Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bechemoot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bechemoot

  1. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Nie dziwię się, że chcesz Małgorzato być w domu w czasie matury. Ale powiem ci jedną rzecz. Gdy ja zdawałam maturę, to moja mama miała operowany woreczek. Jeszcze pisemne przeżywała w domu, ale potem sama ją namówiłam, bo już nie wytrzymywałam ciągłych ataków. Pamiętam, jak prosto po egzaminie biegłam do szpitala.
  2. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witajcie kochane przyjaciółki !!! Macie racje, że różnie nasze życie się toczy. I jakież to wspaniałe, że się poznałyśmy i mamy siebie :-) Bonitko, cóż ty robiłaś, że taką krzywdę sobie poczyniłaś? Małgorzato, rób badania, ale jakby bardzo cię bolało, to nie czekaj do czerwca. A ja dziś robiłam badania i niestety nie jest dobrze - za wysoki cholesterol i tragiczne trójglicerydy. Hemoglobina też zdychająca :-( A jeśli chodzi o solarium i lampy, to niestety nie mogę korzystać. Lampa PUVA zawsze była zabroniona, ze wzgl. na uszkodzoną wątrobę (bo trzeba brać wtedy specjalne leki). A solarium, p. dr powiedziała, że po mojej chorobie jest absolutnie zabronione - właśnie chciałam pochodzić:-(
  3. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Śpijcie spokojnie, wypoczywajcie! Do zobaczenia jutro I proszę, aby Anioły nad nami czuwały!!!
  4. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku, świniami ty się nie przejmuj - chyba, ze nie ubliżając świniom takimi ludzkimi. Ja mam wrażenie, że zniszczy nas biurokracja i procedury - cokolwiek to znaczy.
  5. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuzik, bo jeśli dr cały czas była pozytywna a tu ręce opadły i widziałam jej minę - to klapa. A ja tę cholerę znam od dziecka tzn łuszcza - nigdy tak nie było źle
  6. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku, a ty zatrudniłaś się w sadzonkach jakiś? Ja w tym roku nawet nie mam zapału do sadzenia w skrzynkach. Na balkonach pusto :-(
  7. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A ja lubiłam prasować ale teraz nie wiem, czy jest coś co lubię robić :-(
  8. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ja zachorowałam jako dziecko. Były rzuty ale bardzo długie okresy regresu. Teraz jest fatalnie. Mam pecha, bo jako alergik szybko uczulam się na różne preparaty . A teraz podobno po operacji organizm zwariowal :-o
  9. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku, łuszczyki cierpią do smierci ale chodzi o regres. Teraz niestety jest ostry stan.
  10. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku, wiem, że lepiej pracować niż siedzieć i myśleć, ale uwazaj na siebie i nie szalej!!! Grosz jest ważny ale zdrowie jeszcze bardzej!
  11. bechemoot

    Drugie spotkanie

    OOOO, jesteś Smutasku :-). Cieszę się, że dotarła morska bryza. Widzisz Smutasku, moja skóra jest w tragicznym stanie :-(. Wczoraj w K-wie, pani dr opuściła ręce nie z szelestem ale z łopotem. Jutro muszę utoczyć mej szlachetnej, błękitnej krwi ;-), bo być może będę musiała brać leki z pogranicza chemii :-( - już kiedyś brałam, ale po mojej chorobie jest problem.
  12. bechemoot

    Drugie spotkanie

    no i przepadły dziewczyny
  13. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Mariijko, bój się wszystkiego co straszne ;-), kiełbacha na noc :-D - czasem zdarza mi sie taki wybryk, ale nie na noc. Smutasku, co u ciebie słychać? :-)
  14. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Chciałabym ponosić kieckę :-o. Zostały mi spodnie, długie rękawy i pewnie jakaś chustka na głowę. Muszę nauczyć się jakoś motać, żeby być podobną do ludzi :-o
  15. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Wybyłam na chwilę, musiałam wydrukować papiery na jutro.
  16. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku!:-) Mariijko!:-)
  17. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Dobrej nocki Pszczółko, śpij spokojnie :-)
  18. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Podobno drogie są te opryski czy nawet szczepionki. Ale podobno nawet dokładne wygrabienie liści jesienią i spalenie pomaga.
  19. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A czy widziałaś u siebie, zeby cokolwiek ktokolwiek robił coś z kasztanami? Bo w moim mieście nic się nie dzieje
  20. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tak pomyślałam, przyglądając się kasztanom jadąc wczoraj do K-wa. Ale po drodze, przy mijanym pałacu w Śmiłowicach jest kasztan czerwony, on jeszcze nie kwitnie, nawet niezbyt widać pąki.
  21. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Mogła by ta nasza Małgoś nie czekać już z tym worem, nie jest to bezpieczne!
  22. bechemoot

    Drugie spotkanie

    No i oczywiście tylko z akrobacją a nie z baletem:-p
  23. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuzik :-D, cyberbalet skojarzył mi się oczywiście z biednymi chińskimi dziećmi, ćwiczonymi od maleństwa w dziedzinie akrobacji.
  24. bechemoot

    Drugie spotkanie

    hej, a gdzie was wcięło ???
  25. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witam i od razu przesyłam buziaki na dobranoc Wróciłam z K-wa, za tydzień do kontroli i z wynikami badań. Z moją skórą jest nie najlepiej. Jutro napiszę więcej, jestem b.zmęczona. I proszę, aby Anioły nad nami czuwały!!!
×