nuska***

I tak wszystkie zwiały ;)

Kropeczko to będziesz godzinę drogi tylko ode mnie ;) Nawet prawdopodobne że będziesz jechała drogą koło mnie bo jak dobrze pamiętam ty na Śląsku mieszkasz , chyba że coś poknociłam. W każdym bądź razie jak byś jechała na Wadowice to wtedy tylko skręt w lewo i za 5 minut jesteś u mnie na kawie ;) Mama36 fajny pomysł z ta zabawą. A co do farbowania włosów to ja farbowałam o 13.30 w sobotę na wariata , bo jeszcze do kościoła trzeba było zdarzyć. W ogóle złośliwość ludzi nie zna granic , wyobraźcie sobie Wielka sobota godzina 14 sąsiadka za płotem po łące jeździ traktorem i szambo wylewa. To dobrze , że padało w niedziele bo na polu nie dało by się siedzieć. Mój syn tez maniak samochodowy ;)Na szczęście już mu przeszło i nie kupuje żadnych zabawek ostro zbiera pieniążki na trampolinę.Jest coraz bliżej bo dostał od mojej cioci 50 zł. I tu mam do Was pytanie , miała któraś z Was kontakt na żywo z czymś takim. Bo my zastanawiamy się nad rozmiarem. Na pewno średnica 3m , ale jest też 3,70 i nie wiemy czy ta pierwsza nie będzie za mała a ta druga znowu za duża? Kropka jak kupisz już z tych firmowych farb na pewno pokryje. Ja kiedyś miałam sień na niebiesko i przemalowaliśmy zwykła farba za 20 złoty plus barwnik na jasny żółty. Tylko mój zrobił cienką warstwę gładzi , taką wodnistą i potem po szlifowaniu unigrunt. Magdalenka przykro mi powodu teścia. A z powodu karmienia tak czasem jest że nie da się karmić, nic się nie załamuj ;) Dobrze będzie ;) Lju ciebie też tule. Iza jak ja ci zazdroszczę tej pogody .. Maam sąsiad ostro wziął się za remonty poświąteczne;) I kochana tą ginką się nie przejmuj. A co do wakacji to ja nie doradzę , bo nie uwierzycie ja jeszcze nigdy nad Polskim Bałtykiem nie byłam.. Pola trzymam w kciuki i myślę o tobie ;)

Hej ;) Dziecie jedno odprawione do szkoły , drugie dziecie usypia ;) Ja serwuje kawkę i już Was czytam ;) U mnie tez już po świętach. My świętujemy już od soboty , w sobotę byliśmy u mojej cioci , w niedziele u mojej siostry. W sobotę pogoda piękna była ale w niedziele i w poniedziałek cały czas padało. W poniedziałek oczywiście mój m z rana zrobił nam mokrą pobudkę a tak ta cały poniedziałek siedzieliśmy sami i cały dzień się objadaliśmy. Teraz znowu długi weekend mój od piątku ma wolne , syn jedzie w piątek na wycieczkę wraca w poniedziałek. Mam w planach odwiedzenie go w niedziele w tym Ustroniu ale wszystko zależy czy przyjdzie ten zwrot bo w baku sucho na razie he he;) Dońka miała pierwszy koszyczek , oczywiście nie obyło się bez zbierania rzeczy z niego bo dwa razy wysypała ;)

KOCHANE ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ ;)

Maam to nie moja babcia tylko męża. Co nie zmienia faktu jakie to dla mnie przykre. Ale co tam święta się zbliżają i dla dzieciaków i mężusia jakoś optymistycznie muszę patrzeć na świat. Najważniejsze że mam ich i wszyscy się kochamy.

Kochane ja tylko w przelocie chciałam się pochwalić że oponki już prawie wkopane ;) Jeszcze jutro i koniec. Tzn nie koniec bo muszę czekać na dostawę jeszcze kilku sztuk aby wszystko skończyć jak należy. A potem wykombinować kasę na farby i będziemy malować;) Najbardziej martwi mnie zakup piasku bo piasek niestety w drogi. Ale jakoś wykombinujemy. Najważniejsze że plac powolutku zaczyna wyglądać jak plac. Miłej nocki ;)

Maam babka doburzyła do mnie że mimo ze mam tyle kosmetyków w łazience (to dodam ,że kosmetyków praktycznie nie kupuje tylko siora ma manie na punkcie kupowania i nieraz dziedzicze po nie niej jakieś balsamy itp) to z dnia na dzień jestem coraz brzydsza. Taki komplement po prostu. A o dzieci chodziło że jak dalej będzie mnie tak obrażać to zabronię w ogóle kontaktów z dziećmi , bo nie życzę sobie aby jeszcze w ich obecności ona do mnie takimi tekstami jechała. A ona ze dzieci nie moje tylko męża. To jest dziewczyny paranoja syn stoi a tu taki tekst trzeba było ścigać za wczasu , mogłeś sobie porządną dziewczynę znajść a nie taką. Co sobie o mnie mały pomyśli ...?

Znowu monologiem jadę. Maam też oglądałam i nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dużo powodzenia życzę dla K. Wy już skończyliście z remontem ?

Iza gratuluje podwyżki kochana. Z oknami to ja dzisiaj startuje , jeszcze dywan i w ogóle dużo pracy. Kupiłam małej mega miniaturowy koszyczek za 2,50 już nie mogę doczekać się jak z nim pójdzie. Pogoda super , wiadomo na sobotę i niedziele ma się ochłodzić i padać.

Kisa usprawiedliwiona ;) Dziewczyny napiszcie mi z czego wy rezygnujecie może jak ja będę to jadła to przytyje ;0 Ale mnie to raczej stresy zjadają , niestety.

Kisa spóźnione wszystkiego najlepszego ;) Iza to spoko jak dasz rady organizacyjnie z tymi frytkami to frytki są pyszne ;)

hej ;) U mnie mały mega zakatarzony.Miałam go posyłać do szkoły jak mu przejdzie , ale dalej śpiczy to niech się kuruje w domu. W ogóle w jego klasie w piątek 7 dzieci się rozchorowało.W tym troje choruje na rumień zakaźny. To czekam czy nas dopadnie czy nie.... A tak to wszystko do dupy normalnie , ja już dłużej nie wytrzymam z tą naszą babką. Oprócz tekstów które znacie , że nikt mnie nie lubi itp. Doszło: tyle masz kosmetyków w łazience a z dnia na dzień jesteś coraz brzydsza.... Dzieci są męża nie moje.

Przyjęcie wystawne bardzo. Wy tak imprezujecie cały dzień ? Bo jedzenia masa? Ja to co do naszej komunii to widziałam to w ten sposób: Obiad : tu myślałam tradycyjne rosół , a na drugie jakieś trzy rodzaje mięs i surówki. Potem albo kulki śląskie z mięsem , albo jakiś gulasz. A co do trzeciego dania to nawet nie rozważałam bo nie wiem czy u nas komunia będzie tak długo trwała.... Wiadomo jakaś zimna płyta tez będzie. A co do tych frytek to Ty komunie robisz w domu?Jak w domu to zwróć jeszcze uwagę na zapach z pieczenia ich.

Hej ;) Iza wszystko fajne tylko te frytki ???? Na tyle osób to raczej ciężko w tym samym czasie zrobić tyle porcji a frytki muszą być ciepłe.

Lju ładnie córa ma na imię ;)

Maam sprzedawałam te farby w sklepie , mają ten plus ze mają próbki , którą za 2 złote możesz kupić i pomalować kawałek ściany i sprawdzić czy o taki kolor Ci chodziło. My zawsze kupowaliśmy najtańszą farbę biała za 20 zł plus barwniki i szczerze to to jeszcze drożej wychodziło. Bo barwnik drogi , nigdy nie ma takich żywych kolorów i malować trzeba dwa razy bo tak nie kryje. Ta farba owszem jest droga ale jest bardzo wydajna i masz kolor jaki chcesz.;0 Tu sprawdza się przysłowie co tanie to drogie ;)

Dziewczyny meble to na takim naszym miejscowym forum z ogłoszeniami. Ale jest tez super stronka : http://andrychow.olx.pl/?set_city_filter=Andrych%C3%B3w&set_city_id_filter=159017&set_zip_filter=&set_zip_distance_filter=clear Tylko tam zmieniasz sobie na swoje miasto i dajesz skalę w jakiej odległości ogłoszenie. I wybór wyprzedaż domowa, mable, albo agd/rtv co was interesuje ;0

I stronkę zgarnęłam ;)

A siostra dla tego nie ma mebli w kuchni , bo ja jak się wyprowadzałam to wzięłam meble z kuchni babci. Kody znalazłam poszły na dół razem z przepisem na roladę ;) Ja wczoraj normalnie dostałam pierwsze od nie wiem ilu kieszonkowe od matki ;) Poszłam jej oddać 50 zł i powiedziała że nie muszę jej oddawać ;) Nawet nie wiecie jak się cieszę ;)

Maam piękny żółty ;) Mi się marzy taka słoneczna kuchnia. Nie pisałam Wam moja siora wprowadza się do tego domu co mieszkałam kiedyś z moją babcią. Dwa pokoje kuchnia. Ja trochu krzywo patrzę , bo fajnie ze będzie tam mieszkać bardzo się cieszę tylko martwi mnie jej ten chłopak. Z którym chodzą , rozstają się i tak w koło. Teraz są razem znowu od 3 miesięcy i mam pewne obawy. W sumie ślub nie daje gwarancji ale jak razem remont robią.... W każdym bądź razie z ogłoszenia znalazłyśmy komplet 3+1+1 za 450 zł i do tego jeszcze od tych samych ludzi meble dębowe pokojowe za 450 zł czyli za 900 meble do całego pokoju. Ja znalazłam dla niej za darmo meble kuchenne jakiś facet się chce pozbyć i na początek może mieć. Ja trzymam w kciuki żeby znalazła jeszcze jedne pokojowe , bo ja mam jej meble i jak nie znajdzie to ja zostaje bez mebli.;) I mówię wam luzie nie raz za małe pieniądze pozbywają się dobrych rzeczy. Ja kiedyś dla syna kupiłam piękne meble pokojowe z biurkiem za 50 zł.

A ja kurcze nie mogę rachunków popłacić. Nie wiem gdzie mam książeczkę z kodami zdrapkami , zawsze miałam w jednym miejscu a teraz normalnie wyparowała. Nie nawidzę szukania ....bryyyy

Evika jak tam sprawy nocnikowe u Was? U nas powolutku czasem uda się nam siury złapać w nocnik.

Tak wszystko bez zmian ;)

Maam tak nie zmieniałam;0

Maam tak właśnie myślałam , że wszystko jest owiane tajemnicą. A będziecie z rodziną szli na jakieś nagranie..?