e.l.f.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez e.l.f.
-
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
teraz nikogo nie ma ha trudno,bede sprzatać zaraz R. przyjedzie to zajmie sie dziećmi aja porządki wreszcie skończe. spokojnego popołudnia z rodzinkami. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wróciłysmy od lekarza bo w południe zaczeła rosnac temperatura i byo prawie 40, wiec za telefon i do R. zaraz przyjechał i szybko do lekarza bo myslałam ze moze to wyrostek albo cosik. lekarz zbadał popukał zajrzał do gardła zajrzał do ucha i powiedział grypa żoładkowa teraz duzo dzieci choruje na nia. zupy lekkie jej gotowałam wiec tak dalej i smecta z przeciw goraczkowymi. od razu mi lżej bo już dzis wydawało mi sie ze zaczyna ja bardzo osłabiac i mizernieje w oczach ale teraz bedzie dobrze z tym moge walczyc.:) a tutaj wesoło Czadunia rozrabia z Katie!!!:D Katie zapomniec o zabku Kosmy :P to nawet mi sie nie zdarza a słyne z zapominania wiec jakby cos na przyszłosc to sie nie gniewajcie ze zapomniałam a Kosmie gratulujemy nowego zabka. Małgosia mi zasnęła na rekach, ide ja połozyc. papatki -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzis tez tylko na chwilke, jak dam rade przeczytam zaległosci. Kathrin wspaniałej imprezy, nie spijcie sie za bardzo:) u nas pada deszcz a Marysia po wczorajszym słabo sie czuje i bedziemy miały ciezki dzień wszystkim spokojnwego dnia -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brayanku! dużo dużo zdrówka,usmiechu na każdy dzień i dużo radości. nie poddawaj sie szarosci swiata i badz promyczkiem kltóry rozswietla kazdy dzień. mnóstwo buziaków od Marysi,Małgosi i cioci Eli -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie wieczorkiem ja dzis tylko na chwilkę bo cały dzień nie było internetu a potem jeżdziliśmy ogladac mieszkanie, tyle że to prawie 50 km od warszawy. napisze jutro jak internet bedzie działał. jeszcze Marysia wymiotuje bo zjadła dużo ptasiego mleczka i ja mdli, a że pierwszy raz wymiotuje to jest przerażona co sie dzieje. teraz dobrej nocki już -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nareszcie mam chwilkę, robimy z Marysia misia z pomponów i jesteśmy w trakcie nawijania wełny na koło.jeszcze troszke pracy trzeba w to wlożyć, o sprzataniu dzisiaj to chyba moge pomarzyć, może jak R. wróci a bedzie koło 20 to nie wiem jak. dziewczyny wiecie jaka jest różnica między meblami holenderskimi i kolonialnymi oprócz stylu oczywiście, chodzi mi o materiał orientowała sie może któras z Was??? chcieliśmy kupić takie przejściowe szafki, anie bardzo wiem na co sie zdecydować żeby było trwalsze.sprzedawca mówił że holenderskie bardziej trwale ale oni powiedza wszystko co chcemy usłyszeć byleby kupić.:) przejśćiowe mam na mysli takie żeby wytzrymały troszkę zanim wyproeadzimy sie stąd i kupimy takie jakie chcemy. Czadunia stronka fajnie sie rozwija masz przedyspozycje do tego. Qba bardzo sie zmienił po tych zdjeciach widac jak wydoroslał. Katie obejrzałam zdjecia, Ty to jakis kameleon jestes:D na każdym zdjeciu inaczej wychodzisz i nie poznałabym że to Twoje zdjęcia. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wróciłysmy juz i moje dziecko pierwsze do komputera, zanim rozebrałam Małgosię ona juz tu była. nie musimy sie szczepic jeszcze raz, blizna jest i ok. Katie udanego wieczoru:D idziemy smazyć nalesniki z dżemem truskawkowym -zachciewajka Marysi. spokojnego popołudnia wszystkim mamom i dzieciaczkom.my zmykamy. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kathrin jak sie zalogujesz na bobasach i wejdziesz w komentarze to tam można usunąć takie rózne \"kwiatki\" a zajrzałam na ta stonę którą podałaś to jakieś okropności czy ktos sobie jaja robi??? przeciez tak nie mozna jak mozna byc tak podlym. my idziemy na dwór, Małgosia sie wyspała to pójdziemy odczytac blizne po gruxlicy. do przeczytania później. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja zawsze pod paszke wkładam albo w pachwinke bo przez pupe róznie bywa czasem termometr pęka i wole nie ryzykować. a co myslicie o aborcji, wiem że to temat bardzo trudny ale właśnie przeczytałam taki topik i zaczęłam sie zastanawiać.jakos nie wobrazam sobie przerwania ciąży ( nawet nie wzgledy religijne) a z drugiej strony jest troche racji i zwolenników np po gwałcie. starm sie znaleźć granicę i chyba mam problem bo ciagle nasuwa mi sie na myśl co jest właściwe. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mmałgosiu Klaudia zuch dziewczynka ciągle cos nowego wymysla, Małgosia tez spiewa sobie jak chce spać, ale kwiatków nie chce wąchac. ostatnio przynosi butki i kurtke i mówi coś jak aćać co znaczyłoby na dwór, bo ubieram ja to krzyczy do Marysi aćać. Kathrin a jak ząbek? udało sie wyczarować jakieś nowe zdjęcia?ja ciągle nie mam czasu żeby poczarować i z tym programem który Ty znalazłaś nawet bardzo się nie zapoznałam jak Małgosia spi to Marysia mnie napastuje albo ćwiczymy razem Pilates, takie ćwiczenia znalazłam i teraz próbujemy jeszcze 6weidera ale cos słabo nam idzie. Czadunia twój mężczyzna to jednak ma odruchy romantyka, chyba jeszcze da sie cos z tym zrobić:D -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mmałgosiu daj im po łapkach tak Klaudię przestraszyć,serca nie mają. czy ona musi byc rozebrana? może wystarczy na początku w ubraniu żeby sie oswoiła przeciez ona jest jeszcze maleńka.:) Wam wychodzą ząbki a u nas jak było 6 tak sie zatrzymało,żeby tylko znowu nie chciało iść kilka w tym samym czasie, poprzednie minęły spokojnie ale kto wie jak bedzie.a jak minęła noc lepiej juz było Katie, Kathrin? Aniu a jak Kuba lepiej juz, gorączkuje jeszcze? na gorączkę i przeziebienie jeszcze dobry jest chrzan starty i zalany woda przegotowana, w supermarketach widziałam taki świeży, on działa jak antybiotyk a nie jest nim. łyżeczka takiego syropu 3 razy dziennie. Czadunia a jak Twoje maleństwo, udaje się odzwyczaic od piersi? a może lepiej wogóle go odstawić i niech nie przeżywa stresu odstawiania znowu za jakis czas? bo teraz macie sajgon pewnie a jak zaczniesz całkowicie odstawiac to znowu bedzie front wojenny. jak podejmowanie decyzji juz wiesz cos? ciekawa jestem bardzo, ja wróciłam po Marysi bo musiałam ale wtedy ona miała 8 miesięcy i było nawet dobrze tyle że została z nia moja mama. była u nas 4 miesiące i tak ma dosyć warszawy że teraz nawet wołami jaj nie zaciągniesz tutajna dłużej niz dwa dni,mówi że może siedzieć z dziewczynkami ale jak bede przywozic do niej do domu:P Katie jak szybko czas wolnosci leci prawda, z szefem dzień jest długi najczesciej a bez niego szybciutko pomyka. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mam chwilke aby pobyc z Wami, wczoraj moje Kochanie zostawiło Walentynkową kartke w komputerze i jak otworzyłam laptopa to znalazłam:D a później z Marysią robiłyśmy kartki Walentynkowe,bo serduszek jej sie chciało i wycinała z kolorowego papieru a potem naklejałyśmy na kartki, wyszły śliczne a chłopcy jak dostali takie cuda to byli wniebowzięci,tata był dumny ze swojej Walentynki że aż \"puchł\". a za chwilke jedziemy na zakupy z wujciem, bo R. znowu bedzie do późna zajęty. Czadunia jak masz szansę na pracę to zrób listę za i przeciw i zobacz co Ci wyjdzie może bedzie to jakaś podpowiedź. Kathrin fajnie macie z tymi spotkaniami raczkujących, dużo mam mozna poznać. maz prawdziwy romantyk szkoda ze mój ma tylko wieczory wolne a wtedy to ja juz wysiadam najczesciej,zostaja nam soboty i niedziele. jak udał sie wieczór babskich pogaduszek??? czy na gg jest opcja rozmowy wielu uczestników chyba nie??? skype ma taka możliwosc i mozna zaprosic do rozmowy kilka osób, wtedy łatwiej idzie. lece juz bo miotła sie grzeje:P, pa -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pranie robię juz ogólne ale na początku raz wyprałam żeby sprawdzić i miała jakąś wysypkę więc na jakis czas znowu prałam w loveli a teraz to juz normalnie w arielu, bo pierwszy raz to vizir akurat miałam i może to jego wina była,ale persil i ariel dobrze znosi. musisz spróbować czy nie bedzie reakcji alergicznej. biedny Kubuś katar znowu męczy, zakaz zblizania sie zakatarzonych do Kuby bo biedactwo potem sie męczy. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniu ja dawałam dziewczynkom właśnie ta miksturę z czosnkiem i w ciągu jednego dnia im przeszło. małgosi dawałam pipetka pod przymusem ale to dla jej dobra i jakoś szło, naprawdę działa.zawsze staram się jakoś tak podleczyc dziewczynki żeby nie musiały brac lekarstw i tylko po wszystkim chodze żeby sprawdził lekarz czy wszystko w porządku, na razie było zawsze ok. trzy razy dziennie po troszku i działa. spróbujcie i zobaczycie czy bedzie poprawa. u nas pada śnieg i jest superowo na dworze. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mmałgosiu wysłałam ale to sa tylko tabele z punktami a na forum diety trzeba poczytac jak nalezałoby wprowadzać,ja zaczełam tam sie wpisywac i dziewczyny sa chetne do pomocy ale nie zawsze mam czas tam zagladac. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniu ja wiem ze rygorystyczne diety to nie jest wyjscie tak sobie teoretycznie głosno mysle bo to raczej nie do wprowadzenia dla mnie,ograniczyłam juz bardzo jedzenie wiecej nie mozna myslalam nad l-karnityna czy czyms takim ale dopoki karmie nic z tego. Małgosiu ja tez chodziłam zawsze do takich aklepów zebym mogła z wózkiem wejsc zostawienie dziecka przed sklepem nie wchodzilo w grę. Katie zrób sobie cytryne z miodem i wymocz nogi przed spaniem do wody dodaj musztardy ,ciepłe skarpetki i pod kolderkę,wszystkim to aplikuje i pomaga.moze szybciej Ci przejdzie. Aniu a Tobie mleko z miodkiem i masełkiem,a jak spedzisz dzień w domu to czosnek, miód i cytryna napewno pomoze. Kathrin a Ty juz Swietujesz?? gdzie sie podziewasz?? Czadunia tez cos ostatnio nawala,czyzby ekipa nie dawała spokoju;) -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamo Aniu gratuluję i życze kolejnych ubytków, ja od jutra zacznę chyba jakąś rygorystyczna dietę tyle tego na forum jakies żelazne kapuściane i podobne, może cos dopasuję do siebie:P a jesli chodzi o zabawki to szał mnie bierze jak pomyslę o wymaganiach dzieci,ja zawsze uwazałam że sa rodzice i powinni kupować sami to co chcą ich dzieci albo wytłumaczyc dziecku że wszystkiego miec nie można.staramy sie tak postepowac od początku z Marysią i jest przeszczęśliwa jak dostanie Kinder-jajo.kusza ja oczywiście zabawki w sklepie ale zawsze tłumaczymy że jak kupimy zabawke to jutro chleba nie bedzie i że zabawki są podobne wszystkie a ma w domu całe pudło ogromne.udaje sie od początku wyjść z hipermarketu bez walki.nawet jak jakas zabawka bardzo jej sie podoba to zostawia ja na pólce bez zalu. nie wiem jak bedzie szło z Małgosią bo już widac że to troche inny charakter ale mam nadzieję że poradzimy sobie bez szlochów i histerii przy zakupach,ona pilnie przyglada się Marysi a ta cieszy się z najmniejszych rzeczy to może bedzie dobrze. nie zagladałam całe popołudnie bo nie dałam juz rady a R. wrócił późno i dopiero zasnęły dziewczynki to zaglądam.sprawdzam skrzynkę ale pusto zobaczymy czyściągnie te eklamy od Ani wszystkie zachwycaja się to i ja chcę zobaczyć:D dzieci giną i ja teraz nie spuszczam z oka, zawsze tak było ale teraz jeszcze pilniej, nie chcę nawet sobie wyobrażać co czują rodzice,oby takich koszmarów było jak najmniej. Dziewczyny jak wymyslicie jakąs kolacje dajcie cynk może skorzystam z pomysłu bo mam pustkę w głowie,ale z drugiej strony jak tu jeść jak dzieci o 21:30 pójda spać a ja się odchudzam i nie jem po 18(chociaz efektu nie widać) dostanie chińska zupkę ekspresowo zalana bo przecież jutro muszę odpoczywać na wieczór:D spokojnej nocki i miłych snów. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mmałgosiu tajemnica zachowana, a co do milionów to my wszystkie mamy ich mnóstwo bo nasze pociechy są warte wiecej niz wszystkie miliony swiata.:) zaczynaja ginąć małe dzieci na organy do przeszczepów,znajome nakazywały ostrozność wielką więc ciesze się że mamy Feliksa na podwórku to nikt nie odważa się wejść a niedawno zgineło małe dziecko z podwórka mama tylko na chwilkę zniknęła w domu. Walentynki nawet nie mam pomysłu co zrobic na obiad żeby bylo uroczyscie a nie pracochłonnie, a prezent.... zobaczymy co przyniesie dzień:D:P Katie mąż nadrobi Walentynki jak wróci stęskniony:) Mama Ania też nadrobi jak ju,z wróci do domku i dorwie się do męża.;) -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamo Aniu Marysia od rana chodziła i męczyła żeby jej zdjecie dać i kwiatuszki bedzie robić, dobrze że jeszcze komputera nie umie otworzyć i włączyć,stacjonarny to był pikuś bo wystarczyło przycisk wcisnąć i gotowe a z lampotem jeszcze nie idzie na szczęście. Czadunia fajne zdjęcia i Qba coraz wiekszy, buzia mu się zmienia wyrasta jak na rocznego mężczyznę przystało:) Kathrin świetnie wygląda Brayan z konewką w basenie oczy mu się smieją do psot, a śpi jeszcze komiczniej. dzieci takie wymyślne pozycje przyjmuja do spania że śmiech ogarnia od razu:D kurujcie się szybko dziewczyny,ja piłam miód z cytryna i czosnkiem i szybko mi przeszło. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kathrin ja nie słyszałam o zamawianiu mszy na roczek,ale w każdym zakatku sa inne obyczaje i nie ma sie co dziwić.jak jest taki zwyczaj to zamawiaj msze i jak ma byc dopiero po roczku to tez trzeba to uszanować. kiedys ludzie bardziej wierzyli w takie różności i nie wiem działały bo miały działać czy dlatego że ludzie w nie wierzyli. wiem jedno niektóre obrzedy i zwyczaje trzeba uszanować, niektóre są bzdurne i nie warte uwagi, ale trzeba wybrać samemu. zazdroszczę Wam chodzenia na basen a z drugiej strony jakoś nie mam przekonania,nasłuchałam się o wielu zakażeniach gronkowcem-latem zamknęli basen niedaleko nas bo woda byla zakażona. i tak zostaje nam pluskanie w brodziku a latem basen dmuchany,w tym roku może morze jeszcze bedzie. właśnie wyjrzałam przez okno lecą piórka z nieba pewnie aniolki sprzątają albo wojna na poduchy:P Czadunia zuch chlopak z Qy jako prawdziwy mężczyzna wybrał symbol męskości :D jaki był dostepny, innego nie połozyłas trzeba było samochód położyć to pewnie znalazłby właśnie samochód:P , chociaz nie wiem jakie znaczenie można przypisać samochodom:P wspólczuję Wam przeziębienia, ja jade na Pyralginie od rana i nawet nie bardzo czuje że mnie boli chociaż rano wstac sama nie mogłam z łóżka:P ale dobrze mi tak mogłam poczekać do wiosny to wyschłyby firanki na dworze i tylko dwie musiałabym pasować.:D Mmałgosiu zachowaj w tajemnicy pracę męża, obietnica to obietnica, ja mam jednego munurowego w domu i ciągle utyskuje na zdjęcia dziewczynek w necie, więc dobrze rozumiem że mąż może mieć coś przeciwko udostępnianiu zdjęć, ale obiecujemy solennie że nie damy kopiować nikomu żadnych zdjęć i informacji tajnych;) przechodzę bitwe o zdjęcia co jakis czas i juz obiecałam ostrozniej, bo chodzą słuchy o znikaniu dzieci na \"części zamienne\", więc teraz jeszcze wieksza czujnośc wyzwala sie we mnie. długo ale tak miałam chwilkę bo Małgonia spi. -
witam Was wszystkie widze mnóstwo nowych twarzyczek, ale tutaj fajnie. ja jak juz wykurowałam się z grypy,zachciało mi się prać firanki i potem prasowanie bite 3 godziny przy desce a wczoraj rano schyliłam się i juz nie moglam się wyprostować, w krzyżu ból niemiłosierny i tak leżę i jem to co mi dadza więc znowu liczenie poszło......... do lasu:P jak juz uporam się z dolegliwościami,zaraz wracam do Was i zabieram sie za rzetelne liczenie. Viola wspólczuję bólu i życze dużo zdrówka, pozdrawiam.
-
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joszka my tez świętujemy dopiero za jakis czas i zobaczymy. Kathrin małgosi tez wyszły zeby w przeciagu dwóch miesięcy i mamy 6 a juz szykuja sie nastepne.Brayan nadrobi wszystko zanim się obejrzysz jak ugryzie Cię kompletem ząbków:) ważne że wychodza bo czasem dzieci musza iec masowane dziąsła zeby wychodziły jakieś leki daja lekarze, ogólnie nieprzyjemna kuracja. Czadunia tak ja mieszkam koło Warszawy tzn. 0,5 km za znakiem oznaczajacym koniec Warszawy a mieszkanie szukam nie w samej Wawie tylko w okolicznych miasteczkach. a włosy po ciązach mam zdrowe i nawet bardzo nie wychodzą. Mmałgosiu jak bedziemy jechac blizej morza dam znac,bo napewno wiosna bedziemy na kilka dni. Twój mężczyzna to z CBŚ czy innej formacji mundurowej że ma zastrzeżenia do wysyłania zdjęć. nie musisz odpowiadac jesli to jakas tajemna sprawa;) babska ciekawośc wzięła górę:P Katie jak Twoje psotne maleństwo? szykujecie się juz do kąpieli? my juz zaczynamy odpoczywac, bo niektórzy tak się zmęczyli pomaganiem w sprzataniu że bajke oglądaja i szykuja sie spać.a mnie czeka jeszcze prasowanie więc jakies 3 godzinki na nogach-koszmar ale sama sobie wymysliłam:P spokojnej nocki -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja do kuchni a moje dziecko do komputera. cisza w domu bo małgosia spi a Marysi nie słyszę i zaczęłam szukać a ona siedzi przy komputerze i mówi że szuka zdjecia bo chciała balony wklejać:) spodobało jej sie przerabianie zdjęć i nic innego nie chce robic tylko balony jej pokaz,nawiasem mówiąć to zwolennik balonów niesamowity, wszedzie trzeba szukać balona. Czadunia bedzie dobrze, a że roboty masz podwójnie to musisz przezyć;) Mmałgosiu kredyt to dla nas tez rudna decyzja, a ceny no cóz za 50 metrów w bloku jakies 250tys. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czadunia o tych gosciach to było o imprezowiczach Qby, teraz doczytałam i wyszło że babci sie pozbyć:) Mmałgosiu domu ciągle szukamy, w ostateczności mieszkanie na parterze z ogródkiem ale ja nie wyobrażam sobie teraz przenieśc sie do bloku.a włosy mi ściemniały i rozmawiałam z fryzjerka to mowiła że bardzo duzo dziewczyn skarży sie że po ciąży ściemniały włosy, to jeszcze że by ściemniały na jakis normalny kolor a tu taki szarobury się zrobił i jak tu chodzic tak ale mamy jeszcze wyjscie pomalować. -
Mamy dzieci z lutego 2005
e.l.f. odpisał czadunia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamy mnóstwo pracy, pierzemy firanki od wczoraj i dzis sprzatanie wszedzie. postaram sie zajrzeć do Was ale obawiam sie że z moimi pomocnikami bede sprzatac caly dzień a jeszcze obiad zrobić nie wiem jak sie zorganizować. zaraz Małgonia zje i może zasnie to szybciej pójdzie sprzatanie. Czadunia fajnie mieć babcie w domu, Katie też miała pomoc przy rozbójniku zazdroszczę Wam bardzo. Czadunia szybko wypros tych gosci z domu bo nieporoszeni i siedza juz ciut za długo;) Kathrin zuch chłopak z Brayana nie straszne mu nawet \"piguły ze strzykawką\".my mamy iść odczytać bliznę po gruzlicy i sprawdzic czy trzeba doszczepić czy dobrze jest,ale to przy okazji. Mmałgosiu dobrze że podoba się Klaudii, ważne żeby efekt był. spokojnego dnia wszystkim.