się czytając o Terterku karmiącym małże i pływającym rekinie......... chyba upał wali po mózgu :-p :-)

Jutro napiszę o moich tragicznych wynikach :-( - zabójcze trójglicerydy............... A dziś proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

:-D , tyle Syrenek na jednego Rekina! To chyba nie fair wobec ryby :-p!

Banderasku - jak po ogień!!! Ja też nie znoszę upałów, wiatrak ciągle wiuwa :-O i nic to nie daje, no może mało.

Szkoda, że Wesołek wpadł jak po ogień i przepadł :-( - troszkę mogłaby się zrelaksować z nami! Wesołku

Hihihihiiiiihiii! Dobrze, że ten rekin słodkowodni i malieńki jakiś ;-)

Już widziałam :-D!

Pszczółka leży z nóżkami w górze? ;-):-p

Personalna - piękne miejsca oglądałaś! Tokinko - witaj dzielny pracowniku :-)! Roberto - cudo ten basenik, dobrze, że możemy do niego wskoczyć, nawet z rekinem ;-)!

hej!!!! Witajcie :-D Terterku!!!!! Sto lat! Oby Wam się tak wiodło jak do dziś, oby Wam było coraz lepiej, oby nigdy gorzej i wszystkiego naj, naj, naj!!!! Wznoszę toast za Was! YYYYYY

Proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

Uffffffffff!!! Nic nowego nie powiem, że upał :-p Terterku! dzięki za sorbecik!!! uwielbiam :-D i jesli jadam coś mrożonego to właśnie sorbety, mniam! Chłodniki też kocham ale niestety moja rodzinka nie :-(. Na ogórki konserwowe też mam bardzo dobry przepis, przyprawy sama przygotowuję ale w upale bym się nie zabierała za robotę. W tym roku chyba nic nie będę robić, bo wciąż zapominam o zapasach w piwnicy.

Zmykam pod kolejny prysznic i do jutra jutro kolejny ciężki dzień :-( I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!

Tokino, uważaj na siebie i dziękuję za lody :-D!

Małgorzatko, aż zazdraszczam tych opadów u ciebie! A sprawy działalności załatwiłam, nawet jutro muszę być u księgowego sprawdzić jak wypadłam za 1 miesiąc. Ale już usłyszałam od kierownictwa poradni, że się bronię rękami, nogami przed rentą, bo wtedy chętnie by mnie zatrudniły - szkoda tylko, że tej renty one nie dają wrrrrrrrrrrrrrrrr