Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

e.l.f.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez e.l.f.

  1. Miłego wyscigu do setnej strony juz gartuluje zwycięzczyni. POWODZENIA
  2. zapomniałam że pytałam o księgarnie wysyłkowe właśnie ja zawsze kupuję z KDC i paczka za ponad 200 mi wychodzi co prawda tak co jakies 3 miesiące ale obłędnie duzo zawsze znajde cos dla nas, a to dla dzieci a to jakieś ciekawości i nie umiem sie pohamowac w kupowaniu ksiązek chyba jaks choroba juz. w moim rodzinnym domu zawsze ksiązki były wielka wartoscia i w trudnych czasach mama zdobywała je z pod ziemi i nie wyobrażam sobie ich nie kupowac. chociaz ceny teraz są kosmiczne szkoda że tak mało zarabiamy. uciekam juz do dziewczynek papatki
  3. właśnie bajka i wpadłam na chwilke do Was ale tu cisza jak makiem zasial. u nas jakos zimno sie zrobiło i tak nieprzyjemnie. kupiłayśmy dzisiaj nasionka kwiatków na podwórko i jak tylko jutro bedzie ciepło to siejemy, pietruszke naciowa wyczytałam że tez można do doniczki ale my posiejemy do gruntu. Kathrin Ty to się uwijasz z porządkami, ja jakos nie daje rady wszystko idzie powoli ale za mna jeszcze dwie poprawki a ja ttrzecia robię więc schodzi długo. mam nadzieje że nadrobie zaległości porządkowe. wszystkim miłego wieczoru
  4. dosyć już dosyc przekupki nie fochać się wracaj Katie bądź mądrą dziewczynka i pokaż że jestes ponad wszystko, przynajmniej udawaj:P my mamy a właściwie mielismy rowerek podobny do tego co podoba się Katie i ma Małgosia ale sie zlamał w połowie jak Marysia siadła na niego kilka dni temu. Czadunia podnózki to bardzo dobra sprawa bo dzieci chwilę pokręcą pedałami i męcza sie a tak to nogi odpoczywają, pozatym pedały na przednim kole wymuszaja ciągłe rychy nózek a to tez męczy. musimy kupic drugi bo chyba tego juz nie da sie nareperowac a przydatny jest taki bardzo. przynajmniej u nas był bardzo dobry a ten ogranicznik tez wajna sprawa bo nie ma obawy że nagle na przjsciu dziecko się wychyli i wypadnie więc nawet nasz wiercicięta Marysia się poddał przy jeździe rowerem.
  5. tak jestesmy same ale przykro nam bardzo Marysia obudziła sie i pyta a gdzie tata, poszedł jz na sniadanko nie zaczekał na nas? weszła do kuchni i szukaja juz obie a gdzie tata i w płacz bo nie był wieczorem i rano nie ma. Małgosia przysneła zabieram sie za sprzatanie dalej kolej na łazienke.
  6. wróciłysmy na jedzonko i spanie, Małgonian chwile drzemneła sie w foteliku jak wyskoczyłysmy po zakupy ale zaraz musiałam ja wyjac z samochodu i sie obudziła teraz bedzie dosypiac. zdjec nie ma nowych bo z urodzin nie wywołane jeszcze, wstyd ale nie wypstrykana klisza. jak tylko sie wywołaja uzupełnie a nowa cyfrówka dopiero od tygodnia jest i teraz R zabral ja ze soba bo moze sie przydac.stary aparat reklamowalismy bo nie działał jak trzeba i oddali nam pieniazki a my musielismy sie rozajrzec za nowym. Małgosiu współczuje migreny znam ten ból, srednio raz w miesiacu mnie dopada a jak sa takie wiatry jak teraz to boli non stop.
  7. dzieńdoberek my tez za chwilkę zmykamy na dwór, zjedza tylko drugie śniadanko żeby mialy siły chodzić. sprzątanie zostanie na później:P Czadunia właśnie doszły zdjęcia Waszego mieszkanka, zawsze po tygodniu zaczynam byc w temacie:P ale trudno. życze aby udało sie przeprowadzić w maju, to niby jeszcze trochę czasu ale szybko leci. pochwal sie zdjęciami jak juz sie wprowadzicie. i dla wszystkich zmykamy na podwórko.
  8. Katie ja to juz nie nadążam co wymyślaja zostaję z tyłu;) Marysia ma ostatnio faze na wycinanie i wszedzie pełno papierków nic sie nie obroni dobrze że dokumenty są wysoko bo pewnie też uległyby zniszczeniu. męczy mnie żeby jej wycinac koty psy słonie a nawet dziadka z kartki i to tak na sucho bez szkiców, przecież to niemozliwe ale okazuje sie że nauczyłam sie o tego a że moje dziecko bezkrytyczne do dokonań mamusi to cieszy sie bardzo:P Małgosia naśladuje ja i mamy cyrk na kólkach, jak cos uda jej się podwedzić to wieje i chowa się w zakamarkach żeby jej nie zabrać. teraz orosla juz do wieku palacza i wszystkie pety ją interesują, skaranie boskie z tymi palaczami rzucaja pety gdzie popadnie a potem nawet spokojnie prejść się nie da chodnikiem bo zatrzymuje się co chwila i sięga żeby sobie popalić.:P a ja musze mieć ręce na sprzęyznach żeby zążyc odciągnąć ją.
  9. Milenko gratulujemy odwagi Klaudia nie dziwie Ci sie że podobało sie przesadzanie kwiatów to fajoskie zajęcie. Małgosiu a co Ty bedziesz wystawiać? bo chyba jestem poza tematem. Katie rozbójnik z Kosmy tk okładac mamę z samego rana:) ale przynajmniej wie co znaczy fajna zabawa;) Kathrin to Twój mąż jest na urlopie? znowu coś przegapiłam i nie doczytałam? jestem roztrzepanan ale żeby aż tak sama sobie się dziwię. jeździcie na rowerach na wycieczki, my juz nie możemy się doczekać ciepła. wczoraj troszkę się przejasniło popołudniu ale dzis od nowa pochmurno i czasem pada. wczoraj całe popołudnie byliśmy na dworze R grabił liście i szykował miejsce na pisakownice. Czadunia jeszcze Cię trzyma? a pijesz Ty to kilka razy dziennie? to bardzo oporna jesteś w leczeniu;) ja po dwóch dniach jestem zdrowa jak bardzo by mnie nie zaatakowało, ale piję kilka razy dziennie po łyżce. fakt że śmierdze czosnkiem że hej ale co tam kilka dni wytzrymają. Mamo27 ja nie dostałam żadnych zdjęć chociaż może jeszcze nie doszły znająć moją pocztę:( wyslij prosze jeszcze raz do mnie. adres jest pod nickiem. olszoowa a Ty to uz zapomniałaś czy ciągle tyle pracy u Ciebie? dzisiaj kończymy sprzątanie i mam nadzieje częściej zaglądać.
  10. witajcie w ten pochmurny deszczowy dzionek. ja szybciutko w przelocie bo sprzatanie po niedzieli czeka, normalnie nie wiem co sie dzieje wszedzie bałagan. w piatek robilismy przemeblowanie i z szaf troche wyjęłam i tez trzeba zrobic z tym porządek. zimowe odłożyć bo mam nadzieje że juz zima nie wróci. nadrobię czytanie i zajrze później. Czadunia jak Twoje zdrówko? słonka życzę wszystkim.
  11. ciekawe ile jeszcze trzeba żeby przeskoczyć taka feralną strone . pewnie na 1 taki psikus. poszukam jeszcze programu TV bo dziś Noce i dnie a ja nie kupiłam gazety i nie wiem o którekj a chciałam nagrać bo bardzo lubie te stare seriale. chciałam zapytać Was czy kupujecie książki z księgarni wysyłkowych? teraz to juz lece Czadunia jeszcze raz dużó zdrówka i tzrymaj się.
  12. nie martw sie że pojechali sami pewnie niespodziankę Ci szykują a to był dobry pretekst bo sie wyłożyłas. a z seksem to dopiero po 20..... j est dobrze bo wie sie dokładnie co i jak i podobno najfajniej juz wtedy tylko trzeba zmienic męża na młodszy model bo stary może nie wytrzymac.:P mamo 27 dobrze że sie wyjasniło:) R pojechał do pracy i my znowu same , ide kończyc sprztanie Marysia chce telekonferrencje z babcią więc telefon w ruch i niech dzwoni. Małgonia może zaśnie w końcu to mozna obiadek zacząć robić. dziewczyny hurra dzis sie ważyłam i 4 kilo mniej, mam nadzieję że wytrzymam i waga sie w końcu ruszy. Papatki , słońca duzo dzis życzę bo pada wszędzie.
  13. Czadunia dostaniesz jeszcze dużo kwiat,ów od nas i może przeskoczymy na następną stronę
  14. Czadunia wszystkiego co najlepsze, najmilsze, najprzyjemniejsze i dużo dużo dużo zdrówka. slonko niech świeci każdego dnia specjalnie dla Ciebie a ludzie wokól maja szczere usmiechy.
  15. Aniu -Małgosia bardzo lubi kiszona kapustę, wcina aż jej sie uszy trzęsą. ryby tez bardzo chetnie je. dlaczego nie chcesz dawać Kubie ich? kwas z kapusty jest dla niego zdrowszy niż witamina C z butelki.
  16. ide Małgonię usypiac z cycem bo my jeszcze się cycujemy i troszkę jesxzcze bedziemy:) papatki
  17. zajęłam sie oglądaniem zdjęć i zapomniałam wpisać się że jestem. Aniu Kuba jest bardzo podobny do Ciebie, ale moja sasiadka mówi że w małżeństwie kobieta i mężczyzna są podobni do siebie więc może byc tez podobny do męża. ale zamotałam:) a i jeszcze żadnego zagrożenia nie było coś przesadzasz, tyle ostrzeżeń a nawet nie można byo się porządnie przestraszyć:P Kathrin zazdroszczę Ci kolejny raz już, tez chcałabym żeby R miał wolne i robił niespodzianki a on ciągle tylko pracuje i pracuje nie narzekam bo ja moge byc w domu ale czasem chciałabym żeby więcej był z nami. Udanego dnia nie dajcie się pogodzie i opowiedz co wymyślił Twój małż.bardzo mi się podoba to określkenie. violka25 pisz o swoim maleństwie.a jak nie chce jeść nabiału to nie zmuszaj odstawisz od cyca i za jakiś czas sam się upomni o mleko, nic na siłę wszystko przyjdzie.
  18. melduję się i ja właczyłam komputer juz dawno ale nie miałam jak siąść na chwilę. tylko dziewczynki się kręca co i rusz i sprawdzaja czy tata nie dzwoni:D Aniu wczoraj wpisałam w google muffinki i mi wyskoczyło ale ile wariacji mozna tworzyc:) nie wiem tylko czy taka formę znajde ale musze sie rozejrzeć bo faktycznie szybko sie robią i pieka. Czadunia zdrówka życzę! kuruj sie żebyś wiosne powitała zdrowa bo chyba juz teraz bedzie bez żadnych nawrotów zimy. Katie dobrze że małż wrócił cały i zdrowy! dzisiaj robimy placki ziemniaczane i musze biec bo juz chodza i marysia marudzi że chce placka.
  19. hej Mamusie, u nas pogoda przygnębiająca, mgła pochmurno tylko czasem ptaszek odważy sie odezwać.:( Małgonia zasnęła więc mam chwileczkę dla Was bo zaraz Marysia sie upomni o porcję uwagi. Aniu-Przyłączam się do prośby o przepis na Muffinki chociaż jestem na diecie i staram się nie jeść takich pyszności to rodzince spróbuję upiec.przeciez nie mogą pościć ze mną:( mama27 mój mail jest w nicku, prosze o zdjęcia Twoich pociech. Małgosiu udanego spaceru i karmienia kózek, my juz nie możemy sie doczekać świąt żeby móc kochac się z maleńkimi kózkami. Klaudia świetnie że juz nie musicie chodzić na ćwiczenia tak często. Czadunia byc może to właśnie ta szczepionka, tak to jest że czasem chce sie dobrze i sie przedobrzy.trzymajcie się cieplutko i pijcie sok z marchwi. Katie rozbójnik z Kosmy ale żeby się malowac tuszem mamy;) a Tobie mam nadzieję nic nie bedzie, przecież niektore dziewczyny używaja takich kosmetyków i jakos żyją:P napisz jak sie sprawdza taki tusz i czy nic Ci nie jest. uciekam na arzie, życze spokojnego dnia.
  20. jeszcze mialm napisac o nowym psiaku. bedzie za jakies 3-4 tygodnie jak troszke podrośnie.:D a u dziadków urodziły sie male koźlątka na święta będą takie fajne do kochania marysia juz sie cieszy na to, pamieta jak w zesz lym roku tez byly. rodzice trzymaja koze ze względu na nasze dziewczynki i ich alergie na mleko, chociaz jest to bardzo uciążliwe jak nie ma warunków. i kazdego roku ma byc koniec ale jeszcze sie przeciąga i mozna sie pokochac z milutkimi puchaczami. dzisiaj R jest w domu i posprzatamy i idziemy na spacer, tak więc papatki do jutra.
  21. znowu tylko ja się produkuje i gadam sama do siebie ale chyba mi w krew weszło;) Kathrin ja z odbieraniem ubranek nie nadażam dziewczynki tak szybko rosna że co kilka dnia okazuje się cos za male i juz nie dużo zostalo takich typowo imowych bo wyrosły, poza tym małgosia skutecznie miesza w szafkach i zaprzestałam układania na ostatnich pusłkach dopóki to fajna zabawa.Brayanek tez gustuje w poukładanych ubrankach one wszytkie dziwne zabawy wymyslają.
  22. dostanę szału z tym internetem. rano juz napisałam posta i go wcięło dopiero przed chwila wróciol sąsiad i resetował router czasami tak ma że się zawiesza co i rusz innym razem chodzi całe dnie bez usypiania. u nas mija dzień spokojnie, pogoda fajna. właśnie słuchamy sobie muzyczki relaksacyjnej, spiewy ptaszków takie jak za oknem i muzyczka fajna. o tej porze pustki! cosik ostatnio wogole się robia pustki na naszym topiku. ja przez ten okropny internet nie moge nawet poczytać normalnie, co zacznę to przerywa. robia coś z tym juz tyle czasu i nie mogą dojść o co chodzi chyba tylko programator wyłączania mu pomoże.
  23. jak widzę nikogo nie ma!!!! szkoda milego popołudnia!
  24. Czadunia nie dawaj się grypie, trzymaj sie ciepluto i udanych odwiedzin znajomych. dobrze ze Qba juz naprawiony i nie dokucza. zmykam naleśniki smażyć, będą z mięskiem i warzywami a do tego barszczyk czerwony. i juz widze że szpinakową fantazje jutro zrobie bo dziś to bedzie zdecydowanie za dużo tego.Czadunia pochwal się jak wyszło. aniu jakie ciacho pieczesz, daj ytroszke spróbować. a nowe zasiewy zrobione? ja próbuje jeszcze raz ale dokupić musze nasion, jak tylko R bedzie miął wolne popołudnie pojedziemy do sklepu. Małgosiu udanego siania i żeby wyrosło dużo pyszności. astanawiam się jeszcze nad rzeżuchą(tak się to pisze?) teraz fantastyczna do kanapek. dzisiaj zasiew bedzie super jedzonko. teraz juz zmykam.
  25. e nie było tak długo jak mi się zdawało z tym pisaniem, poczucie czasu cosik szwankuje. wydawało mi sie że juz tak długo że hej.a to zaledwie 20 minut.
×