bechemoot

I znów zeżarło wpis :-o

Nalewam likiereczek - ajerkoniaczek YYY :-D. Cafe rozczarowuje :-(

Uruchamiam skromny zapasik, bo tak kombinowałam, zeby do sklepów nie iść - bardzo nie lubię tego zajęcia :-o

O , Tokino, sorry!!! Nalewam ajerkoniaczek lub czerwone wi nko na zdrowie i dobry humor :-)

W dupie mam taki interes jeśli nie mogę pogadać z przyjaciółkami, gdzie te wpisy

Chodzi jak pieprzony zmół ta kafe, pewnie znów nikogo nie będzie

Hej, hej!!! Jestem! Jakoś mi zeszło na leżeniu do gółry brzuchem :-p. Nie to co pracuś Bonitka :-).

Wiam Szkoda, że nie dało się pogadać wczoraj. Może dziś będzie lepiej. Teraz muszę zniknąć, coś muszę jeszcze załatwić, zanim pozamykają sklepy. Pozdrawiam i do potem :-)

Przynajmniej spróbuję posłać wam aniołki Proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

Cały czas sprawdzam, czy może któraś się pojawi. niedawno pojawiłas się Bonito - sprawdź godzinę wysłania postu!

Znów zostałam sama :-( Roberto, gdybym miała sposób na sprzątanie człowieka, to pewnie miałabym Nobla :-D.

Bonitko, może ten mały ruch spowodowany był znów problemami cafe.

Ale przyznaję bez bicia, że od czasu zawirowań zdrowotnych( kręgosłup i skorupiak), mam zaprzyjaźnioną panią, która pomaga mi w porządkach.

A chciałam się pochwalić, że mam wypucowane, pachnące mieszkanko.

Bonitka przetarła szlak :-D, mam nadzieję!!!

nie mogę wysłać nic

O! jakieś się pojawiły! Mimo dziwnego komunikatu :-P. Terterek dał jakieś receptury rano, ale ja nie umiem robić takich fiku-miku w komuterze :-(

Moje poprzednie nie przeszły :-(

Hej!!! Zagladam co słychać, a tu -ykać -ykać -ykać kafe połyka lub czka :-p

Dobry wieczór i dobrej nocki Trochę za szybko takie wysokie temperatury :-o. W piątek u mnie ma być 20 stopni , za dużo dla mnie tak od razu, źle się czuję. Pa, pa, pa! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!

A ja bym chciała zrobić porządki świateczne z własnym "ja" i w nosie mam porządki domowe (jeśli 2x w tygodniu sprzatanie jest dokładne). Nie mam planu na posprzątanie człowieka :-o Posyłam całuski I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!

Macham łapką, rano też machałam ale zeżarło Byłam we fryzjerni, mam wymizianą głowiznę z nowym balejażem :-D. Zostało okno plexi w kuchni :-p. A domek właściwie wypucowany. Dzieci nie ma, nie ma po kim sprzątać ;-).

Dobrej nocy życzę, potrzebującym SIŁY - mimo wszystko !!! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami !

Pszczółko! Współczuję bardzo, myślami i modlitwą jestem z tobą. Trzeba być dobrej myśli. Moja babunia po wylewie wróciła do pełnej sprawności, mimo, że było to dawno i medycyna na nizszym poziomie.

czuwały !!! Ale kafe muli, może dlatego nikogo nie ma.