markotka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez markotka
-
Kurde, coś popierniczyłam :( Wprowadziła nowy cykl i się wszystko poprzestawiało, wrrr :(
-
w tym cyklu moze zajde w ciąże....
markotka odpisał padlinka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No strachu było co nie miara! Moluś ja też po @, dostałam w 17dc i o dziwo program zaznaczył mi owu, sama zobacz: http://www.fertilityfriend.com/home/1c4fee Padlinko, ale ten czas leci, Emi już pierwsze kroczki robi :) -
Wkleiłam Wam swój wykresik powyżej, bo miałam bardzo krótki cykl, a program zaznaczył mi owu i się bardzo zdziwiłam, co o tym sądzicie??? mamo Samiego u pecetek normalnym jest, że tyje się \"brzusznie\", tzn pojawia się opona, ja taż mam taką małą, mimo tego, że podobnie jak Ty jestem szczupła (55kg, wzrost 170cm). kitko o ile dobrze pamiętam, to po 3 dniach, bo brałam od 16 do 25dc, no i 28 miałam zawsze @. Pierniczku, tak, szpital w Poznaniu to klinika. Pani profesor tylko wspomniała mi o resekcji, mówiła również o laparo, ale wg niej i to jest potwierdzone, resekcja daje lepszy i stały efekt. Oczywiście jest bardziej inwazyjna (otwiera się brzuch- jak przy cesarce), ale laparo też niesie za sobą ryzyko, jak i każdy inny zabieg. A co do wykresiku, ja też się za bardzo nie znam, ale wydaje mi się, że jak najbardziej owulacyjny, na pewno bardziej od mojego :) Tatianko w takim razie życzę Ci, aby wszystko Ci się szybciutko poukładało i żeby te antykoncepty nie namieszały jeszcze bardziej :) basiu, mamo samiego trzymam kciuki :) artka wysoki poziom prolaktyny powoduje, że pęcherzyki nie pękają, więc na pewno będziesz musiała go obniżyć. Fajnie, że porobisz sobie wszystkie badania w szpitalu, ja też tak miałam i uważam, że to dobra forma, bo zrobią wszystko od razu i jest sytuacja jasna. agasaw no jajniki ogromnie duże nie są, ale pęcherzyki robią swoje, testosteron dużo za duży, a jeżeli jesteś szczupła to nawet bardzo dużo za duży. No faktycznie reszta też powyżej :( hum najlepiej jakbyś zaczęła sobie mierzyć tempkę, wtedy sprwdzisz czy masz owu, czy nie. zuziu serdeczne gratulacje :) Wiesz, ja też miałam takie złe chwile, czasem mnie nachodzą, wtedy się wyryczę i na szczęście po kilku dniach zawsze przechodzi :) A możesz liczyć na wsparcie kogoś bliskiego, może przytul się do swojego małża/ chłopaka/narzeczonego i wygadaj się, to pomaga, wiem z autopsji :) Ja cały ten rok mam beznadziejny, same złe wiadomości, przyszły teść przeszedł dwa zawały( w sumie już 3), przyszła teściowa w szpitalu już 3 tygodnie i szybko nie wyjdzie, do tego jeszcze ten wypadek, no i na dokładkę pco i cała otoczka, ale staram się nie załamywać, cieszę się, że w przyszłym roku wychodzę za mąż i zacznę staranka i nawet nie myślę o tym, że się może nie udać, uda się i już :)
-
http://www.fertilityfriend.com/home/1c4fee teraz chyba dobrze :)
-
http://www.fertilityfriend.com/ticker/1c4fee/ttc.png sprawdzam, czy działa :)
-
jaajaj 22 no to w takim razie wychodzi na to, że trafiłaś na takiego samego \"mądrego\" lekarza jakja na początku i przez krórego straciłam masę czasu :( Surfitko, fakt, panie profesor jest \"starej daty\", ale to nie znaczy, że się nie dokształca i że nie stosuje nowych metod, wręcz przeciwnie i dodam, że nawet szkoli zagranicznych studentów, których ma zawsze mase u siebie na praktykach. Po prostu jak już pisałam, po resekcji można osiągnąć najlepszy efekt, który niesie za sobą ryzyko, tak jak i inne metody. Dziękuję za życzenia zdrowia :) Tatiano, ja po prostu ja słyszę tabletki anty+pco to zapala mi się czerwona lampeczka :) Skoro ,asz brać tylko 3 miesiące, to może ok, ale jak i tak nie jestem do końca przekonana, bo jest przecież wiele innych leków. Nie wiem, może chodzi też o to, żebyś właśnie nie zaszła w ciążę przy tej terapi sterydowej? ninka30 a zrobiłaś wszystkie badania? Te całe 4 lety leczysz się u jednego lekarza? Może czas na zmianę? Życzę powodzenia! :) Czarna przy żadnych tabletkach anty nie powinno się palić Pozdrawiam wszystkie dziewczynki :)
-
w tym cyklu moze zajde w ciąże....
markotka odpisał padlinka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam :) Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Ja nie bardzo ostatnio miałam do tego głowę, bo dużo się działo. W czwartek mieliśmy mały wypadek samochodowy i trochę źle się czułam, poobijałam się i mam sporo siniaków. Najważniejsze jest jednak to, że wyszliśmy z tego wszyscy cało! Teraz będziemy skarżyć urząd gminy, bo to było przez ogromną wyrwę w drodze, prawe przednie koło się na niej zatrzymało, tył samochodu zarzuciło nam w lewo i zaczęliśmy się kręcić i niestety wylądowaliśmy w rowie :( A co u Was? -
Tatianko ja to jestem taki trochę dziwny przypadek, bo generalnie prócz podwyższonego testosteronu inne badania mam w normie, no i oczywiście obraz na USG wskazuje pco no i oczywiście mój wygląd- budowa ciała no i owłosienie. Karola witaj w gronie :) chociaż pewnie wszystkie wolałybyśmy spotykać się na innym wątku. Pierniczku dla pocieszenia powiem Ci, że moja mama ma endometriozę i bez problemu zaszła 3 razy w ciążę i 2 razy urodziła (raz poroniła, ale to już inna historia). Ejmi napisz koniecznie. Surfitko a mnie już palce sinieją od tego trzymania kciuków za Ciebie :) aniuladoniula gratuluję! :) Mela :)
-
Tatianko powiem Ci szczerze, że nie mam zielonego pojęcia jakiego pochodzenia jest mój podwyższony testosteron, ale pamiętam, że z przysadką zawsze było ok. Insulinoodporności nie mam, przynajmniej nic o tym nie wiem :) A na obniżenie biorę Verospiron (Spironol) kitka :) Mela bardzo dużo przeszłaś, ale warto było :) Piszesz o laparo, a mnie moja pani profesor wspominała o resekcji klinowej, jak leczenie farmakologiczne nie przyniesie odpowiedniego skutku. Nadziejka ja się jeszcze nie staram, ale domyślam się jak irytujący i mechaniczny musi być taki seks, jak się tylko myśli o tym, żeby się udało :o
-
Tatianko powiem Ci szczerze, że nie mam zielonego pojęcia jakiego pochodzenia jest mój podwyższony testosteron, ale pamiętam, że z przysadką zawsze było ok. Insulinoodporności nie mam, przynajmniej nic o tym nie wiem :) kitka :) Mela bardzo dużo przeszłaś, ale warto było :) Piszesz o laparo, a mnie moja pani profesor wspominała o resekcji klinowej, jak leczenie farmakologiczne nie przyniesie odpowiedniego skutku. Nadziejka ja się jeszcze nie staram, ale domyślam się jak irytujący i mechaniczny musi być taki seks, jak się tylko myśli o tym, żeby się udało :o
-
mila bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy :( Pierniczek :( Tatianko ja nie miałam niestety takich badań, więc nie mogę pomóc. kitka witaj :) pozwól, że Cię poprawię, do kliniki niepłodności, bo bezpłodność to stan nieodwracalny. ppppaaaauuuuua poczytaj nasz poprzednie wypowiedzi, tabletki anty przy pco mogą w większości przypadków tylko zaszkodzić. A skąd wiesz, że masz pco, miałaś badania? A żeby się leczyć nie trzeba chodzić prywatnie. Mela gratuluję sukcesu :) Nadziejka no właśnie \"nadzieja\" :)
-
Pierniczek a Twój wykres to taki widzę trochę szalony, jak moje wykresy.
-
foczi gratuluję :) 10 kg to bardzo dużo, tylko uważaj na efekt jojo. mila niestety niewielu ginekologów zna się na badaniu usg (jego odczycie) i zdarzyła mi się nawet taka sytuacja, że lekarz powiedział mi, że chyba sobie wymyśliłam całą tą chorobę :o swoją drogą, chciałabym żeby tak było, ale niestety rzeczywistość jest inna :( A do jakiego lekrza się wybierasz? Surfitko, nowy cykl i nowa nadzieja, my wszystkie te same i tak samo mocno trzymające kciuki za Ciebie :) Prędzej czy później (oby prędzej), ale się uda :) Ejmi to super, dobry lekarz to podstawa i połowa sukcesu :) Trzymam kciuki!!! bsiu i Tobie gratuluję fajnego lekarza i również życzę powodzeia :) mamo samiego za Ciebie też trzymam :) No a moja @ już się skończyła i była bardzo dziwna, bo jak już myślałam, że się rozkręciła, to ona szybciutko się skończyła. Pokręcone to wszystko :o
-
Surfitko a ja tam mocno kciuki trzymałam :( bardzo mi przykro Ale głowa do góry, nie teraz, to następnym razem :) Musimy wierzyć, że się uda! No ja mam w końcu @ ale jakaś taka niemrawa jest, zobaczymy, może jeszcze się bardziej rozkręci.
-
Dziewczyny @ wreszcie przyszła dzisiaj, przedwczoraj już pojawiło się troszkę brązowego plamienia, wczoraj więcej no i dzisiaj się rozkręciło :) bo już się martwiłam. Piernuczku podziwiam, jak bym się chyba nie zdecydowała :) Z resztą przede mną teraz dopiero magisterka :) mila a może warto wybrać się jeszcze do innego gina na usg, bo u mnie też kilku lekazy nie dopatrzyło się pęcherzyków na jajnikach, których miałam masę! wisienka możesz mieć tylko policystyczne jajniki, bez całego zespołu. Niestety strata ciąży, której bardzo Ci współczuję, mogła być spowodowana pco, ponieważ kobiety z tym schorzeniem znacznie częściej ronią od kobiet zdrowych :( Sądzę, że powinnaś zmienić lekarza na specjalistę ginekologa-ndokrynologa, żeby podobna sytuacj już się nie powtórzyła, bo my pcowiczki częśto musimy brać leki na podtrzymanie ciąży. I koniecznie zrób badani hormonalne. Surfitko jak tam?
-
Pierniczku ja przez 2 lata żyłam jak słomiana wdowa i z moim M widywałam się zaledwie kilka dni w miesiącu :( Ale teraz już na szczęście się to zmieniło :) A z ff, dziękuję, dobrze się kozysta, chociaż jeszcze nie wszystko rozszyfrowałam :) Surfitko no bardzo długi i martwi mnie to, a do mojej pani profesor wcześniej niż za miesiąc to się nie dostanę :o Dzisiaj mam 41dc a na 42dc kończy mi się wykres :o A za Ciebie, moja droga, cały czas trzymam kciuki! :)
-
Ejmi no u mnie nadal cisza i pewnie też bez wywoływania się nie obejdzie :o podejrzenia najważniejsze teraz są badani i życzę Ci, żeby wykluczyły chorobę! Pierniczek doskonale Cie rozumiem, bo tez czesto zostawałam sama.
-
Pierniczku wprowadzam sobie tylko tempki, bo tylko to kazała mi robić moja pani profesor. Na badaniach szyjki i na śluzie za bardzo się nie znam, więc tego nie robie. Surfitko, może faktycznie za wcześnie jeszcze na test? Mam taką nadzieję :) i nadal trzymam kciuki!!! U mnie oczywiście @ brak, pewnie się zatrzymała, no chyba, że to przez zapalenie pęcherza. Jak sądzicie może to mieć jakiś wpływ na @? Muszę zadzwonić i umówić się na wizytę u pani profesor.
-
to dobrze, że chociaż działa :) no owulacyjne to on nie jest, to fakt. Wychodzi teraz niesystematyczna nauka angielskiego, a moja pani profesor zatrzymała się z nami na poziomie present simple i tak przez 2 lata (na studiach) :o
-
a Twój wykresik widzę, że piękny :)
-
dziękuję Surfitko :) wklejam link na próbę, możesz zerknąć? http://www.fertilityfriend.com/home/1c4fee
-
Kurde, Surfitko przepraszam, że tak Cię męczę, ale nie wiem gdzie ustawić to, żeby pokazać Wam wykres :o
-
Surfitko no to trzymam kciuki!!! :) Dziękuję, już zmieniłam stopnie :) A teraz jeszcze takie dwa pytanka jakbyś mogła: jkabym chciała pokazać Wam swój wykres jak już wprowadzę wszystkie tempki to wytarczy jak wkleję link, czy jest jakaś specjalna opcja? i jak w końcu dostanę @ i będę chciała zacząć nowy wykres, to po prostu klikam na nowy, a tamtem będzie jeszcze możliw do obejrzenia?
-
Surfitko to już coś by wyjaśniało, tylko jak to zmienic? Który masz dzień cyklu?
-
Pierniczku, ale chyba i tak coś jest nie tak, bo jak wprowadzam w ten sposób tempkę i robię \"save and next\" to wyskakuje mi napis: Data Entry Error Your thermometer units are set to Fahrenheit, your entry of 36.5 does not seem right. If you wish to change your account units, please check the Settings/Charting Options menu. ??? balbina witaj, dobrze, że udało Ci się wreszcie trafić na dobrego lekarza, to połowa sukcesu. Piszesz, że podczas brania miałam regularne miesiączki, to są krwawienia z odstawienia i podczas brania tabletek zawsze będą regularne, bo to wpływ hormonów. ewka podstawa do usg dopochwowe (jeżeli nie jesteś dziewicą), badanie ginekologiczne, badania hormonalne chociaż te podstawowe- tsh, fsh, testoseron,lh, prolaktyna.... Jeżeli leki hormonalne są dobrze dobrane, to generalnie nie powinno się po nich tyć, po progesteroni w organiźmie lubi się jednak woda zatrzymywać. U mnie nadal brak @, śluz zrobił się bardziej wodnisty.