bechemoot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bechemoot
-
Tokino :-D, już dzisiaj Józefowiczowi rura zmiękła :-p, tydzień temu był niemiły i bardzo nie podobał mi się jeden jego wypad w stosunku do żony :-o. Fraszyńska za to absolutna dziesiątka :-D! Pewnie wszystkich będzie kochać :-D
-
Kosmi, pozdrawiam dzielny piechurze! :-)
-
Pszczółka jak zwykle bzyknęła i poleciała :-)
-
Nie leży mi Józefowicz ale może dlatego, ze za nim nie przepadam. W pierwszym odcinku zrobił na mnie bardzo złe wrażenie. Może się poprawi ;-)
-
A to ja tak robię :-D - jedno oko w tańcach drugie w cafe ;-)
-
I pewnie jednak zostanę sama :-p
-
Poza tym świetnie gasi pragnienie, przynajmniej w moim wypadku :-)
-
Piję, pomaga na pewno na tzw. kupkę :-p a wyników jeszcze nie robiłam.
-
Taniec się zaczyna :-)
-
Ja chyba też jeszcze nie pogratulowałam Personalnej, więc nadrabiam zaległość :-). Cieszą nas osiągnięcia naszych dzieci:-)!
-
:-D, cieszę się, że jednak ktoś się pojawił! Tokino! witaj!. Super, że jedziesz do Szczawnicy. bardzo byłam w zeszłym roku zadowolona :-)
-
Witam Zuuziku! Dlaczego myślisz, ze nikogo dziś nie będzie?
-
I jeszcze jedna uwaga a'propos trądziku różowatego. Jakoś nigdy nie zgłębiałam tej kwestii ale moja matuś miała problem kilka lat. Nigdy nie miała problemów gin i nie stosowała htz. Paaaa!
-
Wiem, że już nie ma nikogo ale chcę wrzucić parę uwag. Ja miałam po operacji problem z cytologią i badaniami tzn. absolutną niewiedzę. Okazało się, ze jako pacjentka onkologiczna (nawet w tak wczesnym stadium), jestem objęta opieką PCO (centrum onkologiczne) i co pół roku mam się zgłaszać na badania kontrolne. Za każdym razem mam pobieraną cytologię z tzw. kikuta, badanie gin. oraz inne dodatkowe np. usg, rtg. Taki zwykły gin też mówił, ze cyt. nie potrzeba :-p. Raz byłam do kontroli prywatnie u prof., który mnie operował i też pobierał cyt. Jesli chodzi o zaproszenia na cytologię i mammografię, to dla mnie codzienność. W moim mieście działa fundacja "sos życie" i od dawna dba o kobietki :-)
-
Jak zwykle późno, ale dzisiaj zrobiłam rewolucję wrześniową ;-) w mojej lodówce. Wyrzuciłam większość zapasów - jesli coś zalega kilka dni a czasem miesięcy :-p, tzn. nie nadaje się.
-
Kosmi Nareszcie częstujesz nas solidnymi porcjami humoru :-D!!! Zbereźnico nasza
-
Paaaaa!!!!!
-
Hiihiiii Tokino, ja myślę, że nawet 3 dzieci mam przez pomyłkę :-p - jakoś nie kojarzy mi się nic ;-):-p.........i miałam diametralnie inne plany na życie :-)
-
Poetko! super wypoczynek...chciałabym mieć tyle energii! Gratulacje !!!
-
Jejuuuuu! Tokina!!! Widziałam Poetkę pod kocykiem...ale łóżeczko kojarzy mi się tylko z lulaniem :-P i pomyslałam sobie, że ja bym miała inną minę typu: ktoś mnie obudził . Ale ja jestem inna :-o
-
Poetko!!!! Byłaś boska skacząc z pomostu !!! Wielki buziak !!!
-
Idę szukać fotek :-D
-
no tak, Tokino :-). moja szeregówka ma tylko kawałek trawniczka. A moja rodzina nigdy nie miała w posiadaniu tzw, ziemi :-)
-
Poetko, tak myślałam - teraz, gdy będą mieli jakiegoś bezdomnego albo sierotę.......to tylko radny ma na to lekarstwo . Uważam, że stosunek do zwierząt określa człowieka!!!
-
Tokino, ja mam kwiaty na balkonach i dbam o nie. Mają dużą zaletę, nie muszę schylać się nad grządką...której i tak nie mam :-D