czarne glany
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarne glany
-
Nie obrażam :) Samochód? Hmmm... zdecydowanie jakość :) W kwestii militarnej można nazwać mnie laikiem ;) Też wypełniam swoją starość, ale w inny sposób :D
-
Ty kokiecie jeden... :P Czyli znowu nie liczy się ilość, lecz jakość.
-
"Olu, przy takim anachronizmie jak ja nie można mieć tego typu nerwicy" Najwyraźniej jestem pierwszym przypadkiem :P
-
Pluton łączności wydaje się być ciekawy... ;)
-
Sexualną :P Przez to, że Ty się nie znasz na 85C :P :D Mariusz, znowu poszedł.
-
Mam silną nerwicę :P
-
Dalej się znęcasz, bo ja nie mogę zobaczyć :P :(
-
Poszło. Piter! Znęcasz się nad biedną Olą
-
Dziwne... jest godzina 10:25 rano, a ja widzę gwiazdy... Nie wiedziałam, że nikotyna i kofeina mają takie skutki uboczne :D
-
A skądże :D Mariusz, czy ktoś się w Tobie przypadkiem nie zakochuje? :D
-
Hahahaaha! Ciekawe co cechuje prawdziwki? :D:D
-
Ciekawie się widzi, czuje i słyszy. Umysł robi niezłego psikusa. No, ale cechuje mnie dosyć duża odporność na substancje psychoaktywne i w związku z tym, nie straciłam kontroli. Na szczęście :)
-
Pra dziwki? :D Azjatki opanowują rynek polski :D
-
Mariusz... fajne przez chwilę, ale później już nie. Wszystko byłoby fajne, gdyby nie to, że musiałam pilnować osoby, która straciła kontakt z rzeczywistością i myślała, że jestem postacią z kreskówki :O Wydawało jej się, że ćwiczy karate - próbowała na mnie trenować. Ja na szczęście nie straciłam kontroli nad umysłem, ale nad zmysłami owszem. Ciężko było obezwładniać 100 kilogramowego faceta i pilnować, żeby sobie krzywdy nie zrobił... Basiu, koniecznie musimy :D
-
Cześć Basiu :) Ja też chcę już być... Ehh... Pojęcie ludzkie przechodzi co się z człowiekiem dzieje ;)
-
Kiedyś najadłam się grzybów halucynogennych :D Nie polecam, a już na pewno nie w ilości, którą pochłonęłam ;)
-
No ba! :D
-
Myślę, że posileni owocami leśnymi, zrobimy to jak dzikie zwierzęta nie ZOOrganizowaną techniką :D
-
Hahahaha! W mateczniku - no ja nie mogę :D
-
Ranek Mariusz :D
-
Jak dostanę grafik na wrzesień :D
-
Sprawiedliwość musi być :D
-
Zeby było sprawiedliwie: Ty urodzisz jedno, ja drugie i w związku z tym dla pierwszego będę ojcem, a dla drugiego matką, a Ty odwrotnie :D
-
Bartek mówi do mnie "ciociu" :P
-
Dobry dzień :) Basiu, czeka mnie generalny remont mieszkania zaraz po zgromadzeniu środków, czyli za kilkadziesiąt lat w takim tempie ;) :D A do tego czasu trzeba ten burdel trzymać w stanie nie za bardzo rozkładu ;) Piter, chciałam się pochwalić, że wczorajszy wieczór spędziłam w towarzystwie 8 - letniego młodzieńca, ale jak przeczytałam o pedobearze, postanowiłam jednak tego nie robić, żeby uniknąć wszelkich ewentualnych, podejrzeń :P