Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bechemoot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bechemoot

  1. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko, ja nigdy nie robiłam kompotów, kiedyś robiłam soki malinowe - jak dzieci były małe. Teraz się raczej nie bawię w nic, no może w ogórki :-D
  2. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Moja mama szalała w tym roku i wciąż robiła kompociki i pamuły z mirabelek :-D, ja szamałam surowe :-D
  3. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuziku, jeszcze we wrześniu Teo jest w domu, może coś wywalczę :-o. Teraz przeżywam Anię, moją siostrę cioteczną.
  4. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Jak byłam mała, moja mama robiła kompoty z gruszek - to był jedyny kompot, który piłam i uwielbiałam. Robiła też gruszki w zalewie octowej, delikatny rarytas do wędlinki :-)
  5. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko, konferencje są pyszne i chyba nadają się do przetworów!
  6. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuziku stracha mamy oboje, chociaż m coraz bardziej tęskni za lasem. Ale 7 września jedziemy na testy. Teo oczywiście nie zgodził się, powiedział, że bez jego zgody nic mu nie można zrobić :-o - i niestety ma rację, a żaden argument nie dociera, nawet szantaż
  7. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kosmitko, uwielbiam papierówki, najbardziej takie jeszcze niedojrzałe! A budkę posłuchałam sobie w telewizji :-p dzisiaj - nie jestem fanem wielkich spędów koncertowych.
  8. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kosmitko, prawdziwą papierówkę masz?
  9. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A u mnie są dni miasta i występy. Właśnie jest koncert budki suflera, nawet u mnie w domu jakieś dźwięki dochodzą :-)
  10. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Przepraszam, miałam telefon! U nas podobno grzyby się pojawiły, m nie puszczam do lasu, bo boję się po tym ukąszeniu.
  11. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ululaj wnusię :-D
  12. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Miało być szybko :-p
  13. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witaj Zuuziku, to jesteś dzielna! Ale róża to wredota, oby szubko leki zadziałały!
  14. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ale dwa wesela w roku, to chyba aż nadto! Limit wyczerpany!!! Mam nadzieję!!!!!!!!
  15. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokinko :-D, to był ślub córy naszych przyjaciół, nijak nie można było odmówić zaproszenia :-p. Zdjęcia mam nadzieję będą, mam jedno zrobione przed wyjściem, jutro postaram się wysłać. Kacorek mnie nie męczy, hihiiihiii, Może troszkę m :-D. Ale nawet potańczyłam! a to raczej ewenement :-D
  16. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witaj Tokinko A pojawisz się jeszcze???
  17. bechemoot

    Drugie spotkanie

    dziewczynki!!! Gdzie się wszystkie pochowałyście?
  18. bechemoot

    Drugie spotkanie

    dziewczynki kochane!!! Wstaliśmy bardzo późno, bo do 3 rano bawiliśmy się. Było nawet miło, tylko głośno :-o. Dziś rozmawiałam z moją siostrą cioteczną, czeka dzielnie ale troszkę jest niedoinformowana. Było mnóstwo pytań, wątpliwości. Wstępnie jest przygotowana na jutro. Witaj Terterku ! Wychodzimy na obiad do mamy, będę wieczorkiem
  19. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Dziś mnie nie będzie wieczorkiem, idziemy z M na wesele do znajomych - pogoda młodym zrobiła psikusa i leje :-(, szkoda! Całuski przesyłam i przytulam wszystkie
  20. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Życie jednak jest dziwne. Wczoraj przeżywałam swoją rocznicę a dziś rano dostałam sms od siostry ciotecznej z prośbą o modlitwę, bo jest w szpitalu. Nic nie wiedziałam, że coś z nią jest nie tak. Zapytałam i okazało się, że wykryto po łyżeczkowaniu komórki rakowe i w poniedziałek będzie operowana A ona w zeszłym roku cały czas podtrzymywała mnie na duchu, to ona uruchamiała zastępy Aniołów, aby nademną czuwały. Gdy byłyśmy dziećmi, razem leżałyśmy na żółtaczkę, teraz powtórka po roku. Do Szczecina mam daleko, muszę wspierać ją sercem, modlitwą.
  21. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Pszczółko Banderasku
  22. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witajcie Bonitko! jesteśmy z tobą, trzymaj się skarbie
  23. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Pozdrawiam Przepraszam, że dopiero teraz wskoczyłam. Przykro, że nas tak mało:-o. Ale jest nadzieja, bo jesień nadchodzi :-p! Dziś miałam bardzo nieprzyjemny moment w pracy - człowiek, czyli ja nagle zasłabł :-o. Głupie odczucie.........troszkę spanikowałam, później pokojarzyłam, że rok temu byłam w narkozie - podświadomość jest czasem okrutna...................................... Wtedy Anioły czuwały i dzisiaj też proszę, aby czuwały nad nami!!! Wszystkim posyłam i
  24. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witajcie Kuknęłam na chwilkę, niestety jestem w wirze pracy :-p. Muszę napisać opinię i skończyć kiszenie ogórców :-D. Zostało mi jeszcze 5 kg :-o Może jeszcze kuknę
×