bechemoot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bechemoot
-
Pszczółko :-)
-
Chciałam się zapytać, w jakim sklepie internetowym kupujecie agd? Wreszcie dojrzewam do kupna pralki.
-
Witajcie Byłam na spacerku z Moną i powiem wam, że pogoda jest koszmarna. W tym momencie nie pada ale jest pochmurno, wieje i jest 16 stopni. Bardzo ciężko się oddycha, zaczęło pobolewać mnie serce i w głowie coś świruje, jakbym była pijana. A kysz z taką pogodą Beti! Bardzo się cieszę, że wreszcie zbliza się sprawa w sądzie, może wreszie jakoś życie ci się wygładzi. I gratuluję decyzji w sprawie operacji!
-
A ja myślałam, że święto menów jest na święto 40 męczenników :-P :-D Byłam siusiu, więc przy okazji zaglądnęłam ale już piszę dalej
-
:-D :-D tak Bonitko, masz rację :-D
-
Pozdrawiam wszystkie panie Pokazuję się tylko na chwilę, bo od wczoraj znów stukam i stukam opinie :-p. I jeszcze troszkę mi zejdzie :-).
-
Spokojnej nocki Zuuziku! :-)
-
Kosmitko, dobrej nocki
-
Zuuziku :-D, 100 lat temu ja też byłam nawet drużynową :-). Wystąpiłam, gdy naszą kadrę przemianowali na młodzieżową służbę polsce socjalistycznej . Kazali nam nosić zamiast mundurków olimpijki w kolorze beż :-O i krajki wiązane w krawat zamiast chust - istny koszmar!!! Lilijki, pierścienie poszły do lamusa - ja też.
-
Kosmitko:-)
-
Pszczółko Zuuziku, harcerz bardzo zaangażowany i przejęty. A my się cieszymy, bo wiemy, że mądrze ma zorganizowany czas i wiele ciekawych zajęć.
-
Zuuziku, nie wiedziałam, czy doszły bo podobno kilka razy się nie udało. A wysłałam, bo dumna jestem z mojego harcerza :-D!
-
Hej Zuuziku:-). Hej koleżanki Wyjątkowe, ciepłe święto :-). Ja w garnku ugotowałam spacerek poranny i wieczorny a wcześniej dymy z pożaru wczorajszego. Czy doszły fotki na @ ? Dajcie znać, plisss!
-
Witam słonecznie U mnie bardzo ciepło, wieje jednak dość mocno. Na cmentarzu zapaliłam znicze, wsparłam kwesty tym bardziej, że kwestował mój wnuczek i siosytrzyca :-p. Pewnie jeszcze raz pójdę ale już wieczorkiem. Ludzi niezbyt dużo, podobno wczoraj była większość. Postaram się wysłać fotkę wnuka na @, pozdrawiam :-).
-
Witam wieczorkiem A ja rano zaliczyłam kosciółek nad rzeką, było pięknie ale wiało halnym - do mnie też dociera :-). A po południu płonęła hurtownia plastiku, farb i materiałów wtórnych niedaleko mojego domu! Miasto się zakorkowało, syreny wyły do wieczora. Okna nie dało się otworzyć a od 15 słońce u mnie zaszło :-(.
-
Wpadłam na chwileczkę, podpisałam listę :-) i wychyliłam kielonka grappy :-p. Buziam wszystkie panie i idę lulu ! Proszę, aby Aniołki czuwały nad nami!!!
-
Małgorzatko! Mamy garaż z dużym oknem :-). Właściwie trudno nazwać ten budynek garażem. Od 1980 roku nie ma tam żadnego auta :-D
-
Zuuziku, wrzuciłam do gara pięknotę :-)
-
Zuuziku :-p, moje kształty poszły na cmentarz. A pięknota jest - jak to mówię, azjatycka ;-)
-
Zuuziku, wrzucę do gara pięknotę, tylko, że na fotce ma zupełnie inne barwy niż w realu :-o
-
Kosmitko ahoj!!! Cmentarne schowane w garażu u mamy. Moja pięknota pyszni się w salonie :-D
-
Zuuziku! Ja jestem obłożona moimi testami, notatkami, pismami sądowymi. Wszystko to muszę przeliczać, interpretować, wyciągać wnioski a później piszę w laptopku :-). Mogę coś podrzucić ;-)
-
Hej, hej ! Miałam maraton w sądzie a później w gabinecie. I cały stos badań do interpretacji i napisania opinii leży w domu :-O - jejku, ale będę miała roboty :-p. Dziś u nas zapowiadają -5! Kupiłam 2 chryzantemki na grób dziadków a jedną dla siebie :-D, do domu. Jest śliczna i wcale nie cmentarna :-)
-
Pożegnam się na dzisiaj, jutro znów mam występ przed wysokim sądem :-p, muszę być wyspana i rześka ;-)
-
Zuuziku :-D, oni są z Marsa :-p! Czekam na przykład butów Z ;-) A do stolicy pewnie będę telepała się ok. 6 godz