bechemoot

Łasiczko, ale jesteś czarownica :-D

Łoj, toż ja nie wiedziałam, że poczta nie doszła :-(

Tak myślałam Łasiczko, że znów trzeba pracować i tylko marzyć o przyjemnym :-p

Byłam blisko :-), a moja ś.p. ciocia mieszkała vis a'vis w pięknej kamienicy na przeciwko więzienia :-D

Wybieram damę :-)

Kosmitko , zaglądam na nk i wiem jak masz fajnie. Kiedyś b. dawno bywałam w Świdnicy i okolicach i tyle znam te tereny :-)

Banderasku, już ? To dobrej nocki i do jutra

Kosmitko :-), dzięki za zaproszenie! kto wie, może odważę się przypiąć dechy i wtedy z przyjemnością. Tym bardziej, że góry znam tylko z tej wschodniej strony :-p

Personalna , musisz zarzucić szal na ramionka :-D Dostaniesz coś na ząb i w gardełko :-D

Małgorzato, podstawiamy kielichy :-) YYYY A moja lodówka jest , przynajmniej na razie, metaliczno-szara, mrucząca, pojemna :-)

A cóż z tymi niezapowiedzianymi ?

Jak myślicie, będę mogła w tym sezonie pojeździć na nartach?

Ja zerkam na Eurosport - są narty, coś co kocham :-)

Dzięki Łasiczko, może nie pasuje ale może są tacy owacy, którzy tak widzą - muszę mieć świadomość :-D

Łasiczko!!!! Narcyz poproszę :-)

Łasiczko, i co z tymi narcyzami???????????????????

Polewane jest wszystko, wedle upodobań :-D

Bonitko, żonkile są cudne ale narcyzy, te białe, pachnące kojarzą się mi z młodością -liceum, studia - w Krakowie zawsze kupowałam całe naręcza (w czasie studiów :-) )

Fiołek jest ok, pasuje.

Poetko

Łasiczko, to mnie zaintrygowałaś tym narcyzem :-p Lubię fiołki, róże dostaję niezmiennie od M Wybieram fiołka, ale proszę o tego narcyza. Później powiem dlaczego zależy mi na tym :-p

Jeśli tylko zdobędę jemiołę, to wieszam. Ale z dzieciństwa tego zwyczaju nie pamiętam albo nie znałam.

Narcyza poproszę, chociaż uwielbiam też bez i fiołki:-)

Pszczółko, baw się dobrze

Tokinko, życzę, żeby powiodły się plany restauracyjne. Grunt, że będziesz z nami a my z Tobą :-)