bechemoot

A ja być może będę nad morzem już po świętach :-D

U mnie rosołek jada się w wielu wersjach:-D, nie tylko z makaronem :-D

Persoalna, przepiękne prezentacje :-)!

Zuuziku, rosołek w wazie, makaron w jednej salaterce, fasolka w drugiej. Każdy bierze ile chce :-). Bardzo tak lubimy, w moim rodzinnym domu często tak się jada, jest to podobno sposób na rosołek z kuchni żydowskiej.

Personalna, nie daj się! Niedługo będzie słoneczko, ciepełko, w ogródku zrobi się ślicznie :-)

Zuuziku, nie odpuszcza, stare kości, dobrze, że kule mam w domu :-P, ;-)

Kosmi , znalazłaś przepis na jaja faszerowane mojej mamy? A te marynowane jajka już gdzieś czytałam ale nie jadłam. Podobne robił mój wujek - nazywały się "po kapucyńsku" (chyba) i po ugotowaniu i połamaniu skorupek wkładało się do mocnego wywaru kminku. Później pachniały i miały fajny marmurkowy wzorek na białku.

Jeśli nagle zniknę, to znaczy, że znów resetuję laptopa. Coś mi świruje. Ale muszę czekać na Teo, przyjedzie na święta, to zrobi mi porządki z dyskiem itp.

A u was co słychać? Beti, wypoczęłaś po nieprzespanej nocy?

A dzień minął w miarę spokojnie, tylko ten staw biodrowy mi bardzo dokucza :-(

Nic nie wiem, oprócz wpisu wczorajszego (chyba?), że zaczyna wychodzić na prostą i klaruje się jej sytuacja.

To trzymam kciuki za dobry wynik. Ma być dobrze!

Już wróciłam :-) Personalna

I znów wszystkie gdzieś poszły :-(

Beti, witaj słoneczko!

Witajcie wieczorkiem! Smutasku , pamiętamy o tobie cały czas.

Witam dziewczynki Zapraszam na rosołek z makaronem i fasolką jasiek, a na drugie pieczeń wołowa w jarzynach i wielkie ilości sałaty :-D. Część z winegretem, część greckiej.Na deser galaretka ananasowa mniam! Do zobaczenia wieczorkiem

Uwielbiam pomidory, mogły by być moim znakiem zodiaku :-D Śpijcie spokojnie, dobrych snów życzę I proszę Anioły, aby nad nami czuwały!!!

420????????? I tak nie wiemy co to zestaw początkowy:-p Ja muszę się odmeldować, już ledwo zipie sprzęcik :-o Jutro postaram się wpaść wieczorkiem, rano kościółek, później rodzinny obiadek itp.

Kiedyś dostałam uczulenia na BenGay, masażysta był załamany, mówił, że jego żona jest alergiczką ale czegoś takiego to n ie widział :-o. Ja też byłam załamana, bo narkotyzowałam się :-D zapachem :-p

A ja twarożek to tylko na słono, pieprznie, z warzywkami, z czosneczkiem itp :-D

Bioderko mam zapakowane w polarową spódniczkę, z maściami u mnie problem ze względu na skórę :-) :-o

:-D no a ja prawdziwa baba, nie podziwiam pikseli tylko pytam o kolor :-p

Ceny są straszne, ciekawa byłam, czy naprawdę chudną ludziska. Bonitko, srebrny jest aparacik?

U mnie była dziś piękna, słoneczna pogoda. Ale jeszcze chłodno brrrr,