narinka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez narinka
-
zyjecie jeszcze? co powiecie na SPOTKANIE Po metaforycznych LATACH ? ;) ZAPRASZAM! i macham :D:D:D ;);)
-
nie spie :) jestescie?:> anulcia nie zrazaj sie tymi kretyniami, wracaj do nas :)
-
dzieen dobry :):)::) ja zakuwam biologie. ostatnio w ogole duzo zakuwam, bleee :( ni mam czasu na nic :(
-
od wtedy? łojojjj to strasznie dlugo! to i tak trzymasz sie dzielnie. ja bym nie umiala. i ile odrazu by mi po glowie mysli chodzilo :P zdrada nie zdrada, piekna blodni z dlugimi nogami... nie wieeem :P a Ty lichwiarzu jeden nie urywaj mu tej pieknej glowki, mmmmmm :):):):):):):):):):):):
-
eee.. czemu brak? :D u mnie w sumie tez nie w nadmiarze :P a tak poza tym to mowimy o tym samym? :D
-
ooo anulciaa :):) a nie bylo, czasem internetu brak, czasem czasu :P mow co u Ciebie? ;) jak młody? spi juz? :) a mezus? :D
-
ha-ha-ha, normalnie placze ze smiechu :O kto mnie pozabawia? ;)
-
jak ironia moze byc pozytywna? :>
-
wrocilam wlasnie z imprezki ;)
-
ja też w sumie tesknie.... ;) chociaz widzielismy się z 3 godzinki temu.... ale nie spie! ;)
-
i znowu! jak co wieczor ;) ehhhhh.... rzucam palenie i mam straszny humor :O:O:O
-
i tyle literowek robie dzisiaj, ze szok. to delirka chyba :D:D:D:D az nadrobić muszę kwiatuszkami :)
-
zła nie jestem, ale n moim drugim topiku zmierziło mnie jakies coś. nie wiem co, ale śmierdzące to takie tępotą, że aż irytuje :P ja conajwyzej skacowana jestem i to porzadnie :D miniona noc była... NAJGORSZĄ NOCĄ MEGO ŻYCIA :P
-
witam wszystkich :) jeden wieczor nieobecnosci i tyle zaleglosci :P imprezowalam wczoraj, uuuu, z jakim skutkiem nieciekawym :P hej anulcia, jak u Ciebie? lepiej? :)
-
ale co sie dzieje? :( chyba lepiej by było jakbyś rzeczywiście po prostu wyolbrzymiała..
-
hejo :)
-
oooo :) a ja zdążyłam przysnąć i obślinić klawiaturę :D
-
i nawet nie wyszło... zieeeeeeew, no przybywajcieeee.. zzzzz..
-
dobranoc anulcia :) i buziak dla malego :):)
-
po prostu nie przeboleje, jak on sam bedzie ogladal takie rzeczy :P i co jak co, ale ja nigdy mu nie kupie pornola! ma cieszyc wzrok mną, mną, mnąąąąą. samolubna żem i zapatrzona w siebie. wiem, wiem, wiieeeem :D a czmeu schował? nie wiem. nie wiem do cholery czmeu, skoro mowisz, ze zgode mu dałaś. hm?
-
wiesz co Ci powiem Anulcia? wszyscy mowią jakie to normalne u facetów, że oni lubią poaptrzeć. Są kobiety, ktore mowia, ze lubia zw swoimi kochanymi to oglądać. a mnie kurwica bierze jak mysle, ze moj chlopak moglby sie rajcowac przy pieprzeniu sie [bo tego inaczej nie da sie nazwac] jakis oblesnych ruskich babek. z porozciaganymi cipkami :O:O:O tak wiec kto jak kto ale ja Cie rozumiem. nie mam zielonego pojecia po co faceci majac swoje kobiety i udany seks ogladaja takie rzeczy. przeciez to dziecinne. to dobre dla mojego brata ktory ma 13 lat i zaczyna walic konia. ale nie dla facetów!
-
anulcia ja tez jestem :D ale mialam dzien :D ja ogolilam mojemmu misiowi głowe maszynką- to przeciez nie problem ;) i teraz najlepsze. postanowilam calkowicie mu się oddac :D:D:D:D i kazalam mu sciac wlosy. sobie. czujesz te grozę? :D:D:D:D:D kazałam mu ładnie wycieniowac wlosy, a on, mimo że mial nozyczki fryzjerskie pierwszy raz w łapkach- zrobił to mistrzowsko! :) I wtedy przeszłam do rzeczy, bo dosżłam do wniosku, że co jak co, ale grzywke muszę ściąć sobie sama :] tak się przy nim wymądrzałam, pod jakim kątem trzeba trzymać nożyczki aby wyszedł ukos itd, itp, a sama sobie tak ujebałam grzywe na prosto i to na srodku czola, ze szoooook!!!!! wspomnę, że miał być piękny ukosik przez buźke :D:D:D:D wyglądam komicznie, nie wiem co robić :D:D:D:D:D:D bo z tym sie nie da po prostu nic zrobic. ajj :D:D:D:D pije soczek pomaranczowy, pyychotka :):):):) kto chce?
-
ok, nie spie czekam, bo nuda, ze szok. ze szok, jak cholera ;)
-
to ta cała sprawa polska podczas I wojny swiatowej. niby proste, ale facet jest wymagający.. :O wiec, pomagaj moja droga :) wczuj sie w role wymagajacego belfra i czepiaj sie szczegolow! ;)
-
eh :O wczoraj najzwyczajniej w świecie, tak po prostu zasnęłam. zasnęłam i nie dokończyłam tego durnego referatu, na którego samą myśl boli mnie głowa :O:O:O bo to nie takie hop siup. niestety. nie z tym nauczycielem. niby \'luzik bluzik\' ale rzeczowy też bywa. eh :O wiec musze pisac to dzisiaj. no super. super, takie super, że zwymiotuję. tak mi się cholernie nie chce. i zaliczenia. te śmeirdzące zaliczenia. coś czuje, że nie zdąrzę przed feriami. zaliczę po. eh :O pees. i bzykać się z misiem nie moge bo mam okres. wrr. komu mam powiedzieć jak nie Wam? :D ;)