bechemoot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bechemoot
-
Tokinko! ale własciwie na co mają one działać ? :-(
-
Beti! Baw się razem z nami!!! :-D
-
Bonitko Beti :-D! Wirtualnie to nie grzech :-D! A ja popijam winko w samotnosi cielesnej a wirtualnie z Wami ! Szampana też sama otworzę, M zaraz idzie spać i na pewno nie da się obudzić :-p - nie mam do niego pretensji, jest śpiochem a na głowie ma inwentaryzację.
-
Beti! :-D to w takim razie będziemy Tobie polewać wirtualnie bez ograniczeń :-D!
-
:-D Tokinko, Teo tyle mi teraz zdradza tajników reklamy i manipulowania umysłem, ze mimo mojej wrodzonej podejrzliwosci jestem jeszcze bardziej ostrożna :-D
-
Miało być - chyba to nie moja natura :-)
-
OOOO, zjadło literki :-P
-
Tokinko :-D, jakoś nie zgłębiałam tajemnicy feromonów :-p, chb to nie mja natura.
-
Tokinko!!! Mariijko!!! Ściskam Was i podaję kieliszek "na ten NOWY ROK" YYYYYY :-D!
-
Beti! Pijemy YYY i zaczynamy Nowy Rok od nowa! i na szczęscie :-D!
-
Jeszcze chwila, jeden krok i wejdziemy w Nowy Rok. Niech się życie z górki toczy, niech Ci wiatr nie wieje w oczy. Spełnienia marzeń, wielu pięknych wrażeń. Szczęsliwego 2011 roku Wypijmy szampana!!! Podaję pysznego "hiszpana" RONDEL CAVA YYYYYYYYYY
-
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka2222.swf Dla Was Kochane :-D
-
Dosiego Roku!!!! Kochane Dziewczyny!!!! Wszystkim życzę samego DOBREGO!!!
-
A ja tylko się melduję Byliśmy na międzyświątecznym spotkaniu u przyjaciół, było cudnie - jak zwykle :-) Dobrej nocki zyczę i proszę, aby Anioły czuwały nad nami! Do jutra
-
Śpijcie spokojnie! Proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!
-
Stara Tokinka :-D:-D, no no! Toż przecież mówię, że nosiłam gdy młoda byłam :-p Dobrej nocki!
-
Bonitko, śpij spokojnie!
-
Zuuziku, dobrej nocki!
-
Koraliki śliczności! Może mnie natchnie i też pofotkuję :-) Zuuziku, a skąd taka nazwa przywieszek? Wschodnia?
-
Jako alergik dowiedziałam się, że mozna być uczulonym na złoto, dziwne bo przecież leczy się złotem w reumatologii. A moja Matuś, gdy była w złej kondycji fizycznej zawsze miała czarną pręgę od złotych łańcuszków na szyi!
-
Ja po masakrze usznej i moje koleżanki tez, założyłyśmy sztyfciki srebrne. Moje uszy zagoiły się jak na psie :-p, przyjaciółce się "jadziło" ;-). Wreszcie założyłam kolczyki po babci (piękne, cygańskie, przedwojenne, złote!) i uszy zropiały :-( Dałam kolczyki do złotnika, do przerobienia. Błąd!!!!!! Kolczyki są bez sensu a uszy i tak po kilku latach prób, zawsze reagują uczuleniem :-o
-
moja Matuś (bardzo elegancka kobieta!) zawsze mówi, ze korale, perły, turkusy należy nosić - wtedy żyją i nabierają kolorów :-)
-
Tokino, a wnusia chce???
-
Bonitko, moja mama miała przebite uszy jako dziecię - no przecież góralka :-D - i dawno jej zarosły. Ja mam wciąż, może dlatego, ze ekstremalne i co kilka lat sprawdzam :-D
-
Zuuziku! Na Podhalu mnóstwo niemowlaków paraduje w kolczykach :-)