Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bechemoot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bechemoot

  1. bechemoot

    Drugie spotkanie

    M kupuje już od jakiegoś czasu, kupował nawet jak były po 20 zl, ale on ma chopla na punkcie owoców.
  2. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Dziś M kupił truskawki za 7 zl. Ja nie jadam truskawek, alergia. Co dziwne, bardzo lubię mrożone truskawki i nic mi nie jest po nich.
  3. bechemoot

    Drugie spotkanie

    :-D octu staram się nie nadużywać :-p
  4. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Nie, Bonitko, moje pomidory są z Polski, bo ja kupuję w prywatnym sklepiku moich przyjaciół. A oni mają dostawców miejscowych, też znajomych :-)
  5. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Bonitko, to dobrze, że z Polski! Tylko my kupujemy takie olbrzymy, ja nazywam je gargamele, nie są jak od cyrkla a plaster wystarczy na jedną kromkę :-D
  6. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Małosolne na przegotowanej i zalewam letnią. I dodaję dużo czosnku i kopru.
  7. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Mariijko, teraz rzadziej bywamy, ale kiedyś u teściów bardzo często bywaliśmy. Na pewno będziemy na ślubie w lipcu, w Sosnowcu :-D
  8. bechemoot

    Drugie spotkanie

    :-D właśnie po rybkach nasz znajomy szukał kuraków :-D
  9. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Bonitko, proponuję zapas pomidorków, chociaż pewnie nie masz takich wspaniałych, polskich. A ja jutro będę stawiać litrowy kamieniak ogórków małosolnych, bo właśnie dzisiaj skończyliśmy pierwszą partię!
  10. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Mariijko! W Siemianowicach mam chrześnicę z rodziną, kiedyś mieszkali w Katowicach. A w Sosnowcu mieszka rodzina M, ale to już Zagłębie :-D :-p
  11. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Bonitko :-D :-D :-D , 3 lub 4 lata temu byliśmy ze znajomymi nad morzem i nasz kolega o niczym nie marzył, tylko o kurczaku z rożna! I co? Nul!!!! Nie było! Cały dzień jeździliśmy po wybrzeżu, szukając kurczaków :-o :-p
  12. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Bonitko, ale wiesz, ze cytostatyki są też carcinogenne. Dlatego dermatolog i reumatolog nie mogli się zdecydować na podanie.
  13. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Mariijko, mam rodzinę w twoim regionie :-D
  14. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Mariijko, poszłaś spać?
  15. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Nad morzem różne ptaki można spotkać. Mariijka znalazła królewskiego pawia, ja spotkałam jakieś dalekowschodnie bażanty, bajecznie kolorowe. Niestety, fotki nie udały się :-(.
  16. bechemoot

    Drugie spotkanie

    No i od wczoraj biorę cytostatyki :-o
  17. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Boniko, wybiórczo, to tylko tors ostał się czysty, nawet p u p a zajęta :-o
  18. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Mariijko! masz tak daleko do morza jak ja. Ale mieszkasz na zachodzie Polski, czy na wschodzie? Jesteśmy sąsiadkami bliskimi czy dalszymi? Geograficznie, oczywiście :-D
  19. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A ja mam wysmarowaną łepetynkę, ale jeszcze ciałko czeka :-)
  20. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Bonitko, u mnie w domu jest duża i mała Kasia :-D
  21. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasek odpoczywa i pewnie ma szlaban na net - M i córa okupują :-p
  22. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Bonitko, wróciłaś z tarasiku?
  23. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Z Kasią, czyli moją synową :-D
  24. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Właśnie się pojawiłam, Zuuziku. Trochę dłużej mi zeszło, bo pogaduliłyśmy z Kasią.
  25. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zaraz wrócę, córcia-synowa będzie smarować mi głowę
×