Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bechemoot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bechemoot

  1. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Moja znajoma robi kompot z suszonych moreli, rodzynek, z cytryną i suszoną figą - ale nie na wigilię, ale polecam - pychotka!
  2. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ja robię kompot z suszonych śliwek(nie kalifornijskich) polskich, najlepsze są wędzone, kilka suszonych gruszek, suszone jabłka. Dodaję od kilku lat kilka plastrów pomarańczy i cytryny. Gotuję cały baniak :-D
  3. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kosmitko , no właśnie przypomniałaś mi o kompocie z suszu. Moja rodzinka jest absolutnym fanem kompotu, ja staram się przygotowywać go super i z roku na rok rodzinka z ozorkami nufta i szuka gdzie on jest :-D
  4. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Terterku, to mnie pocieszyłaś, ja też myślę, że dziecięcia przejmą pewne tradycje - żałuję, że jakieś mi umknęły
  5. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A widzisz Zuuziku, u nas śledzików w wigilię nie ma :-). Sledziki to domena wielkopostna, środa popielcowa itp. A Sledziki po litewsku - proszę o przepis :-)
  6. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Nugat nasz jest chyba gdzieś z kuchni wschodniej, może tureckiej - moja babcia robiła to przed wojną.
  7. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A to Zuuziku nie znam makówek. Matuś chciała wprowadzić kluski z makiem? - coś z gór, z jej rodziny i nie przyjęło się. Kutię robiłam z synową jakieś 3lata temu - z przepisu, nie tradycji i też nie przeszło.
  8. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuzik, nugat to jest słodycz z miodu, orzechów, piany z białek, soku cytrynowego pomiędzy waflami :-) - fizycznie ciężka praca przy wykonaniu :-)
  9. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuzik, bardzo ważne jest 12 potraw, sianko pod obrusem. A makówek nie znam, chyba, że to są łazanki z makiem ?
  10. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Widzisz Terterku ile różnych tradycji. Boję się, że młode pokolenie coraz bardziej okrawa te zwyczaje. Chociaż ja z M robię co roku nugat wg przepisu przedwojennego mojej babci. i w tym roku zaparła się moja synowa, że będą robić oni, żeby tradycja nie zginęła - nugat musi być robiony przez męża i żonę ( no, przez parę :-D )
  11. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuziku, przeważnie jest ok 10 osób na wigilii, większość chłopów - to i spust jest :-p, czasem ktoś jeszcze się pojawia, ale w tym roku tylko sami najbliżsi :-)
  12. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Terterku, hihihihi, co poniektórzy z mojej rodzinki, to już po Pasterce zaczynają odgrzewać wigilijne potrawy :-)
  13. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Terterku, :-) mam śliwkowy golfik, taki "do figury"! Zuuzik, pierogi są ze słodką kapustą, Matuś robi malutką ilość dla ukochanego zięcia z kapustą kiszoną i grzybami :-( - jakos na temat pierogowy nie wypowiadam się, bo nie jest to moja ukochana potrawa :-p
  14. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A mój M jest głównym zbieraczem grzybów. Jest to jego bojowe zadanie, oby nam suszonych nie zabrakło - i mam spore zapasy:-)
  15. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Uszka są maleńkie, zamrażarki są chętne do przetrzymywania u mnie, u Matuś i u siostry :-D
  16. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Duże ilości uszek potrzebne są do 3 rodz. barszczów, po Wigilii też lubimy jeść repetę - tzn. w Boże Narodzenie jest powtórka z wigilii:-) Uwielbiamy też kapustę, groch, grzyby - nie robimy nigdy kapust z grochem i gzrybami. Gotowane są osobno i każdy miesza sobie wg uznania. No i karpik :-p, mniam!
  17. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuziku, uszek jest ok 500 - 600. Obecnie gotowych jest 200, więc duże braki :-p
  18. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Terterku :-D Ja jestem gospodyni, wybitny teoretyk kuchni :-p, dużo wiem, mało robię :-D, ale z uszkami tak jest naprawdę :-) Proszę o naleweczkę, bo dziś znów walczę z wrednnnną :-o, coś emocje wariują :-O - M mówi, że za wcześnie wróciłam do pracy :-O :-O :-O
  19. bechemoot

    Drugie spotkanie

    To pewnie już jesteś piękna na Święta, Zuuziku :-)
  20. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuzik U nas uszka lepi się partiami, bo musi ich być ogrom :-D
  21. bechemoot

    Drugie spotkanie

    W naszej rodzince lepi się kosmiczne ilości uszek :-D
  22. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Terterku ! Ja robię farsz, Matuś ciasto, lepią ci, których Matuś zaaresztuje :-D. Do rzeczy - Układamy uszka na tacce podsypanej mąką i wkładamy do zamrażarki. Po całkowitym zamarznięciu wrzucamy do woreczków i przetrzymujemy w zamrażalnikach do godziny W !. Gotujemy w osolonej wodzie :-p z dodatkiem oleju!
  23. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witam wszystkie kochane Dziewczynki :-) Ja przeważnie mam żywą choinkę, miewałam sosenki kilka razy - wygląda ślicznie. Dziękuję za piękne życzenia, za te na nk też (ale nie umiem z nk wysyłać :-( ). Myślę, że o którejś z Was zapomniałam wysyłając, ale jestem gapa i nie odnotowałam sobie, gdzie wysłałam.
  24. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Dziś wpadłam na momencik, aby dać wszystkim , powiedzieć, że wszystkie , jestem z Wami . Poczytałam troszkę, żeby być na bieżąco . Do jutra Niech Anioły czuwają nad nami ! :-)
  25. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Więc możesz spać spokojnie i mam nadzieję, że będziemy miały okazję podzielić się Twoimi przeżyciami. Śpij spokojnie i niech oko wraca do normy :-)
×