czarne glany
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarne glany
-
To dobrze, że wróciłeś :) Jakoś inaczej dzisiaj wyglądasz, Mariusz... dlaczego tak? ;)
-
Witam wszystkich :) Nie do końca wiem, co się tutaj dzieje, ale trudno ;) Piter, musisz mi koniecznie powiedzieć czy Bruk będzie ostatecznie z Ridżem? :P :D Ja zaliczyłam fryzjera :D Mam cholernie długie włosy i pani fryzjerka wylewała siódme poty. Aż mi jej żal było :D Wzbudziłam sensację na cały zakład :D Sprzątam dzielnie - jak w każdą sobotę :) Miłego wszystkim i współczuję pracującemu Mariuszowi :(
-
Kasiu pikuś powiarowego Cię pozdrawia. Będziesz wiedziała. Ja tylko przekazuję :) Piter chyba dorwał wersję książkową "Mody na sukces" :P
-
:O No tak. Ja przyszedłam, a Ty se poszłeś :D
-
Byłam na nabożeństwie różańcowym ;)
-
Pamiętam :D Ale w tym wypadku nawet w Marines wątpię :D Idę konsumować obiad. Smacznego - dziękuję :D Będę później :)
-
Nawet sekator sobie z tym nie poradzi :D A jutro zakupię płyn na porost włosów :P :D
-
Wyrzuciłam depilator i wszelkie kremy, plastry i jednorazówki :P
-
Albo ja zapuszczę krzaczory wszędzie gdzie się da :D Równowaga w przyrodzie musi być zachowana :D:D:D
-
Ja Ci dobrze radzę - zapuść! Inaczej nici z pokazu bielizny :P :D
-
Poobcinane :O Dopiero jutro mam przyjść. Ano, bielizna i to całkiem ładna :P :D
-
Witam Was :) Nie, nie spałam po piwie :) Zastosowałam dzisiaj wobec siebie terror psychiczny i zabroniłam sobie włączyć kompa, dopóki nie załatwię ważnych spraw. Ruszyłam leniwą dupę z domu i jestem z siebie dumna :) Załatwiłam pewne sprawy urzędowe i takie tam. Prawie kupiłam nowe glany (czekam aż mi sprowadzą mój rozmiar), oraz wydałam trochę kasy na bieliznę :D Idę jeszcze do pani fryzjerki błagać, żeby mi podcięła włosy, bo szlag mnie trafia powoli. Zajrzę później, miłego popołudnia :) Basiu, mam nadzieję, że starcie z medycyną pracy i innymi sprawami szybko zakończy się dla Ciebie z pozytywnym skutkiem. Wspieram mentalnie :)
-
Żaneta? Uwierz mi, że mogli dać Ci gorsze imię :)
-
Ty tam dobrze wiesz jakie :P :D Miłego, wzajemnie :)
-
Bianka, ja już Tobie mówiłam o tym, że w konkury do panów nie startuję :P A oto występ artystyczny :D:D:D http://www.youtube.com/watch?v=SXqs-D34b1E
-
Piter, schodzę coraz niżej :D
-
dzięki Kasiu :) Naprawdę - ulga. Przynajmniej do końca roku będzie spokój święty :)
-
Całuję, całuję, całuję i nie żałuję
-
Witam Biankę, witam Czarną :) Mnie się lachon pozytywnie kojarzy, jak najbardziej :) Wszystkiego najlepsiejszego Panowie
-
Nie kokietuj Piter :P Idem se póki co. Do później :)
-
Oj, Piter. Znasz mnie przecież na tyle i wiesz... :)
-
Ale może ja udzielam zezwolenia ad hoc? :D Każdy kij ma dwa końce :P
-
Ja też. Są ciekawsze... choćby nawet dlatego, że bywają trudniejsze ;)
-
A wszystko zależy od tego którą drogą się pójdzie :D
-
Łotpisałam Kasiu :) Piter, tylko prąciem :D