bechemoot

Tokinko!!!! Jak się cieszę, że cię widzę! Przykro, że znów jakieś katastrofy dopadły was. Już się stęskniłam, przechlapane z tym laptopem :-o

witajcie

Kosmi! Uściskaj swoją solenizantkę

Wszystkiego najlepszego Małgorzatko!!! :-D

witam! Jestm po nieprzespanej nocy, do 24 była duchota, prysznic nie pomagał. Po północy nadeszła burza, ale nas tylko liznęła. Oglądałam niebo w kierunku Sandomierza, ogólnie świętokrzyskiego - był to jeden błysk i grzmoty - i już wiem, że przeszła tam nawałnica. Rano byliśmy w naszym uratowanym przed powodzią kościółku nad Wisłoką. Było super, chłodno (komary tylko niemłosiernie żarły :-o). Teraz już słońce zaczyna grzać. Truskawki u nas 3,50 - 4 zł. Też słodkie i duże :-D. Bondi, cieszę się, że lepiej się czujesz! Personalna! Bardzo się cieszę, że mogę powąchać piwonie :-) Beti, miłego dnia! Roberto, pozdrawiam ! Ale szybka jesteś, już podałaś obiadek a ja jeszcze nie zaczęłam myśleć co by tu zjeść :-p

A u mnie cd. duchoty, mimo, ze jakieś chmury przyszły. niestety przesuwają się bokiem :-o. nie wiem, czy da się spać w nocy . Idę znów pod prysznic i będę leżeć. Spokojnej nocy życzę i proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

jadę na troszkę do matuś, pokażę się później

Witam U mnie upał nie odpuszcza :-(, ale aż boję się ewentualnych nawałnic. Bondi, rano myślałam o tobie, bo widziałam zdjęcia internautów z twojego miasta. Roberto, już widziałam zdjęcie od cioci, masakrutos :-p. Kosmi, zdrówka dla mamy! Wesołku :-), skrzydełka posklejam, gdy upał odpuści ;-). nie toleruję takiej pogody, martwię się też o swoją matuś - mimo rozrusznika niezbyt dobrze funkcjonuje. Tertrku, fajnie masz :-) - chłodek od jeziora! U mnie też wentylator miesza powietrze w domku.

Witam Moim aniołom upał rozpuścił skrzydła , spadłam prawie do czyścca ;-). nie wiem, czy w najbliższych dniach coś pokumam :-O. Dla powodzian słońce to zbawienie ale upał, to dobicie - zżerają nas komary i meszki!!!

Dobrej nocki życzę ! I proszę, aby Aniołki czuwały nad nami!!!

Oczywiśie, że zaglądniemy na imprezkę :-D! Już dziś pobuziam cię, urodzinowo, kochana Personalna. Jutro będę w pracorce a rano jestem zawsze nieprzytomna :-p, dopiero popołudniu coś kumam ;-)

A jutro nasza Personalna ma urodzinki :-D! Bonitko! Super, że masz piękne margeritki! Zaraz idę do gara :-)

Spadam na razie

Banderasku!!! Dobrej nocki

Banderasku :-D!!! Cieszę się z tobą i siupam szamponika YYYY Wesołku, dzielna jesteś pracownica, chciałabym zobaczyć cię w kapeluszu z rondem :-). A jasmin uwielbiam, ach!!!!

spokojnej nocki życzę I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!

Dobrej nocki, pappapa! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!

Chyba muszę pobuszować w poszukiwaniu kaloszy, kaloszy szczęścia, najlepiej!!!

Wisła! nasza Wisłoka podobno nie rozlała się w Mielcu, bo zalała Jasło i Dębicę :-(((

Mielec jako tako się obronił, Tarnobrzeg znów do ewakuacji - Wisł przelała się przez wały :-( - z ostatniej chwili!

Piękne kaloszki :-D! Już myślałam, gdzie mogę kupić. Do sąsiadów z zachodniej stony mam daleko, może w lidlu będą :-D

Martwimy się o kościółek, bo zabytek w pieknym ogrodzie (starym cmentarzu) i wymaga remontu. Teraz, jak namoknie to może być katastrofa :-(

no, ale jak przeleje wały to nawet 10xwięcej worków nie pomoże

Na prawo od kościółka (on jest taki maleńki) jest wał. A woda podchodzi od strony drogi, tej która prowadzi na niebieską kładkę.

Ten kosciółek na takiej górce i w 1934 roku woda nie podeszła, więc wszyscy liczą na, ze nie bedzie gorzej.