

bechemoot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bechemoot
-
Terterku :-), jest na imprezie i syn i wnuk i synowa - kapitan imprezy! Moje dzieci bardzo udzielają się w takich różnych projektach, wnuk jest często wolontariuszem. Ma dobrą szkołę w harcerstwie. Oczywiscie nie wrzuciłam wszystkich fotek do gara :-)
-
Bondi! Już byłam na pięknej działce :-D, jest pięknie!!!
-
Terterku Cieszę się, że masz nową sypialenkę :-). I fajnie cieszyć się ze swoich metryczek ;-) :-D
-
Ja się łatwiej przestawiałam, bo poprzedni acer zdechł i nie było wyjścia :-p
-
Bonitko, bez nerwacji ;-). Ja mam della i zadowolona jestem :-). Powoli się przestawisz :-)
-
Banderasku :-D!!! Gratulejszyn i wychylam kielonka, oby blachy nie rdzewiały, opony trzymały się szosy i jak najmniej zakrętów!!! Zielonego światła życzę !
-
Witam - nikogo nie ma, wiem :-(. Melduję tylko, ze odebrałam wczoraj wyniki...tragedia!!! Więc miałam powód do przepłakania kilku godzin. Potem M powiedział, ze jestem tak nerwowa, że nie nadaję się do zycia. Potem ja powiedziałam, że wszyscy mnie w p i e r d zi e l a j ą i też nie mam powodów do życia :-o. Więc dzisiaj zakupiłam sofkę - amerykankę dla gości, potem ubrałam się jak młodzieżówa i poszłam na imprezę organizowaną przez stowarzyszenie, w którym ostro działają moje dzieci....i trochę zdziecinniałam :-p
-
Całuski nocne posyłam Nie miałam możliwości, i chyba nie tylko ja, wejść do cafe :-p. Ale w moim miasteczku od wczoraj prawie nie funkcjonowały telefony i część połączeń internetowych! Do lepszego jutra, mam nadzieję :-)
-
Dobrej nocki życzę, podobno nad Małopolską przeszły jakieś nawałnice... Oby spełniły się nam nasze plany, marzenia, pomysły :-), i żeby Aniołki nas pilnowały!!!! myślę o wszystkich dziewczynkach :-)
-
Tak! Ruszać się, ruszać :-D A nas niestety teraz najbardziej blokuje praca - oboje z M mamy firmyi jak to bywa - "pańskie oko konia tuczy" :-) A teraz pewnie ruszę się w poduchy, jutro rano sesja wyjazdowa z wysokim sądem w teren, trzeba być "richtig", jak mówił mój dziadzio:-D
-
Ja obiecałam sobie i rodzinie, że wreszcie zabiorę się za siebie ;-), porobię badania, pochodzę po dr - ale gdy się uporamy z tymi wszystkimi "przyjemnościami".
-
Zuuziku, toś mnie pocieszyła z tym świerszczem :-O - ja jeszcze nie poszłam do dr, jesteś lepsza, choć to nie pociecha ;-)
-
Wesołku, jak wiesz, urodziłam się w Szczecinie i od dzieciństwa jeździliśmy w tamte strony (Międzyzdroje, Świnoujście, Pobierowo, Kołobrzeg). Raz spędziłam wspaniałe wakacje w Trójmieście, Hel i tamte okolice. Postanowiłam porwać M do Jastrzębiej Góry i teraz zakochani jesteśmy we wschodnim wybrzeżu (i jeszcze mamy metę u Teo, narazie). Szukamy cichych, pustych plaż, dlatego wolimy wrześniowe wypady.
-
Ja zdecydowanie nie kocham upalnych dni i ciepłych nocy. A świerszcz zapiernicza mi wciąż w głowie, gdzieś za lewym uchem, bez względu na porę roku :-o
-
Ja też nie spałam, ale z powodu duchoty. Później rzeczywiście polało i pogrzmiało - ale wciąż dookoła i duszno było cały czas.
-
Wesołku, to może na płocie folia?
-
I jak długo ma lać, wiesz?
-
Bo wczoraj to lało, wiem.
-
Zuuziku :-), przed południem pokazywali w telew. plaże pełne plazowiczów - Kołobrzeg, Międzyzdroje i Gdynię, na żywo :-)
-
Bonitko, ja mam Della :-D! Małgosiu! Bardzo się cieszę, że Plotek wraca do normy!!! Czasem mam wrażenie, że bardziej zależy mi na zwierzątkach, ludzie częściej są wredni :-o. A pogrzebu jeszcze nie było, poszły papiery i cisza. Nie mamy pojęcia kiedy ameryka się odezwie :-O - może zmieniła plany?
-
Wpadłam i wypadłam, bo nie było nikogo. Poszłam układać pasjansa :-p. A teraz widzę, że byłyście :-), może jeszcze będziecie? Bonita pognała po pizzę, mój M pogonił z Moną na spacerek i pewnie przyniesie po piwku, na dobry senek :-D. W idziałam, że nad morzem piękna pogoda :-D!!! Mona najchętniej jada ze swoim pańciem i nie wzgardzi przeżutym kąskiem :-p. Kocia najchętniej siada na stole obok mnie i czeka na smaczny kąsek - ale to, gdy jesteśmy same ;-).
-
Hallo - witam :-) i zdycham :-p! U mnie dalej parówa, coś tam krąży wokól, mruczy, nawet kilka kropelek spadło :-o. I co? Nico! Duchota...
-
Całuski posyłam wszystkim i znikam Dziś nie maiałam czasu jutro postaram się kuknąć :-)! Paaaaaa!
-
To się mi bardzo podoba :-)!, jeszcze raz paaa!!!!!!
-
Dobrej nocki, Zuuziku, coś rzeczywiście ogladałam :-)