Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kleo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Śmiało mogę wstąpić do Klubu Nieśmiałych :-P Jest tyle sytuacji w życiu,które mnie onieśmielają.W czasie studiów jakos to mi niespecjalnie przeszkadzało,uczyłam się,zdawałam egzaminy ,nikt nie wymagał ode mnie przebojowości i asertywności... Teraz jest znacznie trudniej...mam pracę na bardzo odpowiedzialnym stanowisku...dostałam ją dzięki swojej sumienności i pilności,ale stanowisko , na którym aktualnie pracuję oprócz tego wymaga ode mnie przebojowości, tupciarstwa, niekiedy brawurowej odwagi w dyskusjach, ogromnej inicjatywy....to mnie strasznie paraliżuje...zaczynam sie męczyć i gubić..... Nie wiem , jak sobie z tym poradzić..ktoś mnie pocieszy?:-)
  2. To było już dawno temu - całe szczęscie:P Mój eks po całkiem udanej randce odprowadziwszy mnie na autobus rzucił krótko na odchodnym : \"NASTĘPNYM RAZEM TY PŁACISZ\" Ale wtopa :/
×