bechemoot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bechemoot
-
Już nalewam :-D!!! Musiałam resetować, może znów pochodzi.
-
Rowerzystki już dawno nie widziałam. Kiedyś zaglądnęła i powiedziała, ze uruchomiła rower i tyle ją widziałyśmy......:-o
-
Już podaję zuuziku YYYYYYYYYYYYY, wiśnióweczkę, na zdrowie!!!
-
Muszę chyba przejść do explorera, bo już zaczyna mulić
-
Zuuziku, załapałaś się. Jest koniaczek, wiśnióweczka, winko wytrawne czerwone :-)
-
Terterku! To jesteś uzdolniona na różnych płaszczyznach - szyjesz na maszynie :-) A spakowana jesteś ?
-
To w takim razie pijemy zdrowie wszystkich forumowych dzieci :-DYYYYY
-
Personalna, proszę koniaczek, Pszczółka ustanowiła mnie podczaszym :-D
-
Terterku, to ja życzyłam solenizantkom, myślałam, że dziecię - to córa :-p Przepraszam, zdrowie młodzieńca zatem YYYYYYYYYYYYYYYYY
-
Jestem, korkociąg dzierżę, winko otwieram i polewam :-D Za zdrowie jubilatek, dam i za życie !!!!!!! YYYYYYYYYYYYYY
-
Tokinko, jestem, tylko dzieci dzwonią z Austrii, bo dojechali na miejsce :-)
-
Tokinko , na razie chodzi, ale zawsze tak jest na początku.
-
No i uciekła :-( A poszłam tylko po korkociąg :-o
-
Personalna , w imieniu Pszczółki mam polewaćYYYYYYYYYYYYYYY
-
Pszczólko, sie robi :-D, już polewam YYYYYYYYYYYYY Roberto, sto lat dla córy i mamy :-) YYYYYYYYYYYY
-
Terterku :-D, mogę polewać, ale jak zwykle czerwone wytrawne :-D
-
Twoje zdrówko PszczółkoYYYYY!!!!!
-
Witam wszystkie dziewczyny!!! Pszczółko, jeszcze raz serdeczne życzenia !!!
-
I jeszcze raz proszę Anioły o opiekę!!!
-
Mariijko, całuski przesyłam i trzymam kciuki za ok, :-) Życzę dobrej nocki!
-
No i zresetowałam laptopa i znów chodzi :-O
-
Te pracowe problemy są straszne. A czy masz coś ewentualnie w zamian? I dlaczego suknia musi być szyta? Ja się tak głupio pytam, nie mam córki - same syny :-O
-
Terterek obiecała być jeszcze jutro, przed wyjazdem :-) Ja w miarę funkcjonuję ok :-D, teraz bardziej dokuczają mi stare schorzenia :-p, ale te już znam. Skorupiak mnie zaskoczył i nie mogłam sobie poradzić z rzeczywistością.
-
Jak w pracorze? I czy przygotowania do slubu już ruszyły pełną parą?