Kluseczka 27

:) Probowalam zrobic sobie zdjecia komorka, ale niestety nie mam w tym modelu opcji \"wyslij na e-mail\" ... A aparatu chwilowo brak . Tzn w ogole nie mam, a ma moj facet, tylko ze on jest ciagle w rozjazdach ;). Moze jak wroci, to nie zapomne go poprosic o pare fotek :) . u mnie sniadanie malo dietetyczne :P , dwie kromki razowca z pasztetem posmarowanym musztarda. Ale MUSIALAM, bo ten pasztet chodzil za mna juz od paru dni (mamusinej roboty) :D .

Paulinko , chcialas chybanapisac w 2,5 miesiaca (no prawie 3 ;) ) , nie w 2 tygodnie , bo to by bylo chyba niemozliwe. Ja juz po cwiczonkach , dalam czadu dzis No i do piatku jestem \"slomiana wdowa\" . Moj mezczyzna znowu se wyjechal, wraca , i w poniedzialek znow odlatuje ... Ten to ma zycie ;)

kurcze Lusia, moze zwolnij sie i jedz do domu ??

Zuzka - moja kolezanka (teraz zaczela 9 miesiac) - do 5 -go miesiaca schudla 7 kg . A dopiero pozniej zaczela przybierac na wadze . Takze moze nie bedziesz musiala nic zrzucac :) .Czego Ci zycze w te 16 kg jest mi ciezko uwierzyc...ale z drugiej strony nigdy tak sie nie \"zawzielam\" jeszcze ;) ,a ze jestem uparta bestia, to wierze ze mi sie uda. Tak jak kazdej z Was :)

Zuzka - juz ponad 16 kg na minusie :D :D :D , dzis bylo 63,7 kg , takze drugi cel w koncu osiagniety :) :D :D :D Mysle ze w czerwcu moge tu nadal zagladac - pewnie juz z wymarzona waga ,ale tak po prostu przypomniec sobie ile mnie kosztowalo doprowadzenie sie do \"normalnego\" stanu ;) 25.08.08 - dobre i 0,5 kg , ja swoj ostatni kilogram do drugiego celu zrzucalam bardzo dlugo (przez ta imprezke u mamusi ;) ) , takze kazdy spadek sie liczy :) . Ja mycie okien mam w przyszlym tygodniu - bo mam juz urlop w pracy ,wiec bede miala sporo wolnego czasu :) . No i pewnie czeka mnie mycie okien w dwoch mieszkaniach, bo ten moj podroznik ma bardzo duzo pracy do samych swiat, wiec pare okien w ta ,czy w ta nie robi mi roznicy ;) Lusia - jak bedziesz juz w domu - przegryz sobie zabek czosnku. Na gardlo to najlepszy \"domowy\" lek . Zapachy nie najlepsze po tym sa, ale to dziala. a z witaminek, to mam ze soba mandarynki dzis ;)

ps.2. czesc Zuzka :) , mam nadzieje ze dobrze sie czujecie :) . Na kiedy masz termin ??

ps. piszac "wszystko" nie mam na mysli np. slodyczy ,golonki, czy pizzy ;) . Wszystko - ale z glowa - nabial, drob, chude miesa , owoce, warzywa itp.

25.08.08. super wynik !!!!!! gratuluje , a wpadki ... kazdy ma jakies ;) Ja mam nadzieje, ze jutro zobacze W KONCU te 64 kg :D , masakra z tym moim drugim celem , jak nie impreza to jeszcze cos. Ale dzis bylo grzecznie , po pracy jeszcze pocwiczylam i poskakalam, wiec mam nadzieje ... ;) Karolina 21 - bo takie sa te diety wlasnie - zbyt monotonne,zeby czlowiek mogl na nich dlugo wytrzymac . A potem sie rzuca na "inne" jedzenie i kg wracaja. Proponuje jesc wszystko tylko w malych ilosciach i wprowadzic ruch . To dziala - jak widac na nas :) .

halo, gdzie sie podziewacie ???? chyba musze dac cynk do programu "ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie" ... :P ,ze potrzebne sa masowe poszukiwania ;)

Mam nadzieje ze komus sie przydadza te przepisy :)

zrodlo: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3805975&start=210 Produkty zalecane: ŚNIADANIE pieczywo(razowe graham lub pszenno -żytnie) bez nasion słonecznika soi czy dyni- w określonych proporcjach sery chude, jajka, chuda wędlina lub ryba- w określonych proporcjach OBIAD ziemniaki, kasza, ryż lub makaron w określonych proporcjach mięso chude, ryba chuda w określonych proporcjach napoje mleczne chude w określonych proporcjach owoce bez bananów i winogron reszta w określonych proporcjach warzywa niektóre max 500 g reszta bez ograniczeń tłuszcz roślinny max 2 łyżeczki płyny2 l dziennie Produkty zakazane: 1.Tłuste mięso,tłuste wędliny, boczek,parówki, pasztet, inne podroby, tłuste ryby -np. makrela, łosoś,halibut;tłuste sery białe, sery zółte, pleśniowe, topione, feta; 2.nie należy stosować:majonezu, smalecu, śmietany;nie wolno jeść zapiekanek, pizzy, frytek, hamburgerów, potraw panierowanych.Cukier i słodycze;napoje słodkie gazowane oraz wszelkie napoje alkocholowe podam kilka przepisow ktore znalazlam na tym forum : *** KANAPKA Z PASTĄ TWAROGOWĄ 50 gr twarogu chudego - 50 kcal, 0%tł 3 rzodkiewki 75 gr 1 łyżeczka szczypiorku posiekanego sół pieprz, 2 łyżki jogurtu naturalnego - wskazany jest 0% tłuszczu, ja nie znalazłam w sklepie taki więc dałam danona.(danone naturalny ma 68 kcal per 100 gr i 2,8% tł. jest niezgodny z dietą - powinno byc max 60 kcal i 0,5% tł) 60 gr chleba - chelb żytni 185 kcal - 2 kromki *** Makaron ze szpinakiem i z tuńczykiem Makaron pełnoziarnisty 50 gr Tuńczyk 100 gr Szpinak 150 gr 1 ząbek czosnku 1 łyzeczka oliwy z oliwek 3 łyzki jogurtu naturalnego 0% Smażymy pokrojony czosnek.zalewamy wrzatkiem szpinak (świeży czy mrożony).dodajemy do czosnku.mieszamy aż woda wyparuje.ugotujemy makaron.wrzucamy makaron do szpinaku i dodajemy tuńczyk.+ jogurt mieszamy *** Spaghetti alla bolognese (350 kcal)(wersja zmodyfikowana pasującej do diety 1100 kcal Składniki * 50 gr makaronu spaghetti(może być też penne lub tagliatelle) * 120 gr filetu z kurczaka lub chudej mielonej wołowiny * 40 gr cebuli * 1 ząbek czosnku * puszka pokrojonych pomidorów 250 gr * liść laurowy, zioła prowansalskie lub bazylia * sól, pieprz Cebulę obrać i posiekać, zamieszać z mięsem i smażyć na patelni teflonowej(bez tłuszczu).Oprószyć solą i pieprzem, smażyć mieszając 10 minut, aż odparuje płyn. Czosnek obrać i posiekać. Dodać pomidory w zalewie, czosnek i liść laurowy. Wymieszać, dusić ok. 20 minut. Makaron ugotować al dente (czyli "na ząb")w wodzie z dodatkiem soli. Odcedzić i polać sosem. *** Risotto z mięsem i warzywami Składniki: 40 g Ryż biały 100 g Mięso z piersi kurczaka bez skóry 100 g Marchew 50 g Seler korzeniowy 50 g Pietruszka korzeń 60 g Papryka czerwona 60 g Papryka zielona 50 g Pieczarka 5 Oliwa z oliwek 2,5 g Pietruszka liście 150 g Sok pomidorowy Sposób przygotowania: Mięso pokroić w makaroniki, podsmażyć na łyżeczce oliwy z oliwek.Następnie dolać wywar(woda+kostka warzywna) wkroić warzywa(seler, marchew, pietruszka) dusić pod przykryciem, następnie dodać ryż, w razie potrzeby dolewać wody lub wywaru warzywnego.Następnie wkroić paprykę, pieczarki. Gdy wszystko będzie miękkie dodać sos pomidorowy - do smaku, przyprawić, dodać pietruszkę. *** Pomysły na kolację max 240 kcal sałatki: 1. z Tuńczyka 70 gr tuńczyka 1 łyżka kukurydzy 60 gr papryki czerwonej 1 pomidor średni 20 gr cebuli 1 łyżeczka z oliwy 3 liście sałatki sól pieprz + 1 kromka chleba +herbatka 2. z serem piątnica light 70 gr sera papryka czerwona 50 gr 20 gr cebuli 50 gr ogórka 1 duży pomidor sól pieprz + kromka chleba +herbata lub na ciepło: Omlet: 1 żóltko 2 białka 15 gr mąki 3 łyżki mleka 0,5 ubić piankę mikserem, dodać żóltko, sól, pieprz, mąkę mleko usmażyć na teflonie bez tłuszczu Farsz: pomidor 200 gr pieczarki 100 gr(4sztuki) cebulka 40 gr 1 łyżeczka z oliwy na patelni usmażyć Dodajesz farsz na ciepłym omlecie zawijasz i wychodzi muszelka *** SAłATKA WARZYWNA Z KURCZAKIEM- 1.kurczak gotowany 70 gr 2.ogórek 3.pomidor duży 4.1/6 dużej papryki 5.cebula zielona 6. oliwki 4 szt. 7.bazylia 8.oliwa z oliwek 1 łyżeczka 9.sól, pieprz 10.1 kromka chleba *** PASZTET BROKULOWY Z TUNCZYKIEM (240 kcal) 200 gr brokułów 70 gr tuńczyka w sosie własnym 20 gr kefiru odtłuszczonego sól pieprz 1 łyżeczka oliwy extravergine 1 łyżeczka cytryny(jeśli ktoś lubi) Ugotować brokuły z odrobiną soli.Odsączyć wodę.Rozgnieść widelcem.Dodać pieprz, jogurt i zamieszać.Następnie dodać tuńczyk.Zamieszać ale pozostawiać większe płatki tuńczyka.Pokropić oliwą.Podać z kromką chleba. ***

hej :) moja kolezanka (ma slaba silna wole) tez poszla do dietetyka i jak narazie ma ok.3 kg w dol (po jakims miesiacu). Tyle ze ona nie cwiczy w ogole , wiec to i tak dobry wynik :) . Mowilam jej ,ze po cwiczeniach skora bedzie ladniejsza - ale mowi,ze moze pozniej zacznie cwiczyc :) Malgorzalka - nie stosuje wspomagaczy ,czasami wypije zielona herbate (bo czerwona mi nie smakuje) , ale to nie jest nic wielkiego. Witaj Kawa o poranku . Widze ze mamy ten sm cel :D . Tylko chce Ci cos napisac - bedzie Ci ciezko rownoczesnie byc na diecie i rzucic palenie (zalezy ile palilas do tej pory) . Moj szwagier rzucil palenie i w ciagu 3 tyg. przytyl 7 kg :O (palil ponad paczke dziennie) . Teraz znow popala po 1 czy 2 dziennie, bo mowi ,ze jest mu ciezko... Ale jesli masz silna wole - to dasz rade. Ja zamierzam rzucic (popalam tylko sobie czasami ;) ) jakis miesiac po zakonczeniu diety, i to nie gwaltownie, tylko zmniejszajac dawke (nie pale duzo, pare sztuk dziennie ;) )

25.08.08. - sama siebie zmobilizuj , wyznacz sobie cel, i nagrode , kiedy go osiagniesz :) . Mi nagrode funduje moj facet ;) , chociaz wcale mnie nie namawial do odchudzania (no ale tez nie odradzal ;) ) . Wrocilismy dzis od mojej mamusi... Troche zjadlam ... za duzo ;) . No ale - nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem . Tylko zaczac dzialac :) . Takze od jutra znow dieta :) .

hej ;) u mnie pomagaja zdjecia , stawanie nago przed lustrem juz nie bardzo - bo w sumie nie jest zle ;) na wadze dzis nadal 64,4 kg :D , co i tak uwazam za sukces ,bo wczoraj sobie zrobilismy pyszna (i obfita) obiado- kolacje ;) . Dzis troche pocwiczylismy :D, wiec waga sie nawet nie ruszyla ;) . Cos mi ciezko idzie osiagniecie 2 celu, ale mysle ze w poniedzialek/wtorekjuz to bedzie zrealizowane :) . Za chwile znikam - bo jedziemy do moich rodzicow :) , postanowilam jednak ,ze bede malo jesc , mimo tych wszystkich pysznosci ;) . Aaacha ide tez do fryzjera dzis :) - pofarbowac odrosty (siwki juz mi znow widac :O ) i jakos sie uczesac ;) Milego weekendu

kurcze dziewczyny, co to za kryzys? 25.08.08. , Karolinita, trzymajcie sie !!!!

czesc wam :) No Mimi - super wynik !!! 2 kg w ciagu 4 dni - pozazdroscic :) Dziewczyny , prosze, nie zaprzepasccie tego co sobie wypracowalyscie co tej pory. Trwajcie w diecie i cwiczeniach :) . Chcialam tylko podziekowac naturze ,ze nie ciagnie mnie w ogole do slodyczy. Nawet nie lubie ;) . A jak z raz czy dwa razy na rok zjem cos slodkiego to mi starcza ;) Ja wlasnie jestem po sniadaniu - salatka :kurczak, jajko, salata, pomidor, kukurydza . I zaraz sie stad zbieram . A jutro jedziemy na imieniny do mojej mamusi... Dieta idzie w kat na jeden wieczor, bo juz slyszalam przez telefon jakie beda pysznosci ;) . Milego dnia . I nie zalamujcie sie wahaniami wagi, bo to normalne :)

cos coraz mniej nas tu sie udziela ... albo ja mam za duzo czasu w pracy ostatnio ;)

zawsze waze sie rano - w sobote tez tak bylo ... no nic, bede musiala jutro sie zwazyc w takim razie jeszcze ;)

tyle ze dzis ta moja waga mi pokazala 64,4 .... od soboty rana bym schudla prawie 1,5 kg ? mozliwe ?? ?? ?? co prawda w sobote i w niedziele mialam duzo ruchu - nie cwiczen, ale duzo chodzilam (ale i duzo jedzenia , bo i restauracja w sobote i obiad - 3 dania w niedziele- u mamusi) a wczoraj cwiczylam moze z 30 minut... + godzina sprzatania . Nie to zebym nie byla zadowolona ...ale jakos tak dziwnie ... Karolina 21 - czesc . Diete 1100 kcal ma fajnie rozpisana krewetka25 na swoim topiku (\"musze schudnac 15 kg\") . Stamtad nieraz bralam przepisy i pomysly na dania :) , ale pisze tu . Bo tu jest NAJLEPIEJ :)

hej :) ja tez Wam zycze milego dnia mi sie chyba waga popsula ...

czesc Dziewczyny :) dzis zalozylam jeansy - najmniejsze jakie znalazlam w szafie , ktorych nie mialam na sobie pare ladnych lat ...:). Jak jeszcze schudne (a narazie przeciez \"walcze\" dalej) ,to bede MUSIALA sobie wymienic cala garderobe ... tzn. bluzki sa dobre, bo najwiecej tluszczyku jednak mialam od pasa w dol :P Waga juz calkiem w normie , ale chce osiagnac wszystkie swoje cele . Dzis mam zaplanowane cwiczenia (bo wczoraj oczywiscie nie mialam \"wolnego\" wieczora ;) ) , czas najwyzszy, bo chyba z tydzien nie skakalam :) Karolinita - na pewno super wygladasz w tej sukience :) . Mysle ze jakos w styczniu teraz bede miala mozliwosc przyjechania do Wroclawia, wiec sie bede odzywac jakby co :) Mimi - mam nadzieje ,ze wszystko bedzie dobrze z Twoim synkiem :) . Lusia - ja tez odliczam do \"wolnego\" - urlop mam od 15.12 do konca roku :) :D . Tez nie lubie zakupow na ostatnia chwila, tych tlumow w sklepach etc. Dlatego teraz zaczynam wczesniej ;) 25.08.08 u mnie tez ladna pogoda, tylko troche wieje od rana . Ale sloneczko tez mam :)

3 kg do swiat ,to i ja mam \"plan\" zrzucic ;) ,lub \"chociaz\" przekroczyc swoj drugi cel (a uda mi sie raczej, bo sobotnia poranna waga to: 65,8 kg :D , po weekendowym jedzeniu pewnie troche skoczylo ;) ) . Dzis po pracy mam w planach cwiczenia i sprzatanie , co bedzie troche utrudnione, bo odkurzacz mi sie popsul

czesc Wam :) Karolinita - no niestety nie bylismy w sobote we Wroclawiu, dlatego sie nie odzywalam ;) :) . Ale na przyszlosc bede miala do Ciebie kontakt jakby co :) U mnie weekend tez pod znakiem jedzenia, ale to tylko dlatego ze w sobote jedlismy na miescie ,a w niedziele bylismy na obiadku u moich rodzicow... No ale jutro moj mezczyzna wylatuje na pare dni za granice i bede mogla sobie do woli pocwiczyc :P ;)

witam i ja :) Karolinita , to czy jade jutro - okaze sie dzis po poludniu/wieczorem, wiec zaraz wejde na nasza-klase i zostawie Ci moj numer komorki (i prosze zebys mi odeslala swoj) :) . Jak bede jechac i wiedziec kiedy bede - to sie odezwe :) .

pusto bo wczesnie ;) witajcie :) witam Lilu :) , z kazdym dniem nas coraz wiecej :D , tylko MiMI gdzies sie zapodziala ???? halo Mimi !!! Dawno tez nie \"widzialam\" Frani . Wez sie w garsc dziewczyno i walcz dalej ! :) u mnie tez sniegu juz nie ma , tylko mzy deszczyk od rana