czarne glany
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarne glany
-
Bardzo ciekawy epizod - jedna wielka impreza w ich wykonaniu ;) Nie wiem czy jeszcze żyją, heh... Nic, ja spadam spać, bo jutro wiadomo co mnie czeka. Będę tu zaglądać czy jesteście. Dobrej nocy Wam życzę i do zobaczenia :) Basiu, czy Tobie się podoba mój prezent dla Piotra? ;)
-
Hie hie :D Witam wieczorem - wpadłam na chwilę :) W każdym razie historia sowieckich cycków wygląda tak: kiedyś mieszkałam na zasadzie współlokatorstwa z kilkoma facetami (metalami, żeby nie było i to takimi koło 30-ki), którzy jarali się tym zespołem ;) Wszyscy samotni hehehe, więc musieli gdzieś kierować energię seksualną. Zapamiętałam i się podzieliłam :D
-
Trzymaj się Mariusz :) Idę się rozprawić z prasowaniem :O
-
A tu mam cycki dla Pitera :D http://www.youtube.com/watch?v=TIGzKK2xXjE
-
Albo to :D http://www.youtube.com/watch?v=TEVodXzNmPM Oki, rozumiem, że prezent dla Pitera Cię zachwycił :D:D:D:D:D?
-
Wcale nie są takie nieosiągalne :D To prezent dla Pitera. Myślisz, że mu się spodoba? ;) http://tnij.org/stylowynocnik
-
Hahaha! Są przenośne kuwety przecież :D Ewentualnie można taką kuwetę podpiąć i tylko wylewać zawartość z worka o jakiś czas ;) A takie 85 D przegapić... Zgroza ;) :D
-
Też go lubię :) Pewnie - znad laptopa może przecież patrzeć na cycki w TV :D A do kuwety droga wolna, wiadomo :D
-
Świat zamieniłby się w jedną, wielką dżunglę bez zasad ;) http://www.youtube.com/watch?v=jIkzRw89TCI Piter się chyba zatracił w urlopowych cyckach ;) :D
-
Zawsze podejmuję decyzję, kierując się wewnętrznym przeczuciem... Myślę, że moje Superego wie co dla mnie lepsze. No, ale nie nazywajmy Superego Id, wiadomo... W zasadzie to byłby dramat, gdyby Id przejęło kontrolę ;)
-
Tego akurat nie trzeba się uczyć - to jest w nas tak wpisane, że możesz zapomnieć o wszystkim, ale instynkt Cię nie opuści...
-
Też tak myślę, a nawet się o tym przekonałam kiedyś... A wtedy myślałam, że życie nie ma dla mnie żadnego znaczenia... a jednak..
-
Instynkt? Byle ten samozachowawczy - tak myślę ;)
-
Otóż to.... Tylko skąd wiedzieć w którą stronę przekręcić kalejdoskop, żeby uzyskać pożądany obrazek... Ryzyk - fizyk...?
-
Posklejać... to byłoby najlepsze wyjście, ale właśnie - można nie mieć odpowiedniego kleju, czy coś... Nic na siłę, prawda?
-
Mariusz, jak już powiedziałam - rączka rączkę myje Wiesz, nie podniecam się na zapas, bo to się zmienia jak w kalejdoskopie...
-
Faceci policjanci są niewiele lepsi, ale rączka rączkę myje i ja umiem się dogadać :P W porządku? Powiedzmy, że jako tako... Sorry - robię obiad właśnie i dlatego takie mam poślizgi. Nie wiedziałam gdzie jesteś i nie dałam znać :(
-
O ja piredzielę, serio szlag by trafił :O Jak pech to pech i koniec :O
-
cześć Mariusz :) Cóż to za impreza była? ;)
-
Ja Basiu już posprzątałam. Właśnie skończyłam i jak wyschnie podłoga to jakiś obiad na szybko. Chcę mieć cokolwiek dla siebie z wolnego dnia. Dzisiaj muszę iść spać nieprzyzwoicie wcześnie, bo budzik zadzwoni o 3:40 Widziałam wczoraj grafik na wrzesień - nie wypisali mnie na żaden weekend na szczęście. Nie poszłabym. Postawiłam sprawę na ostrzu noża. Nie jestem złotówą, która będzie się zabijać o każdą godzinę, żeby dorobić. Dla mnie czas poświęcony domowi i odrobina relaksu są cenniejsze niż te śmieszne pieniądze, które dostaję za 12 godzin i tracę cały dzień dosłownie. Jeśli chciałabym desperacko dorobić to znam inny o 100% bardziej opłacalny sposób, który zresztą nie zająłby mi całego dnia.
-
Witam Was :) O żesz kurde, Mariusz - to poszalałeś :O Faktycznie droga impreza - jak koszt jednej osoby na weselu z górą jedzenie i rzeką alkoholu :( Luksus kosztuje ;) Nie, no - żartuję naturalnie i współczuję - co za lipa :( Delektuję się jedynym dniem wolnym sprzątając ;)
-
Ano dobranoc... Chciałam coś bardziej poniżającego wkleić autorki, którą pożegnała się Basia, ale... sama nie wiem.... http://www.youtube.com/watch?v=dQ9Swy4RSlc
-
http://www.youtube.com/watch?v=f5B28w51ygQ I znowu mam 16 lat ;)
-
Basiuuuuu :D Jestem zalana :D Na ten topik mam ochotę sie wpisać po trzeźwemu nawet, ale ze względu na Mariusza - nie robię tego :D Znowu jestem głodna. Przydałby się Piter ;)
-
Spędzam czas z zimnym Lechem ;)