bechemoot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bechemoot
-
Bonitko, nie jesteś ponuras, tylko nie pamiętasz - ja też mam tak, obśmieję się, ale nie pamiętam i już :-)
-
No i masz babo placek :-D, drugi zbereźnik - Zuuzik :-D
-
Kosmitko, Ty zbereźnico jedna :-D :-D :-D
-
Bonito, to rozjaśnianie umysłu jest niezbędne :-), szkoda tylko, że coraz częściej okulary trzeba wymieniać :-D
-
Zuuziku....i Ty też ??? :-D :-D
-
Kosmitko !!! :-D :-D :-D
-
Tokino!!! Uważaj z kręgosłupem, nie jest to miłe. Nawet ze specjalistami od rehabilitacji trzeba się mieć na baczności!!! Wyśpij się, ułóż się wygodnie i lulu :-)
-
Tokino, może ona wręcz przeciwnie :-D, ale coś takiego czytałam - niestety mój intelekt jest pod podłogą, szczególnie przypominanie szwankuje, więc wychylmy kielonka :-D
-
Kosmitko :-D, oczywiście, że spluty ekran hihihihihi!
-
Och, Zuuzik, już nie dociekam :-). Ale częstuję mikołajkowym Campari z sokiem pomarańczowym i oczywiście z kostkami lodu, koniecznie !!! :-)
-
Hihihihi :-D, podobno Katarzyna Wielka i inne sypiały na łożach pod którymi miały lód - w celu zachowania świeżości i urody :-D :-D :-D - zimne konserwuje
-
Tokino, wiem o co chodzi z bródką ;-). Nie przeszkadza, oczywiście :-D. Chociaż ja z tych, co wolą szklankę wody zamiast :-p
-
Pszczółeczko, dobrej nocki, chociaż szkoda. :-)
-
:-) Drożdżówka udała się pychotka, a Matuś dostała przepis od jakiejś kumpeli. Podobno prosty, mało cukru i tłuszczu, wyrabia się łychą. I powiedziała, że "nawet ty córuś mogłabyś zrobić" :-D - czyli ja :-p
-
Też dziękuję pięknie za karteczki i filmiki. Niestety jestem opóźniona w rozwoju i nie potrafię szybciutko łapać nowości. Ale obiecuję, że się poprawię i się nauczę :-)
-
Kosmitko :-) Bondi :-)
-
Moja matuś robiła dziś "próbę ognia" - pierwszy raz od wszczepienia rozrusznika robiła drożdżówkę :-)
-
Banderasku Czekoladowy budyń, mniam mniam :-) Częstujcie się babką drożdżową, dietetyczną ;-)
-
Tokino :-), nie wyobrażam sobie mojego M bez brody. Dodaje mu szyku, elegancji :-p. Kiedyś, gdy M ogolił brodę wieczorem i obudził syna do szkoły, to myśleliśmy, że dziecię na zawał zejdzie :-D
-
Tokino , mam nadzieję, że już lepszy kontakt będzie i net będzie ok! :-)