bechemoot

Ja też Pszczółko ubierałam z siostrą i tatą, mama i babcia szykowały wigilię :-)

U mnie też świeżutka, kilka razy miałam sosenkę - coś ślicznego :-). Choinka stoi do M. B. Gromnicznej (chyba, że baaardzo sypie).

Choinkę ubieramy dzień przed wigilią, jak byłam dzieckiem, to dopiero w wigilię rano można było stroić drzewko.

Bonitko, to Twoje mieszkanko będzie piękne! Ja pewnie wystawię już w niedzielę świecznik adwentowy.

Tak, te specjały są pychota :-D

Mój komputer też muli :-(

Pszczółko, dowiedziałam się, że nasze brzuszki jeszcze długo będą nadwrażliwe :-), ale nic im nie będzie !

No i Twoje Malutka, twoja radość dziś :-) !!! Zdrówko YYY

Pszczółko, nic się nie stało ! Bonito , zdobisz już na święta czy raczej adwentowo ?

Serdeczne życzenia dla M Banderaska! To możemy zasiąść do specyjałów i trunków :-D

Maaluutkka , bardzo się cieszę, że wynik jest ok!

Jestem, jestem !!! Witajcie Już myślałam, że drugi dzień \"wielkiej ciszy\" :-D

Ojjj, rzeczywiście dziś chyba nieczynne z powodu brzydkiej pogody! Macham wszystkim, całuję i pozdrawiam. Jutro będzie lepiej :-D

Kosmitko, gwiazdo ty nasza - miałam to napisać Niech Anioły czuwają nad nami!!!

Jutro przypomnę, jak się to robi :-p

A przecież mówiłam, że tylko styl życia pomaga na odchudzanie :-D

I wskoczyłam jeszcze na chwilunię:-) I znów o odchudzaniu!

Dziewczynki, ja dziś Was pożegnam wcześniej. Musimy z M jeszcze chwilkę porozmawiać.Mamy pewien rodzinny problem, co sen spędza z oczu. Śpijcie spokojnie, do jutra Jeszcze raz wszystkim Wam dziękuję za wczorajszy dzień i wszystkie życzenia

Łasiczko, my też tak mrozimy :-)

Jakoś nam te przyjątka nie szkodzą :-D

Ale i tak sie poczęstuję :-D

No, można by coś przekąsić ale nie wiem czy na dobre nam to wyjdzie - tłuste pączki itp :-P :-D

Tokino, to na pewno nie skręcenie, ewidentnie coś ze stawem :-(

Tokino Łasiczko :-)

Ja biorę tylko prysznic. Odkąd zachorowałam na nadciśnienie to panicznie boję się kąpieli w ciepłej wodzie tzn. zanurzenia się. A kiedyś godzinami wylegiwałam się w wannie.