Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bechemoot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bechemoot

  1. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Wiesz Smutasku, kilka tych moich pasji gdzieś się rozwiało w obłokach. Trzeba mieć odwagę i łapać życie za obie nogi.....czasem tego brakuje :-o
  2. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kiedyś miałam podobno :-p, bardzo daleka historia. Tak się zakręciło, że wiele lat nie wzięłam kredki, ołówka, farby do ręki...
  3. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kosmitko, :-D, zbereźnico Ty ! :-D
  4. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuziku, nie robię pierogów, makaronu i niczego co trzeba "na oko" albo "ile przyjmie" . To już wolę coś namalować - żartuję :-D
  5. bechemoot

    Drugie spotkanie

    To Terterku nasze pierniczki takie leżakowane, tyle, że u mnie ciasto wyrabia matuś, synowa wałkuje, wycina i piecze:-) Ale piernik babci piekę sama ;-), no z moją synową - bardzo chętnie przekazuję jej wszystkie przepisy i tajemnice :-)
  6. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zuuziku, jeśli chodzi o dziwną gramaturę, to też tego nie pojmuję i dlatego nie zajmuję się wypiekaniem :-p. A najgorsze jest dla mnie " mąki ile przyjmie" :-o
  7. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ja jestem złośliwa baba. Mam sypialnię, taką którą tylko ścieli się i przykrywa kapą lub tp :-). Jeśli M nie wygładzi sobie "pościeradełka" i "kordełki" - to już jego problem. Ale i tak mnie kocha :-D
  8. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku, podaję przepis, ale on jest na prawdę przedwojenny :-) PIERNICZKI 1 kg mąki 8 jaj - 3 całe, 5 żółtek 17 :-) dkg masła 1 dkg goździków (utłuczonych w moździerzu) 15 dkg cukru 25 dkg miodu (kiedyś był sztuczny, teraz dajemy prawdziwy) 1 łyżka sody oczyszczonej z sokiem z cytryny - nie proszek z melaminą :-) szczypta pieprzu, szczypta soli, szczypta imbiru Zagniatamy ciasto, sodę z sokiem cytrynowym (babcia dodawała ocet) dodajemy pod koniec zagniatania. Ciasto przechowujemy w zimnie, czyli lodówce (4 - 5 stopni) min dobę.
  9. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zabytkowe pierniczki smakują wspaniale! Mam w puszce jeszcze kilka z poprzednich świąt :-). I tak jest co roku - od mojego wczesnego dzieciństwa. Pieczemy je od zawsze :-)
  10. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Jakoś powoli Zuuziku pracorka się rozkręca. Czuję się dalej zawieszona - sąd tylko jest prężny :-p
  11. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Moja synowa będzie piekła jutro pierniczki. Ciasto dojrzewa od soboty:-). Ciasto wyrobiła matuś wg przepisu babci, który dostała (babcia) od kogoś starszego od niej - absolutny zabytek :-p
  12. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Witajcie Smutasek i Zuuzik i wszystkie Dziewczyny
  13. bechemoot

    Drugie spotkanie

    No nie!!!!! Już zamknęłam topik i zerkam teraz, a tu niedopatrzenie :-o. Niech anioły czuwają nad nami!!!
  14. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku :-) , dobrej nocki
  15. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku, jesteśmy w jednym klubie, bo ja też nie całkiem normalna jestem:-p. I to wszyscy znajomi, tacy w realu i starzy(nie mówiąc o rodzinie) doskonale wiedzą. Ale tak właściwie, co jest normą ???
  16. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Kosmitko :-D, dobrej nocki !
  17. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku, mój ułan to - poza tym jak już mowiłam, wolę szklankę wody zamiast.......ułana :-) :-p
  18. bechemoot

    Drugie spotkanie

    To dawaj Smutasku z grubej rury !
  19. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Pamiętam, że parę lat temu, jeszcze pracowałam na etacie pełnym (same baby), to wciąż był problem ze śmichami - chichami. Wciąż miałyśmy kłopot ze skojarzeniami :-D
  20. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Smutasku, hihihihihi. Całkiem fajnie, że dyscyplina się czasem rozluźnia :-D. Szabelkę zostawię na lepsze czasy :-D
  21. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Przecież cały czas jestem, czuwam, sprawdzam - straszny cenzor jestem :-p :-D !!!
  22. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Cały czas mówię, że zbereźnice :-D :-D :-D
  23. bechemoot

    Drugie spotkanie

    No i Smutasku, KLOPS, już mówiłam, że ni hu hu - nic się nie trzyma łepetynki - ale jak coś mi podrzucą, to na ten tychmiast prześlę :-D
×