Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

e.l.f.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez e.l.f.

  1. Mmałgosiu może pomoże jak bedziesz myła jej buzie i w ten sposo oczyszczała nosek, ja tak robiłam i efekt lepszy. myłam nosek i co jakis czas sciskałam lekko płatki noska,ona wtedy dmucha bo taki odruch i wydzielina łatwiej wypływała. i nie ma takiego podrażnienia płatków.
  2. Czadunia prawdziwy Tygrys wrrr!!!!!!!!!!!!!! teraz tylko uroczą partnerke i mama cały bal pod ścianą, żadna mu sie nie oprze. mama zabierz tatusia ze sobą żebys mogła się wypłakać na meskim ramieniu jak ci chłopaka w obrót wezmą;)
  3. u mnie miał byc pan od swiatła ale coś go nie ma,listonosza rzadko widze, a szkoda jest na kim oko zawiesić. Małgosiu zyczymy tacie zdrówka, pozytywne myślenie to połowa sukcesu,wiec niech sie nie daje. rysunki też były u nas darte ale kilka dni juz sama próbuje i bardziej zajmuje sie rysowaniem niz darciem.
  4. slicznym chłopczykiem jest Kosma,ale nie ma sie co dziwić mama urody zebrała ile tylko mogła a tata jak ma oczy jak Kosma to znaczy tez zbierał ile sie dało. zresztą z tego co widziałam na zdjęciach gdzie były mamy to każda piękna i zapatrzona w swoje szczęście,a wtedy to już piękna aż błyszczy. imiona-dla Marysi jakoś samo wyszło ze bedzie Marysia,a z Małgonia było tak ze miała być Hania bo bardzo mi sie podoba.ale jak sie urodziła i ja zobaczyłam to pomyslałam Małgosia,mąż sie zgodził i tak zostało. przy Marysi mielismy dylemat z imieniem dla chłopca(do końca nie chcieliśmy wiedzieć płci)ale nie było potrzebne, przy Małgosi już wiedzieliśmy ze jak chłopiec to Mateusz.okazało sie też niepotrzebne.
  5. ja buciki kupuje zwykle takie zeby były wygodne,a ciapki skórzane z misiem Marysia chodzi prawie od początku w takich ciapkach i jest jej bardzo wygodnie.Małgosia też lubi. a buciki kupiłam kiedyś ortopedyczne to Marysia wogóle nie chciała w nich chodzić i wolała siedzieć w wózku jak maszerować więc teraz kupujemy takie żeby mogły wygodnie chodzić.Małgonia też nie chce chodzić w tych butkach po Marysi-ortopedycznych.
  6. Mmałgosiu mi zawsze sie robiły bliznowce,ale teraz juz wiem ze to nie kwestia mojego ciała tylko fachowego szycia. nie przejmuj sie,wiem ze łatwiej mówić będąc obok,ale nie to najważniejsze.
  7. Małgoni wszedzie pełno chodzi po domu z uśmiechem i nie odpoczywa nawet spać chciałaby pewnie chodząc. od kilku dni interesuje się rysowaniem i razem z Marysią siedzi nad kartkami,kredka w rączce i macha po kartce a jak jest widoczny efekt machania rozpływa sie w uśmiechach. Mamo Aniu jak udaje sie odpocząć, dziadkowie nacieszyli sie już Wami?? Jak Kubuś ,rozrabia? Katie Ty pewnie zapracowana?kliknij chociaż słowo ze wszystko u Was w porządku.
  8. wczoraj nie było internetu do południa, a potem nie miałam czasu usiąść przy komputerze,mimo ze był włączony. Klaudia robaczku jak się czujesz?? lepiej troszkę?? mama pisz jak dziecko!!!!!! Qba ale fajnie idziesz na bal i tak pieknie bedziesz wyglądał.dobrze ze w żłobku dajesz czadu niech wiedzą ze jesteś nietuzinkowy,w domu pewnie spokojniejszy jesteś. Czadunia łapcie jodu i wypocznijcie nad morzem. Mmałgosiu blizna jest widoczna i taka bedzie nie mam złudzeń,ale po drugiej cesarce mam kreseczke jak po zadrapaniu tyle ze przez cały brzuch.po pierwszej miałam blizne grubości palca jakby szyta na okrętke.teraz jestem dumna z mojej blizny,jest taka delikatna bo lekarz który mniej szył (ordynator)robił na złość koledze,ten twierdził ze przy takich rozstępach blizna musi być duża.no to mu pokazał ze nie musi.
  9. Katie różnie to bywa.niektóre dziewczyny szybko wracaja do formy i niemal od razu ćwiczą a ja po pierwszej jak zaczęłam ćwiczyc po pól roku to myślałam ze brzuch mi sie rozłazi,lekarz zabronił mi cwiczeń wysiłkowych tylko duzo ruchu.różnie tez ciecie robia teraz przeważnie nad łonem a ja mam przez brzuch bo Marysia a USG zapowiadała sie ponad 5 kilo i bali sie ze nie wyciągnął.teraz brzuch wygląda jak bułka drożdzowa przedzielona na pół. tragedia ale teraz czekam aż wszystko sie tam dobrze zabliźni.próbuje nie jeść po 18 nawet jak R. wraca około 17 to jemy od razu i potem juz nic,no czasem jabłko.ale jak upieke ciacho to na jednym kawałku sie nie kończy. chyba silnej woli musze pozyczyć chocby na kredyt;) Klaudia wracaj do zdrowia, nie pora teraz chorować tzreba żyć!!!!!!!!!!!!!! trzymajcie się kochane ciocie.
  10. chudniecie???? ja ciągle oscyluje wokól wagi po pierwszej ciązy,po drugiej troszke przybra,łam ale mi wyszło ale nie moge zgubić wcześniejszego.jak macie sposób dajcie cynk chetnie skorzystam ale nie wchodza w gre cwiczenia wysiłkowe bo brzuch ciągle jest tkliwy, dwa razy ciety i musze dojśc do siebie zeby cwiczyc. Małgosia najchetniej je białko z jajka zółtko raczej przy okazji, nie wszystkie dzieci reaguja na jajka uczuleniem trzeba spróbować.teraz takie czasy ze każde dziecko może co innego jeść. Kathrin -podobno jedzenie do 18-tej i wykluczenie słodyczy robia swoje tylko ze trudno mi sie przemóc, bo kocham ciacha.
  11. hej hej ktos sie pojawi, czy nie ma co liczyc na konwersacje, pewnie wszystkie obiadkują. życzymy smacznego i też idziemy cosik zjeśc Małgosia wlaśnie wstała i atakuje cyca, idziemy na kartofelki. papatki
  12. Mmałgosiu jak Klaudia chce daj jej kiełbaski zobaczysz jak zareaguje juz jest duza i moze czasem spróbowac. ja nie gotuje juz osobnych zup Małgosi je to co reszta oprócz nabiału i wołwiny.staram sie poprostu tego nie gotowac zebym nie myusiała gotowac dwóch obiadów.ogórkowa, pomidorowa, kapusniaczek to z reguły ulubione zupy małych trzpiotów.
  13. nie działa chyba trzeba przecierpiec,juz nikogo nie ma ? trudno przyzwyczaiłam sie do monologów,chociaz teraz juz z Marysią mozna pogadac on wszystkim,zna sie na kazdej rzeczy. nawet odkurzanie w całym domu przeprowadziła wczoraj dokładnie.
  14. hop hop hop hop moze uda sie przejsc na kolejna strone hooooooooop hoooooooooooop
  15. jeszcze sie pochwalimy. Małgosia sama juz chodzi pomaga sobie na czworakach ale już stara sie cześciej na dwóch nogach,a cieszy się tak ślicznie że miód serce zalewa. dwójki na dole zaczynają puchnąć i chyba tez bedą chciały wyjść,bedzie 8 zębów do gryzienia mamy.tylko ciekawe kiedy bo teraz wyszły 4 na raz prawie ale nie było zadnych oznak ani biegunki ani goraczki nawet specjalnie marudna nie była. Katie a kiedy wybierasz sie na pobieranie krwi z Kosmą i na co te badania.dzieje sie coś niepokojacego? pozdrawiam
  16. mam kłopoty z neostrada czesciej nie ma połaczenia niz jest. Qba gratulujemy ząbka!!!!!!!!!!!!! Kathrin2006 nie martw sie wyjdą ząbale jeszcze maja czas,a co u Twojego skarba jak się rozwija.napisz o sukcesach Brayanka. Katie zdjęcia bombowe, pociąg do winka juz ma a czekoladka to pewnie ulubiony łakoć.Małgosia jak widzi piwo to uśmiech jak z reklamy pasty do zębów i zaraz potem krzyk zeby dostać chociaż kropelke.winka nie chce nawet do zabawy bo ma ostrzejszy zapach.Marysia tez piwo lubiła była gdzies w tym samym wieku i nie mozna było schować nigdzie bo wyniuchała. ale dziewczyny coś się nie odzywaja co sie dzieje??????????Mmałgosia co u Was, Aniu gdzie jesteś?????? Katie dzieki za pomoc,zawracam ci głowe,ale bardzo bardzo dziekuję.
  17. miało być ze pewnie masz racje z tematem dotyczącym wartości,a jakbyś mogła zapytać byłabym zobowiązana. dzieki cos ciężko mi idzie myślenie dzisiaj.
  18. Katie-->może masz rację jakbyś mogła zapytać byłabym zobowiazana.
  19. Katie mam pechowca który po kilku latach od zakończenia edukacji ma zdawać mature teraz w styczniu i nie wie czego moze sie spodziewać,a zawsze są jakieś obstawiane tematy,chociaz nie zawsze trafione. ale Ty nie pracujesz w zawodzie wiec trudno bedzie zgadnąć nawet Tobie co może być w tym roku.
  20. trzymam kciuki Katie, ja mam pietra jak idziemy na szczepienie ale może być to stąd że jak widzę igłe bola mnie zyły i tyłek(w dzieciństwie brałam dużo zastrzyków-przedszkole) i teraz przezywam to okropnie. nareszcie Mmałgosia się pojawiła gdzieście były dziewczyny, Klaudia pilnuj mamy bo chodzi gdzieś a do nas nie zaglada.
  21. Katie jadłospis bogaty to balanga zakończona tańcem na stole musi być:). moje dziewczynki nie miały jeszcze pobieranej krwi i mam nadzieje ze nie trzeba bedzie bo na sama myśl boje się tego.
  22. Czadunia nie martw sie przejdzie mu a jak nie to też przezyjesz,może rzeczywiście po tzrech tygodniach sie unormuje tzrymam kciuki u nas trwało to dużo dłużej i właściwie przyzwyczaiłam sie i odpoczywałam nawet spiąc na jednym boku cała noc.butelka pomaga ale ja nie karmiłam butelką i już urosła także właściwie zaczynam zapominać jak to było niewygodnie.
  23. Czadunia z cycem i Marysią tak miałam jak wróciłam do pracy, to po tygodniu Marysia zaczęła odbijać sobie nieobecnosc cyca w ciagu dnia nocą.własnie co pół godziny,co godzina sprawdzała czy jestem i buch cyca do buzi a najlepiej było jak miała go ciagle w buzi to spała i ja mogłam sie wyspac,minęło jej dopiero gdzies po pół roku jak juz nie pracowałam.Qba w ten sposób moze reagować na żłobek,Twoją nieobecnosc w dzień zaczał w nocy nadrabiac.minie mu ale chyba na razie musisz sie pogodzic z mała przyssawka. teraz przy Małgoni widze ze powrót do pracy nie był dobry dla Marysi, wszystkie dzieci inaczej reaguja i inaczej znosza rozstania.powodzenia i zdrowiejcie szybciutko.
  24. Kosma rośnij rodzicom na pocieche,zuchu masz juz jeden roczek rośnij zdrowy i radosny,silny mądrością i dobrym sercem życzą Ci tego Marysia i Małgonia z mamusią i tatusiem. u nas też pada ale deszcz i jest ponuro.Małgonia właśnie zasnęła i wskoczyłam na chwilke a tu prawie zastój produkcyjny co się stało z dziewczynami,na warcie jak zwykle Katie i Czadunia,ja w dopadki. zaplanowałam sobie troche zmian na nowy rok i teraz wdrażam ale idzie opornie.najgorzej z moją dietą,chciałam zgubić troszkę krągłości ale ciężko... Czadunia jak Qba zapalenie oskrzeli juz przeszło? jak mieszkanko doskonalenie idzie do przodu czy na razie przerwa na odpoczynek? Katie spokojnego dnia i udanej imprezy urodzinowej,życze już teraz bo nie wiem czy uda sie jeszcze wpaść w ciagu dnia,przemyślam małe przemeblowanie ale musze jescze przekonać R.bo strasznie nie lubi zmian a ja uwielbiam przemeblowania, zmienianie, ruch w interesie wtedu lepiej mi sie oddycha. dziubasy jak mówi Marysia.
×