bechemoot

No i masz babo placek, Smutasku :-D, muszę wykluczyć naleśniki z kuchni, bo się udławię podczas robienia :-D :-D :-D

Zuuzik :-D - zbereźnik :-D

Kosmitko :-D, jeden zeszyt z dowcipami, drugi z przepisami.....!

Kosmitko :-D, dobre, byle nie w realu:-p

Hihihihihihi :-D, a skąd wyciągacie takie ilości? Jakoś nie trzyma się teraz mojej łepetyny nawet malutki żarcik :-p

Smutasek :-D, następna zbereźnica :-D !

No Smutasku:-), czekamy na żarcik z patelnią.

Nie znamy :-0!

Kosmitko :-D, nikt nie wyrzuci Ciebie, bo cóż byśmy zrobiły? :-D

Smutasku :-), a dlaczegóż miałybyśmy nie pamiętać ?

Smutasku :-D :-D :-D - wieczór zbereźnic :-p

Kosmitka - zbereźnica :-D

Beti śpij spokojnie

Terterku, rosołek z grysiczkiem uwielbiam od dzieciństwa :-) - nie może być grudek :-p - a kostki grysikowe jadłam raz u babci i źle mi się kojarzą. Za to szpinak jest , w dzieciństwie też lubiłam. Teraz nauczyłam rodzinkę, wszyscy uwielbiają, nawet surówkę ze szpinaku amusiamy :-)

Przepraszam, miałam telefon.

Terterku :-) Też robię rosołek z lanym ciastem, też doszłam do perfekcji, jeśli chodzi o cienkość:-). Moja rodzinka uwielbia też nylonową zupkę, czyli zasypany grysiczkiem rosołek ( czasem zaciągam rozbełtanym jajeczkiem ).

A'propos, też miałam rosołek z kurki, ale niestety nie takiej podwórkowej. Nie chwaląc się, robię podobno mistrzowski :-p - nawet teściusię uczyłam.

Ja mam niestety kupny makaron, ale wypróbowanej firmy - nieco tylko odbiega od domowego :-). Kiedyś nie wyobrażaliśmy sobie rosołku z kupnym. Ale makaron robiła moja matuś a jak wiecie, ma problemy sercowe. Chociaż teraz postanowiła sprawdzić formę z rozrusznikiem i obiecała zrobić:-)

Kosmitko :-) Zuuziku :-) nie byłam w takim sklepie :-p

Witajcie Dziewczyny :-)

NIECH ANIOłY CZUWAJą NAD NAMI !!!

Poetko !

I Poetko, pisz.! Wszystkie czekamy! Ty przekażesz swoje i nasze myśli :-)

Poetko! Dobrej nocki!

Bonitko :-)