bechemoot

Tokinko! Byłam raz w Krynicy Morskiej, w zeszłym roku. Ale hel, tzn półwysep podoba mi się bardziej niż mierzeja wislana - no i bliżej do Gdyni :-)

A to co robisz, to jest karanie siebie samej!!! Tylko zastanów się, dlaczego karzesz siebie!!! Kobieto !!! Dziewczyno !!! Matko!!! To nie ty, to ktoś inny jest winien. I dlatego złóż pozew i poszukaj u siebie pomocy!!!

Beti, słoneczko!!! Poszukaj dobrego specjalisty, proszę!!!! Tak mi przykro, ze nie mieszkasz bliżej :-o! Wiem o jaki syndrom chodzi w twoim przypadku. Ale mogę pomóc tylko tak, że poproszę cię o wizytę u specjalisty!!!

Ja 2 lata temu będąc na Helu, wypatrzyłam takie magiczne miejsca. Zepsuła mi plany operacja. Ale może już czas na powrót do normalności ;-) Jak byłam dzieckiem, to na Hel nie można było dojechać normalnie - bazy wojskowe!!!

Tokinko, podobno super warunki. Rowerki do dyspozycji, drogi rowerower przez cały Hel. Tylko moje zwierzaczki biedne :-(

Tak, Tokoinko - Beti możemy tylko wspierać - sama musi podejmować decyzje.

Chyba pokazałam siebie jako zimną osobę, ale to coś innego :-o Chcemy zakotwiczyć się z M w samotni, nad morzem. Planujemy odwieźć Teo do Gdyni i coś cichego, jesiennego na mierzeji helskiej - Kuźnica, maleńka osada,,,:-p

Tokinko, ja jestem raczej samotnikiem i baaardzo długo czekałam, zeby dzieci poszły sobie, hen!!! daleko!!! - uśmiecham się oczywiście, bo kocham ich, kocham rodzinkę ale nie mam potrzeby kokoszenia się we wspólnym gnieździe. Wolę, aby sami sobie urządzali własny los. Zawsze podaję pomocną dłoń. Zawsze mają do kogo się zwrócić, korzystają :-)

Tokinko, chwilę miałam przerwę - Vista szalała :-p! Nawet nie wiesz, jakie mają wyniki tych testów ;-) nasi pacjenci z rozpoznaną depresją, zdziwiłabyś się! Neurotycy mają dużo wyższe! Ja wiem, że Beti ma problem, poważny. Ale tak bym chciała ją poprowadzić do specjalisty, trudno tego dokonać pisząc....

O!!! mnie odcięło! Ale was też :-p

Tokinko, ja nie mam syndromu pustego gniazda :-D :-D, też cos na ten temat wiem ;-). Myślę, że zeszło ze mnie powietrz

Beti, przestań szaleć! Te testy na depresję, to o d..pę rozbić!!! Coś wiem na ten temat . Ja nie twierdzę, że masz jakiś problem psychologiczny. Ale depresja to choroba i to poważna i tylko specjalista może ją zdiagnozować!!!! :-O Jeśli masz poczucie choroby, to na ten tychmiast :-p marsz do psychiatry!!! Nie wolno opierać się na testach ;-), nawet psychologicznych!!!! - bez specjalisty.

Małgorzatko! Pozdrawiam, rozumiem, że ciąg dalszy problemów zdrowotnych. Trzymaj się mocno, !!!

kochane dziewczyny!!! Przeleżałam wczoraj i dziś prawie do teraz. Coś mnie dopadło jakaś niemoc :-p. Może potrzebne to było. Teraz nuftam w internecie i szukam jakiegoś miejsca na ziemi, gdzie moglibysmy z M wypocząć parę dni. Tokinko ! M jest zrozpaczony, bo grzybów u nas ni hu hu! Dziś znalazł 2 prawdziwki, tylko!!!!, ale słusznych rozmiarów. Zaraz będę je czyścić i układać w suszarce :-D

http://www.youtube.com/watch?v=TJBxzSPjWwk&feature=related

Dobrej nocki !!! Mariijka ma wielki dzień, wieczór i noc !!!! I mam nadzieję, że Anioły czuwają nad nami ! :-D

Ja miałam smarowanko, niestety wrócił codzienny rytuał :-(...........

Zuuziku, ale przyznasz, że kobietki muszą mieć swoje zdanie :-D :-p

Bondi! dobrej nocki!!!

No właśnie, Zuuziku! Szusiek był "spolegliwy" :-p - Chanelka to baba!!!

Kosmitko! Super, że z bratową jest ok! Ja bardzo cię przepraszam, że zawiodłam i nie byłam gotowa na rozmowę. Pszczółkę też zawiodłam :-(. Ale rozmowa z dołem, dołuje .....:-p

Chanela położyła się na pleckach, po założeniu obróżki i toczyła się, toczyła, toczyła.................

Zuuziku, wiem, że obrazi się! Tak było po wyjeździe 2 - dniowym :-( A my chcielibyśmy jakiś tydzień urwać z życia :-p

Ale moja Tytusia jest wychodząca :-( , wciąż biega tam i z powrotem! Jak jestem w pracy a ona wyszła, to wciąż o niej myślę i brzuszek mi ściska ;-)

Bondi, urlopek miałam ostatni w 2007... :-p