bechemoot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bechemoot
-
Też was pożegnam na dziś Podzielcie się swoimi zwyczajami wigilijnymi, kulinarnymi :-), jesli macie ochotę, oczywiscie
-
Zuuziku, jakoś okrasza się potrawy. U nas gotuje się wszystko postne a cebulę dusi się na masełku (duuuużo). Podaje się ją w jakiejś sosjerce i dodaje się do kapusty, grochu, pierogów, ziemniaków, nawet do barszczów. Ale każdy ma wolną wolę, daje ile chce :-)
-
Mariijka, teraz są jakieś innowacje. Kiedyś dostałam na @ reklamę. Moze dlatego jakieś zawirowania.
-
Bondi, gdzie są wybory miss?
-
cd......Po barszczach podajemy groch(taki żółty, okrągły), kapusta kiszona postna, grzyby suszone ugotowane i znów każdy sobie miesza na talerzu w proporcjach, jakie lubi :-D + cebula na masełku. I wjeżdżają pierogi (mało) z farszem kapuścianym, ze słodkiej kapusty i parę z kiszonej. Tym się nie interesuję, bo nie lubię. Jak byłam mała babcia robiła pierogi ze śliwką suszoną, bo dziadek lubił i ja też. Teraz jakoś inaczej smakują :-(. I najważniejsze! Karp smażony :-D, chałka oczywiście - do karpiua pasuje........i kompot z suszu, który był kiedyś bleeeee a terz musi być cały baniak :-D
-
To tylko do mnie mikołajek doszedł. Oj, Mariijko masz matematyczną zagwózdkę :-((
-
Mariijko:-D! Witaj , ja nawet nie wiem co to jest matematyka :-(. Żartuję, ale prawie prawda! Mikołajka dostałam, dzięki :-)
-
U mnie w wigilę jest modlitwa, połamanie się opłatkiem (leży na sianku - w tym roku mamy z sianko z gór, własnoręcznie zebrane na "fasiczkowej polanie" ;-)). Mamy 3 barszcze: czerwony kiszony, czerwony gotowany warzywny, i biały żurek osobiscie kiszony z wywarem grzybowym. Osobno podane są uszka z farszem grzybowym, cebulka duszona na masełku i troszkę ziemniaków. Kazdy sobie miesza jakchce i jest wiele radości :-D nie wiem czy pisać dalej...................................
-
Zuuzik, przepis mojej matuś jest dość skomplikowany. Jeszcze nigdy nie robiłam i nawet nie byłam przy tym :-(. Najwyższy czas nauczyć się! Ale karp jest boski!!!!!!!!!!!!!!! Tak w zarysie wiem, ale tylko w zarysie. Muszę przejąć tradycję, Matuś ma coraz mniej siły :-(
-
Zuuziku, bez przykrycia tyle, że na małym ogniu!!!
-
Bondi, będzie w tym roku na święta u nas łosoś, tylko dla Petera i Teo. Reszta rodziny to fani karpia :-D
-
Kasia smaży na masełku, ociupinkę oleju kapie. Ale smaży na małym ogniu!!! Powolutku. I tak jak pisałam, kiedyś w mace teraz saute.
-
nawet ci, co nie lubili! Zuuziku, kiedyś robiły moje panie (babcie, mama) karpie jakschabowe, w panierce. Później tylko w samej mące. Teraz lekko osolone smażymy na patelni do zrumienienia i układamy na blaszce i do piekarnika. U nas idzie baaardzo dużo karpia :-D
-
Zuuziku, duża część karpia jest robiona przez moją matuś "po żydowsku", to jadamy w okresie bożonarodzeniowym. Do niedawna smażyłyśmy z siostrą na oleju połówki dzwonków, w typu saute. Od kilku lat K (synowa) smaży na masełku - od tego czasu nawet ci nie lubili, krzyczą :-D
-
nie szperam w przepisach, moja rodzina jest niezwykle ortodoksyjna - jesli chodzi o przepisy świąteczne. Musi być jak rodzinna tradycja nakazuje :-)
-
Poetko, u ciebie też śnieżyca? Ja mam pomyte okna, firanka tylko jedna, jest ecru, więc wisi ;-).
-
Zuuziku, zbieram informacje na temat polecanych książek bo już nie mam miejsca. Mogłabym otworzyć niemałą bibliotekę. Zdziwiłabyś się ile ksiażek jest wywiezionych do firmy M. Nie pozwalam ich wyrzucić, pewnie jest wiele niepotrzebnej makulatury. jest jeszcze piwnica u mamy, garaż u mamy, jeden pokój niezamieszkały - pełen ksiażek. No, w łazience nie ma :-p
-
Bondi! Tak pięknie jest i biało. A te rzeźby lodowe cudne :-)
-
Bonitko :-D! Gratulacje !!! jesteś babusią (to nic, że cioteczną) ;-) Witaj Babusiu !
-
Poetko! Nawet na myśl mi nie przychodzi, żeby nie mieć choinki! Myslę tylko nad wielkoscią, zawsze mam żywą.
-
Przerażacie mnie tym deszczem :-o! U mnie sypie i jest bielusieńko :-)
-
Bondi! Ale bajkowe fotki !!! Aż smutno mi się zrobiło, że tak mało :-). Miałaś udany dzień z pięknymi wrażeniami! Rzeźby lodowe robią wrażenie!
-
Roberto i Beti! nie straszcie tym deszczem:-(
-
hejka Pszczółko, odeśpij i nie martw się! Zagoi się i będziesz miała spokój
-
Personalna Opowiedz później o fryzurce i życzę abyś przygarnęła kota :-D.