czarne glany
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarne glany
-
Oj, no ale nie lubię i już. Nic na to nie poradzę :) Jasne, że sobie zerknę :)
-
To Basiu powodzenia :) I smacznego "conieca" :D
-
Dotrzyj jak najszybciej :)
-
W którym miejscu niby był? :P
-
Nie było żadnego retuszu :P Pewnie niczego dobrego to nie wróży ;) Tyle wiem.
-
Na zdjęciu nie zauważyłam niczego takiego :P Jutro rano mam się stawić u kierownika w poważnej sprawie. Ciekawe... może dostanę wypowiedzenie...
-
Otóż to :) Basiu, ja nie widziałam na żywo, więc nie wiem :D
-
Habemus consensus :D
-
Elastyczność nie jest taka zła ;)
-
Rozumiem, że Elvis? :D
-
Piter, co sądzisz o takiej ceremonii zaślubin? :D http://demotywator.net/327/jesli-wychodzisz-za-maz.html
-
Jaka znowu filia? To będzie mój synuś, którego zawsze pragnęłam!!! :P :D
-
Dobra, dobra.... i tak skończę w towarzystwie psa :P :(
-
uważam, że patriotyzm lokalny nie miał jednak szans w kwestii równouprawnienia kobiet :) Moja komórka jest w stanie agonalnym. Kolejna rzecz, na którą nie mam kasy :(
-
Szowinista :O :P :D
-
Basiu, dziękuję Widzisz Piter? Dwie niewiasty nie mogą się mylić :P :D
-
Może się wypowiesz w kwestii kenozoicznych parytetów? ;) Przypominam o solidarności jajników... :D
-
Niechże Waćpan ustępliwszy będzie, a nie taki srogi :P :D Cześć Basiu :) Z doświadczenia wiem, że kawa nie pomoże ;)
-
Zaprawdę Waćpanowi powiadam, iż zdarza mi się błądzić (myślami) jednakże nie w tej kwestii :P :D
-
Zaprawdę powiadam Ci, iż czytałeś przekłamane podręczniki :P :D
-
Ale wtedy równouprawnienie miało swoje początki ;) Wiem
-
Nie, nie mam :D Ale w kenozoiku to było ogólnie przyjętą normą :D
-
A gdzie mi tam nieśli suknię? :P Przyznaję się, że zdarzyło mi się zerwać zaręczyny i nie żałuję :D
-
Proszę nie kpić z mojego staropanieństwa Psa, bo kot mnie zje, gdy umrę, a pies będzie wył i przynajmniej sąsiedzi mnie znajdą :P
-
Piter... Ty jednak masz w oczach rentgen... I to nawet na odległość :D:D:D