bechemoot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bechemoot
-
Zuuziku, jesteśmy same ???
-
No Zuuziku, nie sama, nie :-) rolnik pgr-owski był :-D !
-
Rozrywkowo to fajna jazda była :-D
-
Bonito, na praktyce moich studiów musiałam zaliczyć jazdę traktorem, jeździłam też kombajnem !!!
-
A jutro będziemy pić i wznosić imieninowe toasty!
-
Ciebie nie było, bo miałaś gości. Ale coś ogólnie mały ruch na topiku. Rano jeszcze szum, wieczórkiem jakoś malutko.
-
Hihihihi, powinnam zapisywać wnukowe strzały, kiedyś synowe :-)
-
No ja tak sobie gadałam, na razie pralka "hula" z małymi problemami.
-
Zuuziku, wnuk wiedział, że byłam chora. Nie przypuszczam, żeby wnikał, ale trafił jak Robin Hood w tarczę :-P
-
Bo musi kupić koleżance prezent na mikołajki w szkole :-) i potrzebował pomocy - ale z grubej rury :-D
-
Pan serwisant ( od pralki Zanussi), która działa już ...................................... nie pamiętam ile, powiedział, że lepiej kupić pralkę i suszarkę niż 2 w 1 :-)
-
Pszczółko! szkoda, że już :-)
-
Teraz wszedł mój wnuk i powiedział - babciu, czy ty jesteś kobietą ? No i miałam gula :-p
-
Mam jeden agregat i dwa termostaty, w moim mieście nie znalazłam z 2 agregatami. Nie mogłam czekać, bo produkty się rozmrażały :-).
-
No i widzicie, miałam Amicę na którą do tej pory nie narzekałam. Też miała się sama rozmrażać i dupa :-P
-
Bonitko, z tego co wyczytałam, to no frost to nie szronienie - w zamrażarce produkty nie są oszronione i nie sklejają się ze sobą podczas samooczyszczania, rozmrażania i cóś takiego, chwalą ;-p
-
Zuuziku, pewnie wrócę, chociaż myślałam, że wyrwiemy się z M w \Tatry. Przecież nie byliśmy w tym roku na urlopie :-(.
-
Pszczólka teraz mam kuchenkę amica, zmywarkę bosch i lodówkę W. Mama ma lodówkę W i jest b. zadowolona :-)
-
Hej, Bonitko! :-D, a po co Tobie rola i rolnik ??? :-D
-
Ja myślałam, że pociągnę do końca roku. Tak mi mówili, że po skorupiaku to nawet pół roku. Ale moje dr( w pracy) dziwne miny robią, szczególnie kierownica. Może nie powinnam się przejmować, bo to umowa, ale dzięki temu mam możliwość pracy tej sądowej - wiesz.
-
No niezły :-) Przepraszam, że tak z doskoku, ale mama jedzie jutro do kontroli rozrusznika i jeszcze rozmowy lodówkowo - kontrolowane przeprowadzałyśmy ;-)
-
Ja też wracam od grudnia, mam tylko 10 g tygodniowo - no, za biurkiem i wychodzi 300 za miesiąc. Mam nadzieję, że nie usłyszę "tej pani już dziękujemy" :-p
-
No tak to rozumiem :-), a na pieniążkach ucierpiałaś?