glamur

Diarra spróbuj:) ja potem myślałam, że już ciało po 40-stce to nie to, ale... po 40 , jak facet wysportowany i zadbany to też TO :) :) :) masz rację , brak chemi i dlatego muszę to jakoś zakończyć.

Maja no właśnie, a ja juz trzy sobie zaaplikowałam:) Teraz piję wodę, żeby to rozcieńczyć. Jestem niskociśnieniowiec i czasami zasypiam na krzesle, więc nie zostaje mi nic innego jak sztuczne podnoszenie ciśnienia. Kiedyś piłam koniak, ale po pierwsze w pracy raczej nie mozna, a po drugie bałam się, że jak tak codziennie będę sobie dawkowac w alkoholizm wpadnę:) no i dziś tylko - kawa.

jestem dziś tak wewnętrznie nabuzowana, ze za chwilę wyskoczę z siebie:) to pewnie po kawie:( trzymajcie się

D. wieczór Paniom i Panu:) Obiecane zdjecia będą w przyszłym tygodniu. Jutro wywołam, zeskanuje i wyslę. Kupiłam córce na gwiazdke cyfrowy aparat, ale jescze nie umiem go obsługiwać:( tzn. zdjecia potrafie pstrykac, ale potem z zainstalowaniem w internecie mam problem. A jakże był informatyk i założył cały program. Myslałam, że to banalnie proste i o nic go nie pytałam:) jak przyszło co do czego, zgłupiałam. Ale trzeba bedzie cos z tym zrobić:) Zahir, no to latem na tym rowreze masz niezła gimnastykę, tylko pozazdroscic. mirinda odpczywaj, bo niedługo do pracy:) Peny zrób to dla siebie. jak sie tak zmobilizowałam.Miałam czekać do wiosny, ale DOŚĆ powiedziałam sobie. trzeba kochac przede wszystkim siebie i ostro wziełam sie za siebie. Najpierw parówka, teraz maseczka,no i jeszcze lakier na paznokcie. Peny, masz męż, którego kochaszmusisz byc piękna maja Diarajak samopoczucie, po tych smarowidłach? dla wszystkich

Ja twa , a mnie sie wydaje, że każdy ma pdobne prolemy. A jak ich nie ma to moze służyć radą innym. Mnie tam wszystko jedno, kto i gdzie. Ale jedno wiem, że żadko kiedy mylę się co do ludzi:)))

Nie widzę nic złego w rozmowach o pomidorowej. Człowiek nie może cały czas nadawać o malarstwie flamandzkim:) Po kiego czorta, takie niegrzeczne przepychanki:( Mnie jak coś nie interesuje to nawet tam nie zagladam. Będzie teraz licytacja, gdzie są prowadzone intelektualne rozmowy? Po co? To przecież dziecinada

Dziewczyny, a ja właściwie nie rozumiem. Nie rozumiem, co wg niektórych jest nie tak na tym topiku. Nie wiem, o czym wcześniej pisałyście, jeszcze nie przeczytałam:( , ale co jest złego, ze ktoś opowiada o tym co go spotkało w ciągu dnia? To przecież nasze życie. Raz wesołe, raz smtne. W kazdej wypowiedzi jest jakis temat, który mozna rozwinąć jak ktoś chce. Moim zdaniem, nie ma się czym przejmować. Pozdrawiam

Hej, dziewczeta DŻeza faktycznie daje dżezu, ale na szczęscie w granicach przyzwoitości. Nic jeszcze nie pogryzła, sikac już prawie nauczyłyśmy ją na gazety. Na szczęście robi to w przedpokoju, gdzie jest terakota, ale na wszelki wypadek na jakis czas pozwijałam dywany. Mam tylko problem z karmieniem jej. Gotuje ryż z marchweką i mięsem, ale nie wiem ile powinnam jej tego dawać? Weterynarz mi powiedział, że 5 łyżek dziennie. Czy to nie za mało? Zahir, nie wiedziałam, że masz pieska. Jaki? Diarra, no to jutro razem siedzimy jeszcze w domu. W srode niestety muszę sie zmierzyć z tym mrozem:( Maja Peny nic dziwnego, że Cichopek w rzeczywistości jest szczuplejsza, telewizja dodaje 5kilogramów. Niestety. Mirinda Bea ja w sobote wybieram sie na ten film. Pewnie też mi się spodoba, bo widziałam już pare razy zwiastuny. Wszystkim ciepłej koldry. Dziś Telekamery, warto obejrzeć.

witaj Zahir, miałam już pieska w domu , dlatego zdecydowałam sie na następnego Kocham zwierzeta i nie wyobrażam sobie bez nich domu Diarra nie pozostaje Ci nic innego jak jutro wizyta u lekarza. Współczuję. Ja mam zwolnienie do środy. planowałam nawet jutro pójscie do pracy, ale nie czuje sie jeszcze dobrze i ten siarczysty mróz!!! Jeszcze sobie poleżę. Ciepłego wieczoru

Dziewczyny, psiunia jest rozkoszny, to suczka, nazwałyśmy ją DŻEZA, od jazzu. Macie rację nawet TV nie oglądamy tylko cały cały czas sie z nią bawimy. Zwirowałam chyba:) Zdjęcia już zrobine jak tylko zeskanuję oczywiście Wam prześlę. Diarra, jak zdrowie, przeszło trochę? Peny, ja na szczęscie mam obiad wczorajszy. Wczoraj nikt nie zjadł tego coi ugotowałam, córka umówiła się z kolezankami na obiad na mieście, a ja jeszcze jestem chora i zupełnie nie miałam apetytu, tak że dzis jak znalzł, nie musze stać przy garnkach:) Mirinad, u nas też mróz niczego sobie. Świeci piękne słońce i pada. Jest bajkowo, ale jeszcze jestem na antybiotykach, więc nie wychodze na dwór. Ciepełka

Dziewczyny no i mam psa. Jest taki uroczy, że oszalałam na jego pukcie. Teraz słdko śpi. Cały dzień obserwowałyśmy z córcią jak sie bawi. Rozkoszny. Peny odnośnie kremów i deż używam Dermiki i muszę powiedziec, że jestem zadowolona. Cena porówynwalna do Vichy. Diarra jakie ciast pieczesz? Też bym coś słodkiego przegryzła:) Mirinda u nas cały dzień pada i potwornie zimno. Nowe dziewczyny

Dziewczyny, pies jedzie aż z Gdańska i będzie u mnie ok. 22:) Peny, dzieki tak zrobie. Mam chyba jakiegoś wirusa w komputerze. Znacie może jakiś program, który mogę ściągnąć?

dziewczyny pies będzie juz chyba dziś. 8 tygodniowy BEAGLE. Suczka. Córka dzwoniła i umówiła sie na 16. Mam myslec nad imieniem, a,le nic nie przychodzi mi do głowy. Rochę sie boję szczeniaka w domu, ale nie moge już patrzeć na łzy dziecka, a i mnie wcale nie lepiej jak sobie przypomnę jego konajace oczy:( pies wnosi ożywienie i radość. Odezwe się wieczorem i powiem, czy juz mamy nowego pupila dla Wszystkich

Cześć dziewczyny Mirinda spróbój zrobić córce chłodny prysznic, lub kąpiel, jeżeli tabletki nie pomagają. ja też leżę na zwolnieniu- zapalenie zatok. na szczęście nie mam wysokiej temeratury, tylko głowa strasznie boli. Wiecie, tak bardzo smutno jest bez psiny:( ja już chyba nie umiem bez zwierzęcia w domu i... postanowiłam, że kupię psa. Tamtego nikt nie zastąpi, brakuje go bardzo, ale co zrobić. Peny, nie znam tych kremów, kiedyś używałam Vichy pod oczy i niestety poparzył mi skórę. Tak że to prawda, kazda cera reaguje indywidualnie i jak koleżance służy nie znaczy, że dla Ciebie będzie idealny. Musisz przetestować. DUUUUUŻŻŻOOO CIEPŁA

Diarra , wiesz, że ja też kiedys uczyłam w szkole? Ale bardzo krótko( dwa lata, zaraz po studiach )i stwierdziłam, że to nie dla mnie:( Myślę, że Cie nie urażę,, ale trafiłam na takie srodowisko nauczycielskie, że lepiej nie mówic. Same baby i jedna o drugą zazdrosna. No i sie wymiksowałam.Oj, odległe czasy:) [ kwiat]

Diarra Kielce to moje rodzinne miasto:) tam zostawiłam rodzine i znajomych:( tu jestem od kilku lat, już sie przyzwczaiłam, ale na początku było ciężko. Dla Wszystkich

Nie jestem weteranką na tym topiku, ale wydaje mi się,że Maja ma rację. Jeżeli ktoś chce poduskutować na jakiś konkretny temat są odpowiednie topiku.Cieplutkiego dnia

powiem tak w centrum miasta tak sobie( chodzi o pogodę, oczywiście), ale tu gdzie pracuję jest uroczo. Czapy śniegu na choinkach

Słodkich snów

Co Wy z tą piękną pogodą:) u nas nic nie sypie i wcale nie jest ładnie:( dziś nie pichciłam, byłyśmy z córką na mieście na obiedzie. Nie odbyło sie oczywiście bez łażenia po sklepach:) kupiłam dwa sweterki , te ch.... przeceny tak na mnie działają. Jeden jest ok, ale ten drugi nie wiem po co kupiłam:( :(

Bea powiedz, o co dokładnie chodzi z tą ręką, bo mnie ostatnio też tak bolała w łokciu, smarowałam maścią i przeszło, ale ostanio dużo siedze przy biurku. Troche sie przeraziłam. Wszystkim Spokojnej Nocy

Wspólczuję, myślałam, że dziś się gdzieś wywaliłaś.

bea , co się stało? czyżby ten pechowy 13 piatek?

Maja wczoraj nie kupiłam paczki i jakoś przeżyłam :), ale dziś po tych ch.... smsach jak byłam z psiakiem na spacerze zaliczyłam kiosk i niestety ..... była kawa i był papierosek:( słaby mam charakter :( :(

Igam, chodzi o to, ze ten nr jest rozesłany po całej Polsce z ofertami programowymi. Więc to nie jest takie proste:( Wiadomo - piątek i 13!!!