Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bechemoot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bechemoot

  1. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Przesyłam buziaki na dobranoc!!! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami
  2. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Posyłam buziaki , dobrej nocy!!! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!
  3. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kochany Terterku!!! Znajomość teorii i wszelkiej maści doświadczeń życiowych, dobrych rad, to olbrzymia skarbnica służąca pomocą. Ale życie niesie tak wiele niespodzianek, prób i jak twój M mówi - nie na wszystko, raczej na wielkie mnóstwo nie mamy wpływu. I wielką umiejętnością życiową jest radzić sobie z tym wszystkim. I na pewno nie dołożyłaś mi, nawet nie "dobieraj sobie"
  4. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Pa, do jutra I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!
  5. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Dobrej nocki, Tokinko!!! łyknę drineczka i obiecuję pracę nad sobą. Postaram się zaglądać częściej.
  6. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A ja myślę, że to problemy zdrowotne i wrażenie, że wyolbrzymiam te problemy i wstydzę się tego. i myślę, że brak mojej zgody na upływ czasu i różne takie. Wiesz, Tokino! Depresja to jest straszna choroba. Ja wiem to z mojej pracy, przecież siedzę w psychiatrii od lat. A to, że nie wylądowałam w szpitalu z tego powodu, to tylko moja ciężka praca. Dziś po raz pierwszy od wielu lat uałowała mnie moja siostra, mówiąc, że barzdo kocha swoją siostrę "Depresyjkę".
  7. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ale może powoli się pozbieram :-)
  8. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Chciałam z każdą z nas pogadać i coś powiedzieć mądrego. I z Beti, Małgorzatą, Tobą, Wesołkiem, Terterkiem, Zuuzikiem, Personalną, Bonitą, Poetką, Kosmitką, Pszczółką, Bondi, Maaluutkką, Rowerzystką, z wszystkimi. I co? nic...kłebowisko myśli i nur pod kocyk....
  9. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko, taki psycholog był zawsze, odkad pracuję, potrzebny. Ale nawet do takiej pomocy konieczny jest pzytywny, świeży umysł, uśmiech, cierpliwość. A ja mam natychmiast łzy pod powiekami i gulę w gardle - nawet przy najmniejszych problemach pacjentów.
  10. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tak bardzo chciałabym przypiąć jeszcze narty i zjechać w dół - uwielbiam skrzący się śnieg. Chciałabym popływać na basenie - skóra...ble.
  11. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko, mój kręgosłup jest do operacji ale póki chodzę, nie mam niedowładów i problemów z nietrzymaniem moczu i jeszce gorzej ( a pierwsze sygnały są), mam odwlekać decyzję.
  12. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko, całe moje życie to walka ze słabościami. Raz było lepiej raz gorzej. myślę, że nie poradziłam sobie z problemem choroby a zaczęło się to wyraźnie podczas mojej pracy w hospicjum. Jakoś lepiej wychodzi mi praca diagnosty.
  13. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kręgosłup na razie uciszył się ale chodzę, jak na szpilkach. Chandra mnie zżera :-(
  14. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko, na razie nie ruszam z gabinetem, nie wiem czy mam siłę...dalej klepię sądówki - dobrze, że trochę grosza mam z tego.
  15. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kiedyś mój prof powiedział, że dobry psycholog, psychoterapeuta powinien mieć wybitną wrażliwość, ale po pracy musi powiesić na wieszaku fartuch i swoją skórę na wieszaku, zamknąć pracę na klucz i wracać do życia. Mnie się to nie udało.....
  16. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Łyknę kielonka Y i może się rozruszam. Teraz kontemplowałam wpis naszego Wesołka - jakaż to wspaniała, pozytywna istota!!!
  17. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko, wychyliłam nosa z doła, jeszcze nie jest "do pionu", ale próbuję. Czasem mam nadzieję, że już jest ok i znów zalegam pod kocykiem
  18. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko, jak się rozkręcę, to i Eda łyknę :-p
  19. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Hej!!!!!!!! Maaluutkka, nie zdąrzyłam napisać, że głosowałam na 2 :-)! Tokinko, wychylam łyczka szampana i witam :-)!
  20. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witajcie kochane, jeśli jeszcze któraś o tej porze kuka
  21. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Wszystkie was przytulam!!! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!
  22. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witajcie!!! Jakoś podniosłam swoje cielsko :-p z kanapy i zaglądnęłam... Małgorzato, współczuję. Ale jako córka chirurga wycięłabym ten wyrostek "ino mig". Ja ma wycięty, tak jak i nasze "damskie instrumenciki" - tak ostatnio powiedział jeden facet:-p. I mam o tyle mniej martwienia się, czy coś tam wyrośnie. Oczywiście zostało jeszcze wiele innego ;-). Terterku, ja jestem też wyrodną matką :-D - uważam, że dzieci dojrzały do samodzielnego życia!
  23. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Wesołku podmuchałam paluszka :-) Wszystkie was przytulam, buziam . W kominku codziennie się pali dla nas! A teraz proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!
  24. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Dobry wieczór kochane dziewczyny!!! Tęsknię za Wami i już chciałabym pogadulić przy kominku. Ale jeszcze mam gula, wiecie co to jest. Tyle chciałoby się powiedzieć, że nie możesz otworzyć buzi - czyli pstrykać palcami po klawiaturze. Czasem leży mi się na kanapie i oczy mopsa patrzą na laptopa.....ale jakoś sił brak. A muszę przecież zwlec się bo kot, pies, zakrapianie oczu mamy, jakaś tam praca :-p. Zima jest u mnie :-) i mnie to cieszy, bo zimę lubię. Wkurzają mnie tylko niewydolne służby miejskie i bezsensowne lanie solą ulic - i tak to nic nie daje oprócz zniszczonych butów, opon, roślin.
  25. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Dobry wieczór kochane dziewczyny!!! Proszę o jeszcze troszkę cierpliwości na uporanie się ze swoim ego:-p. Mam nadzieję, że niedługo to już potrwa. Wszystkie was przytulam, myślę o was i codziennie posyłam Aniołki, tak zaocznie - przepraszam! Czasem zaglądam, nie jestem zbyt na bieżąco. Pocztę odbieram ale mam problemy z wysyłaniem. Nie wiem dlaczego? Teo będzie po sesji dopiero w drugiej połowie lutego, może coś poradzi. Całuję, pozdrawiam i proszę, aby Anioły nad nami czuwały!!!
×