Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

glamur

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez glamur

  1. Flow, no nie :) byłam pierwsza z rozbieraniem ( czytaj choinki) :) zrobiłam to juz w zeszłym tygodniu:), ale ubierałam w pierwszy dzień swiąt:)
  2. Czy u Was też tak pięknie za oknem? mnie dech zapiera:) bajka, po prostu bajka
  3. {kwiat] DZIEŃ DOBRY Bea, podziwiam, bez chleba nie wytrzymałabym , nawet do ziemniaków bym go jadła:) Ja też zaczynam ćwiczyć silną wolnę. Za chwilę wypalę ostatniego papierosa :( :( , dziś już nie kupiłam paczki i ....zobaczymy czy sie uda :) Nie pierwszy raz rzucam, nigdy się nie udawało, więc nie mam wielkich złudzeń, ale podejmuję kolejną próbę :) :) Wczoraj przez kilka godzin byłam w Łazienkach, czułam się jak sopel lodu. Dziś efekty- katar i ból gardła.Dobrze, że niedługo weekend. Ciepełka
  4. A teraz będziemy oglądać\" O dwóch takich co ukradli księżyc\" wiecie, ze ja tego nigdy jeszcze nie widziałam. Ale plama:) Miłej nocy
  5. Flow nie wierzę:) robisz wrazenie kobiety- dynamit, pełnej energii i życia. jakoś mi nie pasuje do ciebie leniuchowanie na kanapie:) Ja odwrotnie, znowu mnie energia rozpirera. zapisałam sie na siłownie, chodzimy sobie z córcią. Nie ma to jak zmęczenie fizyczne:) Z czego ta zapiekanka?
  6. Szymcia, masz rację, pamiętam - mróz siarczysty, ja założyłam swoja białą ukochana sukienkę. Żadne argumenty moej rodzicielki do mnie docierały:) musiałam wygladac jak moja córka dziś:) Dziewczyney, robiłyście już 18-stki swoim dzieciom? szukam jakiegoś oryginalnego pomysłu. Tak żeby nie było to przyjecie w klubie, ale na razie nic nie przychodzi mi do głowy:( do czerwca mam jeszcze trochę czasu, ale sama nie wiem jak to teraz się organizuje.
  7. Maja na szczęście nie choruje, ale przy takim mrozie czort wie. Majeczko, Ty w domu, czy w pracy? Ja w pracy, ale brak mi dziś zapału:) zreszta wczoraj też go nie miałam:) a tak poważnie, nie mam za bardzo co robić. Lekki luzik:)
  8. Maja masz rację, jak jej tyłek zmarznie, to zmądrzeje.
  9. ja dzisiaj zwariuję, mróz jak czort, a moje dziecko poszło do szkoły w miniówce i rajstopkach. Za nic w świecie nie byłam w stanie jej wyperswadować, ze wyglada idiotyczne:( Flow tak antykoncepcja przede wszystkim, ja brałam wtedy hormony i zdaniem lekarzy nie miałam prawa zajść w ciążę( miałam bardzo wysoki poziom prolaktyny) WSZYSTKIM
  10. Igam to bardzo przykre zapewne dla Twoich dzieci. Takich ojców wieszałabym na drzewie. Trzymaj się. Pozdrowienia dla WSZYSTKICH
  11. Strasznie sie dziś zrelaksowałam. Moja psina raz tylko była mamą, (teraz ma już 12 lat ). Dzieciaki były przeroskoszne, tak małe, że mieściły się w dłoni. Diarra, miałam to samo, jak odchodziły w obce rece - płakałam jak mops. Fakt, że pracy przy nich co niemiara, ale cudnie\"pachniały\" mlekiem:) Córka jakieś filmy zakupiła i zaraz robimy sobie seans. Spokojnej nocki WSZYSTKIM.
  12. Ciepłe Dzień Dobry trochę sportu- dobrze zrobi:) wybieram sie zaraz z córką na łyżwy:) pogoda śliczna- słońce nareszcie pięknie świeci.
  13. Zegarka też nie noszę, tak samo jak minimalistycznie zakładam wszelkiego rodzaju ozdoby. U innych bardzo mi się podobają, a u siebie- jakoś męczą.
  14. Peny ja też uwielbiam ciuchy z młodzieżowych sklepów:) Często coś tam córce podkradam:)
  15. Na dzień dobry duzo ciepełka Wam zyczę, bo zimno potwornie
  16. Dziewczyny z tym spaniem mam podobnie. Rano nie mogę z kołdry się wygrzebac:) wczoraj, nie uwierzycie, spałam 12 godzin:) !!!!i już nie mogę się doczekać soboty, żeby poleniuchwać do południa. Najgorsze, ze to wcale nie jest śmieszne. Moja córka mówi,że zachowuję się jak niedzwiedz, który w sen zimowy zapada:) A teraz druga kawa, może postawi mnie do pinu:)
  17. Witam kochani ]kwiat] Peny radykalnej zmainy na mojej głowie niestety nie ma:), trochę przyciemnilam, to się nazywa tak pięknie -beżowo opalizujący jasny blond, czy coś podobnego:) Wczoraj całe dopołudnie mailowałam z żona mojego kochanka( bo tak to już chyba trzeba nazwać) pierszego maila dostałam od niej przedwczoraj, miałam nie odpisywac, ale wczoraj rano, kiedy go jeszcze raz przeczytałam, wściekłam się i odpisałam. Ona wyzwiska -ja spokojnie. W końcu jakoś się wyciszyła, nawet życzenia noworoczne mi złożyła:).Obiecałam sobie, że jezeli jeszcze kiedykolwiek coś napisze od razu skasuję. Holender wydzwania coraz częściej co mnie zaczyna już irytować. Nic nie zadziałało i po kiego czorta mam mu dawać jakieś nadzieje? Facet staje się dla mnie nudny, bo ciagle tylko gada jak mu zle i jakiego ma doła. A mnie też nie jest wesoło, więc dwóch smutasów to zdecydowanie za dużo:) Miłego dnia WSZYSTKIM
  18. nawstawiałam tych kwiatow, zeby trochę weselej było, bo za oknem:( nigdy jeszcze nic nie kupowałam na allegro, ale moja bratowa jest w tym mistrzynią.
  19. Dzień Dobry cały wczorajszy dzień miałam wyjęty z zyciorysu. Kac gigant, przeleżałm do dzisiejszego ranka:) A teraz już w pracy. pozdrawiam
  20. KOCHANI NIECH SIĘ SPEŁNIĄ WASZE WSZYSTKIE MARZENIA to dla tych, którzy spieszą sie na imprezkę, z pozostałymi, może jeszcze sie spotkam:)
  21. DZIEŃ DOBRY dzięki wszystkim za ciepłe słowa. Zaczynam zmianę od koloru włosów:) właśnie idę do sklepu po farbę i butelkę szampana. mój eksio, żebym nie siedziała sama zapowiedział się. Tak właściwie wcale nie mam ochoty na jego towarzystwo, ale jakoś głupio było mi mu odmówic. Na razie
  22. Przespałam swój smutek:) Wiem, że NOWY moze być tylko lepszy, ale problem polega na tym, że ja już nie potrafię zaufać. Wiem,że \" tego kwiatu.....\" , co z tego, kiedy boję się nawet pomyśleć ..... Kiedyś byłam sama, ale pełna wiary, werwnętrznej energii, tryskałam humorem, bo wierzyłam w ludzi i w życie. Dziś zamknęłam się w pancerzu. Ech, ale smęcę..... wezmę prysznic i dalej idę spać. Cóż piwo zrobiło swoje:)
×