brum
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez brum
-
"Topik, na którym będzie miło, przyjemnie i normalnie" - taki tyuł nosi temat, na którym pisze ze świadomościa, że odpowiadam albo zadaję pytania Antrykotowi.
-
Mylę o temacie, na którym się właśnie znajdujemy. Nie lubię słowa "topik".
-
Ciekawe czy rozmowa się potoczy czy wręcz przeciwnie.
-
Czy antrykot to ktoś o stałym nicku?
-
Dodam jeszcze, że uznałeś, że znasz się na kobiecości :D
-
Teraz mam tremę :D
-
Jeee :D Ja w skrytości wielbiłam Lusesitę :D
-
Czy Luśka z Winsorów to Lusesita?
-
Staram się nie myśleć zbyt często :D
-
Wiesz, badawcza praco, nie dokonywłam nigdy analizy przebiegu swojego dochodzenia do tego, że jestam kobietą nie tylko zewnętrznie. Musze się nad tym chwilę skupić.
-
Jakieś czytam.
-
NIe napisłam, że nie czytam książek. Nie czytam postów dłuższych niz trzy zdania.
-
Nie mam zamiertu nikogo do nieczego przekonywać. Tożsamość płciową mam ustaloną od dosyć dawna. Dobrze się z tym czuję i nie zamierzam niczego zmieniać. Potwierdzać ani zaprzeczać także :)
-
Otóż ja nie lubię czytać długich kawałków :)
-
Nie ike - mam ich jeszcze kilka :)
-
Im bardziej się będe upierała, że jestem kobietą, tym bardziej to będzie podejrzane. Spojrzę na temat pod innym kątem. Czy zalezy mi na tym, żeby ktokolwiek na forum uwierzył, że jestem kobietą.
-
Witaj Do :)
-
I nienawidzę piłki nożnej :D Skojarzyło mi sie z Van der Saalem :D Nie wiem czy tak się pisze jego nazwisko.
-
van der - patrzę w lustro i widzę kobiece kształty, myślę o sobie "ona", nosze żeńskie imię, uwielbiam kupować buty, mam totalny bałągan w torebce, pachę kobiecymi perfumami i uzależniona jestem od jedwabych szali.
-
Brum to kobieta :) Mam niski poziom oczekiwań więc niezbyt często dopada mnie rozczarowanie :) Ike i van der :)
-
Czuję się wyalienowana nieco :D:D:D I nie wiem kto jest kim :D
-
Jak o bezdomnym psie :D "Przyszła to jest" :D:D:D:D Już Cię lubię ike :D
-
Ike - prosze Cie napisz, że nie warto :D Pomarańczko - ostry, bardzo ostry :D Najbardziej ostry z ostrych :D
-
Pomarańczo - pamiętam jak wiele miesięcy temu dźgałamn się grabiami z Gietkim Mańkiem :D:D:D
-
Uśmiecham się jeszcze :) Nie jest to śmiech perlisty ale jednak :D Cześć van der :D