Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bechemoot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bechemoot

  1. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Teraz posadziłam buka, a jest jeszcze modrzew!!!
  2. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Spróbuję Tokinko posadzić coś jeszcze, chwilkę mnie nie będzie.
  3. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Już nie, te męskie oczywiście:-p. Bo drobiowymi brzydzę się od dzieciństwa :-)
  4. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Te męskie też nie przekonują mnie :-p :-)
  5. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kliknij w reklamę jeszcze raz, może uzupełnili sadzonki :-)
  6. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko! kliknęłam w reklamę i pojawił się buk, jodła, świerk i jawor:-)
  7. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Pszczółłko, dobrej nocki!!!
  8. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Hihiiihiiii! Zuuziku :-D, przed morzem się zatrzymałam, też wyszło mi może :-p
  9. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Nie będę gaduliła o facetach, bo mi się nie chce :-p. Nie lubię ich tak jak udek drobiowych, karkówki, owoców morza i słodkości ;-)
  10. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Posadziłam jawora :-D i też mam certyfikat!
  11. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zaglądnę zaraz do drzewek!
  12. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokino, latają obok jakieś drzewka ale nie zagladałam tam. Przecież opóźniona jestem ostatnio i wtórny analfabetyzm mnie dopadł.
  13. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Jestem, jestem! Dzwonił Teo, jeszcze jest w środku sesji. Nie mógł pomachać na pożegnanie Baltikowi przed rejsem :-D
  14. bechemoot

    Drugie spotkanie

    No właśnie, nie lubię takich nasączonych pączków lub oponek - oponki jadłam chyba raz w życiu i już nigdy nie muszę ich jeść. Czasem chrupnę jednego chruścika w wykonaniu siostry - ona robi je takie cieniutkie, jak z pergaminu.
  15. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Pszczółko! Ja nie bawię się w wypieki. Nawet niedawno robiłam nocnego czarodzieja - jednego dałam mamie i siostrze, połowę drugiego dzieciom, to co zostało wyschło i nikt nie ruszył :-(
  16. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kiedyś, gdy byłam piękna, młoda, szczupła i bogata :-p to zjadałam na ile miałam ochotę. Teraz zjadam 1 - 2, jesli jest dobry dzień i dobry pączek, to szarpnę się na 3 :-D. Te, które od kilku lat kupujemy, są pyszne i co najważniejsze, nie nasączone tłuszczem!
  17. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A jeśli chodzi o psie problemy, to Mona jest domowa, więc nic tu nie wejdzie :-)
  18. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Wracając do pączków :-P, nigdy w życiu nie smażyłam ichnich ;-), ani chrustu, ani oponek. Ale zjem jutro, urośnie mi następna opona - mamy wypróbowane, z dobrej cukierni od lat.
  19. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko! Uczcie mnie, znam tylko zapisy teoretyczne. Mona jest chyba w 3 lub 4 dniu.
  20. bechemoot

    Drugie spotkanie

    nasza Mona na razie przechodzi to bardzo łagodnie. nie ma ciągotek do ucieczek, zresztą jest bardzo pilnowana na codzień, nawet bez atrakcji :-p
  21. bechemoot

    Drugie spotkanie

    jakoś się zebrałam Zuuziku :-). Ale nie jestem zbyt na bieżąco. Wiem, że gdzieś będziesz jeździć na szkolenia :-)
  22. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuziku! Udało mi się jeszcze spotkać? :-)
  23. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Hej! Tak długo nigdy mnie nie trzymało....czy ja się zestarzałam?????? Mona - Montana została kobietką:-p - ale numer, nigdy nie mieliśmy suni! Dobrej nocy życzę i proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!
  24. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Moje kochane dziewczyny!!! Jakoś nie ogarniam codzienności, zmuszam się do najwazniejszych czynności dnia codziennego. Kocham was, chciałabym gadulić jak dawniej. Ale tak trudno mnie się podnieść i usiąść. Kocham was, całuję. I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!
  25. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Przytulam, pozdrawiam i posyłam ! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!
×