czarne glany
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarne glany
-
Oł maj gad :D Piter, niesforności mają gęsią skórkę i erekcję :D:D:D Na razie, Kasiu :)
-
Ogromną Piter, ogromną :) A pewnie, że ujarzmimy :D
-
Cześć Kasiu :) Sorry - Piter miało być z dużej, oczywiście. Moje członki będą w ryzach :D:D:D
-
piter, a, tam, się, przecinkami, przejmujesz :D zw
-
Zaopatrzę się w niego, koniecznie ;)
-
Ten jest jakiś taki... plastikowy ;) Ni bałdzo :D
-
Czyli już wiadomo co admini robią w pracy... :D
-
O ja! Fajny jest! Naprawdę :)
-
Otóż to :D:D:D Bywam w szoku, gdy coś się jednak otwiera :D
-
Oczywiście, że się nie otworzy :D :O
-
A pogoda cudna u mnie :D
-
I ni mom na remont, a muuuuszę po prostu! :D Wcale mnie to nie pociesza, że Ty ni mosz i że jo ni mom .
-
Zdecydowanie, no ale ni mom pińendzy :O
-
Nie wystarczy :( Nic nie pomaga, nawet format. Mam naprawdę stary złom, poskładany z przedpotopowych kompów. Miał być na chwilę, no ale niespodziewane wydatki odłożyły unowocześnienie tego dziadostwa na przyszłość bliżej nieokreśloną. Avasta zainstalowałam ostatnio i też mulił. Później jakieś cuda mi się zaczęły dziać dziwne i musiałam wrócić do NOD-a :O
-
Nie pierwszy raz i nie ostatni, więc ogłaszam zrzutę na nowego kompa dla mnie :D Zaraz podam numer konta :D
-
U mnie takie rzeczy dzieją się co kilka dni. Zły klimat? Szlag mnie trafiał, bo nic nie mogłam na kompie zrobić, strony ładowały mi się przez 10 minut. No i tyle.
-
Bry :) Heh... Trudno mówić o rozklejeniu, gdy jesteś o krok od wywalenia kompa przez okno i skoczenia za nim w celu rozwalenia go na drobny mak. Jestem choleryczką i niestety przyznaję, że w takich sytuacjach gotuje się we mnie i klnę jak szewc :( Wybaczcie.
-
No przestał kutas skanować :O
-
Mariusz, ja nie wiem jak to zrobić, proszę Cię :D
-
Widzicie jakie poślizgi? :( Mariusz wersja 4.0 437 0
-
Mariusz, dzięki - jutro zobaczę, bo teraz to niemożliwe :(
-
Kasia, miałam, ale się spalił tak jak pisałam wyżej. Już nigdy więcej :O
-
KURWA MAĆ!!! Sorry. Ale szlag mnie trafi. Mariusz, NOD - wysłałam sms. A Acery są do dupy :O
-
Mariusz, jak widać po moich przerwach w odpisywaniu :(
-
Mariusz, spałił się, bo był firmy Acer. Tzn. płyta główna poszła :O 2 miesiące po zakończeniu gwarancji...