glamur

Buber----------do Reytana, jest bardzo zadowola i ja też. Taka szkoła z klimatem:) Nauki strasznie duzo, nauczyciele wymagający, ale w porządku.

Buber---------trzymam kciuki za syna, moja corka w przyszłym roku zdaje maturę, aż boję się myśleć, pewnie bardziej od niej bedę przeżywać :)

Cześć kochani wszystkim duuużo zdrowia Alija srtasznie przykro, ze Ci się to przytrafiło:(

widzę, ze wszystkie jesteśmy dziś głoboko refleksyjne.Ale może i tak trzeba?.....

Mus, co zrbić dzis taki dzień:( Ja 7 lat dojrzewałam do rozwodu. Dziś nie załuję. Tak jest lepiej, przynajmniej mam czysta kartę jak się coś wydarzy.Sama musisz zdecydowac, co bedzie dla Ciebie korzystniejsze.

Szymcia, nie wiem co powiedziec. Może czasem taka rozłąka dobrze zrobi i wszystko wróci do normy? Diarra, martwie sie o Ciebie, nie masz oj nie masz nastroju. Pamietaj, ze zawsze nie może byc zle.Myślę, że spacer, to dobry pomysł.

Diara no to nie jest tak zle jak o tabletki pytasz:) :) Diaruniu ide do kina. Ten film dopiero wszedł od 29 do kin. Mamy juz bilety na 21( z kolezanka:) ) Oj coś mi się nie podoba Twój nastrój. To może byc przesilenie woisenne. Trzymaj się kochana.

A ja dziś mam w planach \"Nagi instynkt2 \" ciekawe czy dwójak będzie równie dobra :)

cześć kochani pies jednak mobilizuje, ja juz po spacerze i właśnie przy kawce :) Obok mnie płynie taka mała rzeczka. mówie sobie zrayzykuję i dam mu troche wolności ....i co zrobił? Za kaczkami wpadł do wody:) ja po jednej on po drugiej stronie:( no ładnie- teraz pewnie zwieje..... Nic z tego!!!! bał sie chyba bardziej niż ja i spotkaliśmy sie na mostku :) :) :) Co z Aliją? Szymciażartujesz? ( z tym rozwodem) Diarra a dziś jak? Senda bedzie dobrze:)!!!!!!! Dla Wszystkich MIŁEGO DNIA

sendaale pamiętaj, że do lekarza musisz iść koniecznie, to cię uspokoi

Senda nie przejmuj się za wcześnie. ja tez miałam problemy z piersiami, robiłam różne badania i jest ok.teraz na peno baedzo sie stresujesz, a pewnie niepotrzebnie. trzymam kciuki za ciebie

Peny miło, że wróciłaś:) piesek spokojnie:) nic nie zniszczył, kupuje mu rózne zabawki i tym sie zajmuje :) jak jest sam w domu chyba spi, bo nawet nie jest nasiusiane :) jedynie boję sie spuszczac go ze smyczy, bo jest tak szybki, ze mam wrażenie, że gdzies zwieje :) czasmi na boisku daje mu troche swobody i grzecznie wraca:) nie samałabym.... :) zjadła kwiatka na parapecie:) , bo to jego miejsce, a doniczka najwyrazniej mu przeszkadzała :)

witajcie cześć Musiku ja kiedy zdecydowałam sie na rozwód tez juz nie mieszkałam z mężem, ale sama sprawa nie jest przyjemna. Potem też takk jakoś dziwnie było. Ale dzis jestem zadowolona. Lepiej mieć to z głowy, jeżeli naprawde jesteś zdecydowana. Tak przynajmniej człowiek jest wolny i może myślec bardziej perspektywicznie. Nigdy nie wiadomo, kiedy Amor strzałą ugodzi :) Powodzenia

No to skaczę dalej:)

Witajcie trzeba jak najszybciej przeskoczyc do następnej strony :)

Diarra ja w sobotę szalałam, ze ścieką, pies dzielni mi asystował, wszystko roznosząc:))ale maqm tak czysciutko, że aż miło.... Miałam w planach tylko umycie okin, ale jak sie wziełam, zrobiłam generalne porządki. Zostało mi tylko trzepanie dywanów i wiosnę godnie moge przyjąć:)

Dzień dobry Kochani

Piękne motyle- symbol wolności :) Idę do domu. Weekend. jak ja lubie to słowo :)

Basia mam, zaraz Ci siebie posyłam:) :)

basia dawaj maila, zaraz podeślę:)

Alija dzięki, wysłałam, ale coś mam obawy, że nie dojdzie, bo komputer wariuje :\"\"(

Poloninka my sie tak szybko nie obrazamy :) :)

Alija, dlaczego ja nie mam Twojego zdjecia :) ślij kochana :)

Ale ja lubię mroczne klimaty:) dzięki

witajcie Kochani , ależ tu gwarno od samego rana:) :) Odkąd zrobiło się ciepło zmieniłam schemat moich poranków:), już nie kawa na dzień dobry, ale najpierw pół godzinny spacer z psem:) I powiem Wam czuję sie o niebo lepiej. Po zimie zrobiłam sie taka strasznie nieruchawa, więc w samą porę pojawił się mój psiak:) on jak nikt inny mobilizuje mnie :) :) Diarra fajnie masz z tym urlopem. Też bym sobie tak nicnieporobiła:) Jutro też mam w planach mycie okien, bo wiosna w kalendarzu, a u mnie na oknach wymalowane choinki:) :)