czarne glany
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarne glany
-
Hahahaha! Dobre! A Aleksandra?
-
Moja praca to taki "Inny świat" ;) Ale podniosłe czy ekstatyczne?:PD Cześć Mariusz :)
-
To nie jest zdrowe dla mojej psychiki. Przez chwilę poczułam się jakbym prowadziła blog, albo gadała sama ze sobą... co zresztą mi się tutaj czasami zdarza :D Jakie wrażenia ze wzwodu? Tzn. wschodu? :D
-
Znowu ja? :( dzień dobry. Prawie weekend i to najważniejsze ;)
-
Troszkie się przeciągnęło ;)
-
Spoko, nic się przecież nie stało :) Wracam niebawem, muszę jedną rzecz zrobić.
-
Nie poważnie kurde. Na samą myśl chce mi się rzygać :O
-
http://www.youtube.com/watch?v=zLmspcgrYrY A ja bez lampki, kufla, kielonka :P Mam jakiś dziwny wstręt :O
-
Idę do domu. Pa
-
Sorry, ale dzisiaj naprawdę błądzę myślami i nie umiem się skupić za bardzo nawet. Poprawię się, obiecuję :) Bianka, odpisałam.
-
Zaniemówiłam... :D
-
Orgazm bez stosunku? Nie, no stosunek też musi być :D
-
Nie przeszkadzasz Bianka :)
-
ja nie, bo się nie znam :O
-
A Piter jest młodszy :)
-
Ja też :P
-
Eee tam, pierdoły gadasz :P
-
No taki w sama raz, żeby był ;)
-
Chodzi o sztywność... kręgosłupa moralnego ;)
-
To racja :D A to mogłoby być uważane za "puszczanie się" :O :D
-
Hahahahahaha!!! :D Przestroga dla mnie, żeby się z górnikami nie zadawać :D:D:D
-
Ja "zazdraszczam" posiadaczom zatyczki do otworu :O :D Poproszę o dowcip i nie szkodzi, że sprośny ;)
-
Yyyyyyy A chcesz nowy otwór? :D:D:D
-
Humor z zeszytów rządzi :D Nie chciałabym Cię wpędzić Piter w nowotwór :O :D
-
Witam Basię i Biankę, a żegnam tymczasowo Kasię :)