Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

frugo05

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez frugo05

  1. kurde my tu o tych benefitach piszemy a ja sobie dzis wchodzę na konto,patrze i mam już kasę z CHB I TAXU -szybko strasznie wczoraj mi wypłacili a w tamten czwartek wysłałam na CHB a do taxu dzwoniłam w poniedziałek po południu
  2. kurcze kobietki dopiero wczoraj Wam pisałam o tym akcie urodzenia,a teraz sprawdzam sobie konto bo się na zakupki wybieram a tam już mam kasę na Hanie z CHB (w tamten czwartek wysłałam a w piątek już kasa) i z Taxu - a do nich dzwoniłam w poniedziałek po południu Jestem po prostu w szoku tak szybko wszystko w zasadzie w tydzień
  3. cześć dziewczynki ale dziś pustawo - weekend wgrałam kilka zdjęć już nie takiej małej Hani wczoraj HV się śmiała że Hania to chyba na hamburgerach jedzie bo waży już prawie 4 kilo :D
  4. a Hania śpi to ja wrzuciłam kilka fotek:) a ja tydzień temu w czwartek rejestrowałam mała i od razu wysłałam na CHB i w czwartkowej poczcie dostałam już akt urodzenia spowrotem. Szybko po tygodniu na Oli akt czekałam 10 miesięcy A wczoraj była u nas HV i śmiała się że Hania to chyba się w fast fudzie stołuje bo waży już prawie 4 kg :D A ja się cieszę niech rośnie Ola się urodziła 3.500 i zamiast przybierać chudła to Hania znowu na odwrót :D
  5. justyna Hania była malutka bo miała 3.085kg a to zdjęcie to może z godzinkę po porodzie zrobione a jej ta buźka tak opuchła. Na następny dzień już miała jak szczurek :) Może znajdę trochę czasu to wgram jakieś późniejsze zdjęcia
  6. zapomniałam Wam napisać że tydzień temu jak rejestrowaliśmy Hanię to od razu wysłałam formę o CHB i wczoraj już dostałam akt urodzenia.To chyba dobry znak bo Oli akt urodzenia odesłali mi po 10 miesiącach. A ja wybrałam się dziś na zakupki ciuchowe i totalna klapa kupiłam tylko 1 bluzkę a chciałam jakieś fajne spodnie,ale mąż mi obiecał że jutro zabierze mnie do chester na sklepy :) oby tylko Hania nie miała innych planów :)
  7. do child tax credit wystarczy zadzwonić,a do child benefitu musisz wypełnić formę i wysłać z aktem urodzenia
  8. Dzień dobry kobietki :) Mój kurczaczek jeszcze śpi :) Zjadłam wczoraj pierwszy raz od tygodnia na śniadanie mleko z płatkami i Hania po południu płakała i bolał ją brzuszek - więc nici z mleczka na razie.Doświadczone matki karmicielki napiszcie mi proszę po jakim czasie mniej więcej występują bóle brzuszka itp u malucha jeśli coś mu nie odpowiada w mojej diecie.Czy jeśli około 10 rano było mleko to ten popołudniowy płacz był przez nie czy może powinien być wcześniej? Kupiłam wczoraj pączki i jak mała się już wypłakała i ucieła sobie drzemkę to my z mężusiem milusi podwieczorek sobie zrobiliśmy :) no i Hania po tych pączkach (nie mogłam skończyć na 1 i zjadłam 2 )przespała całą noc więc raczej jej nie zaszkodziły :D Tylko teraz to szlak trafił moją dietę :( więcej nie schudnę Mamo Eli co z Tobą ? Odezwij się do nas
  9. ja plan porodu ustaliłam z położną a potem kazała mi go samej zapisać w tej książeczce.Jak przyjechałam na porodówkę to dałam tą książeczkę i jak mnie zaprowadzili do mojej sali to przyszła położna która się mną opiekowała i odbierała poród i pierwsze co to zajrzała do planu porodu i spytała czy tak zostaje czy może chcę coś teraz zmienić.Urodziłam o 9;23 rano o 19 byłam w domku i z małą musiałam przyjechać do szpitala na następny dzień (więc i 1 i w 2 dobie była troszkę na polu) w sobotę czyli w 6 dniu byliśmy na przejażdżce samochodem,a od poniedziałku zostałam sama i z małą codziennie zaworze i odbieram starszą córkę ze szkoły
  10. ja też się cieszę że jutro już piątek,w weekend mąż jest w domu a w poniedziałek szkoła :D ale wiecie co ja przeżywałam na początku tygodnia - ja sobie ubzdurałam że dzieci teraz mają 2 tygodnie wolnego i byłam po prostu załamana
  11. my też już po spacerku:) midwife wpadła i wypadła zaraz po moim poście więc my też szybko na spacerek i po pączki :D
  12. och Kamila to ja też dziś pączka zjem :D też bym chętnie poszła na spacer ale muszę czekać na midwife :( a jutro HV uziemiły mnie cholera
  13. ja też chcę pączka ale chyba zjem sobie jednego - jak myślicie może zaszkodzić Hani? dziewczynki ale mnie wczoraj niespodzianka spotkała leżymy sobie z małżem 5 po południu,błogi spokój bo dziewczyny obie nam padły i ktoś puka,mój M leci otworzyć i słyszę gada z kimś o małej,no to ja panika midwife zapomniałam że ma przyjść,ale tak myślę no ma ale w czwartek no i woła mnie schodzę a tam sąsiadka z gratulacjami i prezentami.Byłam w szoku bo nigdy bym się po niej tego nie spodziewała bo kontaktów żadnych z nimi nie utrzymujemy bo ona zawsze nadęta i głowę nosi wysoko.A teraz mi tak trochę głupio bo wykosztowała się kobitka bo małej kupiła 8 ubranek a Oli lalkę bobasa i wszystko z mothercare i nawet kawy nie chciała wypić. Ale jak poszła to było mi tak strasznie miło :D
  14. ivette86 a jak podawałaś ten dentinox? żaneta co u Ciebie ? jak karmisz ?
  15. Monis , Oleniga ja uważam dokładnie tak jak Wy.Karmię Hanię na każde żądanie i nie zamierzam tego zmieniać puki co,a potem samo się unormuje.Napisałam tylko co pisze w tej książce żeby pokazać że rutyna u takiego maluszka i jeszcze na piersi jest według mnie nieosiągalna. Fakt że czasem (np.wczoraj) nie mogę zrobić nic, zupełnie nic no ale przecież to nie będzie trwać wiecznie. No a dobrych rad wychodzę z założenia dobrze jest wysłuchać zawsze przecież to i tak od nas zależy czy je wprowadzimy w życie czy nie
  16. Anecia u mnie można było używać chusteczek,waciki i miseczki na wodę były szpitalne na sali a chusteczki miałam swoje i dostałam też od razu w bounty paku Kamila_b u nas jest właśnie na odwrót ja pisałam że przedwczoraj miałam taką noc i to była nasza pierwsza.Hania po kąpieli je i zasypia i dziś przespała 6 i pół godziny do następnego karmienia po nim budzi się już częściej,ogólnie w nocy jadła 4 razy i tak jest zazwyczaj.Gorzej jest w dzień i to zależy też od dnia nie raz je regularnie co 2 godziny i dopiero na wieczór domaga się częściej a nie raz jak wczoraj wisi mi na cycu całe popołudnie i każde odstawienie kończy się płaczem i najgorsze w tym wszystkim jest to że Hania nie chce smoczka i uspokaja się dopiero przy piersi.Każda próba wyjścia z domu kończy się 5 minutowym karmieniem Hani w całym mundurku. A i tak się jeszcze zastanawiam ona skończyła w poniedziałek 2 tygodnie może to ten okres wzrostu czy jak to się tam nazywa co jest około 3 tygodnia i potem około 3 miesiąca - jak myślicie? A rutyna Kamilko to ja sobie tak myślę że chyba około 3 miesiąca jak dziecko dojdzie samo ze sobą do porozumienia :) Ja czytałam język niemowląt i wszystko to pięknie jest opisane itp tylko jakoś nie mogę tego w życie wprowadzić np.nie karmić na żądanie tylko co 2 godziny no u mnie puki co odpada no chyba że macie jakieś rady to chętnie skorzystam pozdrawiam i miłego dzionka
  17. Asanna co u Ciebie ? napisz coś kobitko ,mam nadzieję że jest trochę lepiej pozdrowionka :)
  18. ale urodzinkowo nam się dziś zrobiło :) Anecia wszystkiego naj naj naj i szybkiego rozwiązania i tradycyjnie przy takiej okazji dla Ciebie
  19. cześć dziewczynki:) u nas pada :( a ja do centrum muszę iść z dzieciakami nockę miałyśmy dziś ciężką Hani coś się pomieszało i jadła chyba z 10 razy,pierwszy raz od urodzenia,ale myślę że to przez te cycusie ogólnie jest bardziej płaczliwa i taka rozdrażniona Rozmawiałam z taką znajomą ze środowiska lekarskiego i ona mi powiedziała że mała może to odczuwać tak samo nieprzyjemnie jak ja np.nawał mleczny że ona też ma mleko w piersiach i dlatego są opuchnięte,twarde i gorące i że musimy czekać aż to się wchłonie Elusiu wszystkiego najlepszego myszko mała
  20. dziewczyny skręca mnie na słodkie tak mi się chce zjeść coś słodkiego że chyba nie wytrzymam,tylko nie wiem co bym mogła żeby Hanie nie zaszkodziło Obecnie nie jem żadnych słodkości,ale dziś mam chyba jakiś kryzys doradźcie coś
  21. Żaneta ciepły prysznic i masuj pod prysznicem tak żeby mleko zaczeło lecieć,okłady z zmrożonych liści kapusty,smaruj sutki mlekiem i wietrz często i zainwestuj w LANSINOH mnie pomógł bardzo szybko
  22. Witam Panie:) oj ciężko dzionek Haneczka marudna i płaczliwa myślę że przez te cycusie - dziś ma już oba opuchnięte i bardzo gorące :( Lolli szalejesz :) ledwie chłop z domu wyszedł a Ty już na ebayu :D ładnie to tak :)
  23. Assana wal śmiało to NASZ topik i możemy tu pisać o wszystkim,a Ty się trzymaj kobietko silna jesteś to dasz radę Dla Was
  24. żaneta jest taki krem w bootsi na poranione brodawki kosztuje 10 fuli ale działa cuda.Mnie też mała załatwiła cyca w szpitalu ale kupiłam ten krem i już na drugi dzień było spoko spróbuj może jeszcze nie jest za późno krem nazywa się LANSINOH
  25. Kamila_B dzięki Assana ja też się wystraszyłam i to bardzo wiedziałam niby że dzieci mogą mieć spuchnięte piersi i narządy płciowe,słyszałam nawet o dzieciach które po porodzie miały mleko w piersiach i moje pierwsze skojarzenie było właśnie takie,ale za chwilę zaczełam panikować bo Hania ma cycusia wielkości małej mandarynki i fioletowego. A na dodatek to wyszło tak nagle rano jak ją przebierałam z nocy (wszystko włącznie z body)tego nie miała(myślę że raczej bym tego nie przeoczyła)a za parę godzin przebieram ją znowu całą bo się sprytnie zesikała na przewijaku w czasie przebierania i ściągam jej body a tu taki cycuś . A no i w końcu pojechaliśmy do szpitala bo pani przez tel.powiedziała że lepiej żeby doktor to zobaczył.Na są to zmiany hormonalne i mamy obserwować małą
×