brum

Uspokoiłam sie nieco koniu pod trolem :-) Złoty - kawę z mlekiem poprosze :-)

Złoty - radości Ty moja - cześć :-)

To ja się pytam, co się stało :-)

dziewczeta jeszcze lakier do paznokci, depilator i lokówkę :-)

Koniu - jesteś cudowny :-) Kiedy Cie tu nie było martwiłam się bardzo, ze cos się stało. Chociaż tak na prawdę to martwic sie powinnam zacząć z tego powodu, ze tu zaglądasz :-)

cześć dziewczęta i chłopcy

Maniasty

Tradycyjnie nie otwieramy :-)

Ależ skąd Koniu - tu panuje niepodzielnie tylko jedna Królowa :-)

Koniu trola witaj :-D

buty kupiłam :-D

witam

zacny dialog :-D

Amorku Filipku - drogi - dzięki za radę. A tak z ciekawości - znasz pieczenie z autopsji czy tylko teoretyczne rozważania prowadzisz?

Amorek :-D Wybacz ale masa obowiązków spadła na me wątłe barki :-(

Rozwiąż mnie Koci :-D W sumie nie wiadomo, kto tu przyjdzie.

Koci - z ust do ust poproszę :-) Więzy mogą pozostać.

Koci - zdradzę Ci po cichu, że nie ma czego. Troche ciągnie zimnem od okna. Gdybyś mogła, z łaski swojej, otulić mnie kocem albo przynajmniej zorganizować jakąś ciepłą herbatę. A moze rękawiczki i szalik? Sama nie wiem :-)

bardzo piękny temat uważam :-D

Bez przesady poproszę :-)

Skrępowana czekam w kącie :-)

Mam udawać, ze się bronię? Tak dla zachowania pozorów ;-) Trochę :-) Ooo, nie Koci, nie wiąż mnie. Proszę...

Koci - zamykaj oczy :-) Plisss :-)

Chcę :-D Bardzo :-D

łaaa :-D