Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bechemoot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bechemoot

  1. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokino, śpij spokojnie
  2. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Nawet kwoka nam nie pasi :-D
  3. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Właśnie, już nie raz słyszałam te słowa - po coś się to stało ....................jakoś nie potrafię znaleźć tego coś, raczej czaję się, gdzie cos wyskoczy :-p
  4. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Tokino, też mam problem z optymizmem :-(
  5. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Jeśli będę musiała wstawać tak rano to nie będę ani nocnym markiem ani sową :-(
  6. bechemoot

    Drugie spotkanie

    No ja mam zwrot za pobyt w szpitalu, ciężką chorobę (za operację nie) ale zwrócili mi za zabieg jednodniowy (ten od czego się zaczęło :-p)
  7. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Spisała się i to całkiem nieźle :-), po miesiącu dostałam zadośćuczynienie.
  8. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Jak nas wszystkie ta pracora pochłonie, to nie będziemy miały czasu na pogaduchy :-(
  9. bechemoot

    Drugie spotkanie

    No Smutasku, nie wygłupiaj się :-D, znów znikasz:-p Zuuzik, rzeczywiście ciemna noc bleeee!
  10. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A o której jutro wstajesz?
  11. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A bo ja lubię muzykę Zuuziku, Gala czy nie gala. A patriotyczne pieśni zawsze jakoś mnie dławiły - takie miałam namiastki w domu do wzruszeń.
  12. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Zerkam na Galę, przepraszam:-)
  13. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Hihihi, właśnie to jest - czasem przyglądam sie tym kucharzom z tv, gdy gotują i porównuję sylwetki :-D
  14. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ja nie mam szybkowaru ale Bonita chyba pisała, że wrzuca do gara i wkłada do piekarnika - trzeba się dopytać.
  15. bechemoot

    Drugie spotkanie

    No to Tokino jesteś wielka ! Czasem zazdroszczę ludziom, którzy wyżywają się w kuchni - a jeszcze jak utrzymują linię :-)
  16. bechemoot

    Drugie spotkanie

    I w tym sęk! Jak mus to źle, ale jak nie ma komu - to chyba jeszcze gorzej. Ale ja jeszcze chyba nie wyszłam na prostą, jestem drażliwa, płaczliwa i kuchnia mnie jeszcze dołuje, dobrze, że wirtualnie nie męczę się. Ja Bonito mam na głowie jeszcze oprócz M, synów i resztę rodzinki :-p
  17. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Chyba wszystkie uciekły przed moją kuchnią i srogim batem przed obżeraniem :-D :-D :-D
  18. bechemoot

    Drugie spotkanie

    A ja nie znoszę kuchni - podobno świetnie gotuję i tu jest konflikt interesów :-p
  19. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Dziewczyny, właśnie na tvn jest program o sesji zdjęciowej Amazonek - do kalendarza - mam dreszcze !!!
  20. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ja nie robiłam Stroganowa, często niegdyś robiłam zupę gulaszową, węgierską - muszę przypomnieć rodzince i sobie. Wieprzowiny właściwie nie używam, sporadycznie robię krupnik na żeberkach (też podobno inaczej niż wszyscy):-p, czasem sznycelki (ale wolimy pulpeciki z cielęciny lub wołowiny). :-)
  21. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Do Bigosu nie dodaję cebuli, bo już dużo jest w gulaszu. Terterku, bardzo ciekawy przepis, muszę wypróbować! Czasem do gulaszu dodaję kminku, do kapusty zawsze :-p
  22. bechemoot

    Drugie spotkanie

    dlatego wjechałam w słodkości bigosem, gulaszem itp :-D
  23. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Częstuję serniczkiem , podaję na talerzyczkach :-) A bigos robię tylko z kiszonej kapusty. Kiedyś moja rodzinka powiedziała, że smaczny ten bigos mamusiu, tylko po co te mięska? I od tego czasu nie daję kiełbas, boczku i mięsa wieprzowego. Najczęściej wykorzystuję właśnie gulasz wołowy - przede wszystkim sos (dodaje super smaczku). Poza tym suszone grzyby, suszone śliwki (ale nie kalifornijskie) polskie i gotuję długo dodając przyprawy (pieprz, jałowiec itp, wg gustu) :-)
  24. bechemoot

    Drugie spotkanie

    To poproszę o przepis, bo moja rodzinka uwielbia wołowinkę mniam :-)
  25. bechemoot

    Drugie spotkanie

    Ale dzisiaj robiłam wielką ilość mniamuśnego gulaszu wołowego (bo tylko taki jada się u nas :-) ), bo M wymyślił, że zjadłby bigosu. A bigos w moim domu to też historia i robi się pewnie troszkę inaczej niż podają przepisy:-p - i dlatego potrzebny był gulasz - ale zakręciłam ;-)
×