brum

Próbę robię :)

Cześć człowieku :D

Duchu - tak jak większoć osób piszących na forum.

skull - owocnego realowania :D

No dobrze duchu - o co chodzi. Powiedz mi. O moje pytania dlaczego zamknięto pierwszy temat o brum?

Niunia - już tęsknię :D Oddaj go nam :D Skull- wydało mi się fajne mić konto z kims obcym :D Lubię naruszać tajemnice :D Nie mogłabym się opanowac i czytałabym maile do Ciebie :D

Duchu - ni ewiem o co chodziło Zawsze szczeremu. Najlepiej zapytaj go sam :)

Zaraz tam miła. Uczynna i tyle :D

Duchu - już nie wracajmy do tego. Dziś jest nowy dzień, nowe problemy do rozwiązania.

Mizago - czy wiesz, że jesteś pierwszą osobą, która powiedziała "chcę"? A skąd Ty wiesz, że pisze na smyraczach? :D

Gościu, siądź pod mym liście a odpocznij sobie, Nie dojdzie Cię tu słońce :D Ni espadnie sopel lodu na głowę, nie wpadniesz w zaspę :D

Przeczytałam duchu, co napisałeś na swoim temacie. Ale nie rozumiem o co chodziło wczoraj. Nie zgłębiam tego tematu. Jełśi chcesz porozmawiac spokojnie, napisz do mnie maila.

Może być konto dla stełego gościa. Moge Ci oddac swoje konto? Chcesz? Alebo swojego nicka? Też mogę.

Juz wiem duchu. Ale ja nie mam pojecia o co chodzi. Nie rozumiem i rozumiec nie chcę :)

Dla rozpoznania - ja jestem kobietą. tak utrzymuję. Skulll a gdzie chcesz. Możesz wybrać.

MS - ja Ci mogę już teraz dać słowo, że wogóle nie czytam :D Patrze tylkko kto napisał :D

Nadziejo - jest duża różnica :) O Tobie Koci piałsm - jesteś - miłym kociaczkiem :D

skul - ja Ci założę konto :D Chcesz?

Strona jest moja :D Mogę na niej pisać, co chcę :D

Ja tez się pogubiłam MS :D Piszczie dłiuższe posty :D

Jak sen, kochanie jak sen.. śpiewam sobie :)

MS - dodam jeszcze, że potrafię :D Luśka - nie ważna godzina, ważny cel, który uświęca środki.

Do - do kochania jest taka kobieta wielofunkcyjna. Nadziejo- - Koci jest podobna do ike przez to, że jest kobietą. Ale jest od niej inna :) NIepowtarzalna, cudownie delikatna, wrażliwa. I mogę to napisac głośno :) To, co napisła - napisała nie o sobie tylkk o o brum :)

MS to raczej nie wklei za mnie. Takie mam przeczucie.