Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asiek27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asiek27

  1. Hej Nie palę od 6 października, dziś mam kryzys :((( Pomocy Pozdrawiam
  2. Witam wszystkich Czy któraś z was ma zamiar urodzić w Holandii? Niech się odezwie proszę. Pozdrawiam
  3. Witam wszystkich sedecznie Czas leci nieubłaganie, samopoczucie raz lepiej, raz gorzej, ale nie jest źle. Staram sie nie myśleć o porodzie, ale umówiłam sie ze swoją położną na spotkanie, zeby obejrzeć szpital i ogólnie wszystko omówić. Wózek już kupiony, foteli i inne pierdołki, ale jeszcze paru rzeczy brakuje. Imię wstępnie wybrane będzie Przemek albo Pawełek, ostatecznie pewnie zdecyduje po porodzie. Staram się oszczędzać i nie przemęczać, przytyłam już 13kg, więc w porównaniu z poprzednia ciążą nie jest źle. W sobote wyprawiam urodzinki mojemu synkowi, uroczyste 5 urodzinki. Acha do wszystkich przyszłych mam, smarujcie brzuszki biodra i piersi (nie brodawki), im wcześniej zaczniecie tym lepiej, na razie nie pokazują sie rozstępy u mnie ale mam małe blizny po ostatniej ciąży, moze czasem nie da sie ich uniknąć ale za to są mniejsze i mniej widoczne. Zazdroszcze mamom u których się nie pojawiły :(. Niestety nie ma cudownych środków które by zapobiegały rozstępom. annya u mnie wszystko w porządku, dzidzia kopie uparcie w prawe żebro, coraz ciężej mi się oddycha, ale to pewnie ze względu na niski wzrost, z Tomkiem tez tak było. Samopoczucie całkiem dobre :) Ty czekoladką a ja uwielbiam teraz brokuły, szpinak i inne warzywka, mniam, no i mięsko, no i mleko. Zastanawiam się ile już waży moja dzidzia, bo w 24tc ważyła 600g a teraz to juz nie wiem, dowiem się 27.03 na wizycie. Pewnie ponad kilogram. Ja niczego sobie nie odmawiam, zostało 10 tygodni do końca i tak sobie odliczam. fadeintoyou ja po prostu nie chciałabym nikogo zasmucać, jak czytam jakie macie problemy z zajściem w ciąże, uważam ze jest to nie sprawiedliwe, jak ktoś chce i nie może, a takie nastolatki wpadają i myślą o aborcji, ale ufam Bogu i próbuje zrozumieć jaki ma w tym cel. Myśle o tych wszystkich starających się parach, oby wam się udało. Czasem są i smutki, czy dam sobie radę z wszystkim, szkoła jeszcze nie skończona, mam nadzieję że uda mi sie ją zakończyć. Czekam na piękne słonecznie wiosenne dni :). kajojcia nie słyszałam o tak silnych dolegliwościach i niestety nie umiem ci pomóc, staraj sie odpoczywać, jak będziesz na wizycie to popytaj lekarza może on coś doradzi. Pozdrowionka
  4. Witam wszystkich dawno mnie tu nie było, ale coraz mniej czasu zostało a do Tego nie mam sił pisac wam wszystkim jaka jestem szczęśliwa. Czytam wasze posty prawie codziennie i myślę o tych kobietach, które wciąż się starają. Dlatego ciężko mi czasem pisać o radościach i smutkach, jak wy się staracie (marudzić wam tu :(). To już 29 tydzień, przybyło dolegliwości a do tego już nie ma sie tyle sił, moze pod koniec syndrom wicia gniazdka sie odezwie :) Dasmusa ja Cię pamiętam :) moje serdeczne gratulacje, dużo zdrówka wam życzę i nie wielu zmartwień :) HOPE25 mam nadzieję że wreszcie Ci sie wszystko wyjaśni i będziesz wiedzieć co masz leczyć. Trzymam kciuki arunka przestań wierzyć w takie dziwne rzeczy, wyluzuj sobie troche, to że koleżanka urodziła dziewczynkę, to nie znaczy że tynie możeszmieć dzieci. Moze to Twoja psychika płata Ci takie figle, mi też płatała i wielu innym kobietką :) Trzymam kciuki, myśl pozytywnie. Posłuchaj dasmusy miała mieć dwóch synów a tu córeczka :) MAGDALENA ZZZZZZZZ.. :) zrób sobie Bete, koszt to ok 12 do 25zł nie więcej prywatnie po co się zamartwiać i idź z wynikami do ginekologa. Pozdrowionka dla wszystkich :) annya czekam na wiadomosci od Ciebie
  5. Witam wszystkich serdecznie Nie wiem co napisać wydaje mi się, że przestałam tu pasować, bo to w końcu 25 tydzień. Źle się czuje, znów mnie coś bierze, jakieś przeziębienie, głowa pęka i do tego tego gardło. Dziś mam wizytę u ginka, nawet nie wiem czy się tam doczołgam, znów przybrałam i to już 9kg do przodu. W poniedziałek byłam na USG3D, no i mam płytkę, chłopczyk na 100%, na badaniu miał ponad 600g i jakos nie chętnie lubi sie pokazywać. annya jak mi podasz email to wyśle ci fotki mojego słoneczka, tak poza tym wszystko ok, dzidzia zdrowa. Imienia jeszcze nie ma, bo tatuś za długo myśli. Mi podoba się Przemek albo Kacperek, sama nie wiem. Dowiem się dziś co z wynikami krwi i czy nie powinnam czegoś brać dodatkowo. Mam coraz większe problemy z nogą, co jest związane z kręgosłupem, jak dużo chodzę i się potem położę to stanąć nie mogę na nogę, ból straszny. Ale co ja wam tu będe narzekać, aż nie czuje się na miejscu z moim narzekaniem :(. Cieszę się że działacie robicie badania, nie czekacie aż wam się latka skończą, trzymam kciuki za wszystkie starające się kobietki, powodzonka. fade ja chętnie poczytam o twoich rozterkach związanych z nową pracą, wierze że sobie poradzisz, co do kryzysu to co ma być to będzie, właśnie się dowiedziałam, że duża fabryka mebli w Swarzędzu upadła lub też niebawem ogłosi upadłość. Nie mam pojęcia ile ludzi pójdzie na bruk. Szkoda słów :(
  6. annya dzidzia w twoim brzuszku teraz rośnie bardzo szybko, a za jakiś czas będzie przybierać ostro na wadze, uważam że twój wynik jest bardzo prawidłowy, ja w 21 tygodniu miałam 400g, teraz w poniedziałek lub w piątek dowiem się ile przybrała to ci napisze. Nie masz się czym zamartwiać, a te kłucia czasem w pobliżu pachwin to ma chyba każda kobieta w ciąży, tylko jedna słabsze, druga mocniejsze, zależy od umiejscowienia łożyska i w jakiej pozycji dzidzia się ułoży, poczekaj aż zacznie kopać, aż żeberka będą bolały, wspomnisz moje słowa :), ale to za jakieś 10/15 tygodni kiedy miejsca już brakuje i ciasnota straszna. Ja boję sie grypy która u nas panuje, w przedszkolu nie było dziś 14ścioro dzieci w grupie mojego synka, na 24 w grupie to bardzo dużo. Pozdrowionka dla wszystkich fasoleczek i tych kobiet, które o nie walczą, ja niestety nie umiem wam pomóc dlatego nie pisze, ale za to myślę o was często, o tym ile musicie przejść. Podziwiam i trzymam kciuki.
  7. Witam serdecznie Przez te parę dni mnie tu nie było, a tu same dobre wiadomości :). Ja jestem w 23 tygodniu wg USG i tego się będę trzymać, gdyby nie to można by powiedzieć że jest to 25ty tydzień, ale ze względu na problemy z cyklem miesiączkowym trzymam sie terminu USG. Czuję się bardzo dobrze, przeziębienie przeszło, ale odebrałam wczoraj wyniki krwi, okazuje się, że wciąż jest mała anemia, już sama nie wiem co o tym myśleć, czekam do 6tego i mam wtedy wizytę u mojego ginka, a 2giego mój ginek zrobi mi USG3D, więc nie mogę sie doczekać :). Oprócz zgagi mam jeszcze czasem taki ucisk, pewnie gdzieś na kręgosłup i boli mnie noga dziwnie, czasem bardzo mocno. Ale mimo wszystko ludzie mówią, że promienieje i bardzo ładnie wyglądam :), śmieją sie że z tyło wyglądam zgrabnie a z przodu duży brzuszek, w końcu to już 8kg będzie do przodu, ale wszystko jakby w brzuszek szło. alezin28 jakbyś potrzebowała jakichś rad to proszę bardzo, ja szłam do ślubu pod koniec 4tego miesiąca, rozmiar sukienki 36/38 i to z gorsetem, w ogóle nie miałam brzucha i nic mi nie przeszkadzało, wiec nie martw się, zobaczysz jak będziesz pięknie wyglądać. Ja też miałam wielkie obawy związane z weselem, ze będę żałować i w ogóle, ale okazało się, że to nie miało znaczenia. Co do podróży poślubnej to troszkę może poczekać, aniołek najważniejszy teraz, a jak zacznie pukać to będzie w skowronkach i większego prezentu nie będziesz chciała. Będzie dobrze zobaczysz. kakaja nie ma jak to psychika kobiety robi nam psikusa :), moje gratulacje, tobie również kajojcia :), a co do tygodni ciąży to zależy od długości cyklu i regularności tych cykli, więc niektórzy nie powinni liczyć wg miesiączki, tylko tak jak ja wg USG. Wszystko zależy od tego kiedy nastąpiła owulacja :), ale spokojnie dobry lekarz wszystko wyjaśni, a w przypadku nieregularnych cykli bardzo ważne jest pierwsze USG, aby dobrze określić termin porodu. annya widzę że waga ruszyła :), znaczy dzidzia przybiera i mamusia też :), ja dopiero kupiłam pierwszy ciuszek i jakoś mi się nie śpieszy, rozglądam się za wózkiem, który by mi odpowiadał i kołyską :) Nie wiem jeszcze jakie imię wybierzemy ale skoro będzie drugi chłopczyk to mój mąż ma wybierać a ja tylko zaakceptować :) Który to już tydzień ? Jak tam czujesz już ruchy dzieciątka? Ile waży? Pozdrowionka dla wszystkich, ale się rozpisałam :)
  8. Witam wszyskich serdecznie Czas leci nieubłaganie, to już 23 tydzień sie zaczyna, a ja znów przeziębiona od poniedziałku, byłam u lekarza dziś i powiedział, ze to na szczęscie tylko przeziębienie i nic na płucach i oskrzelach nie słychać. Byłam przez ten tydzień padnięta i wykończona fizycznie i psychicznie. Czytam o was cały czas, szkoda, że nie umiem nic doradzić na wasze problemy. Na szczęscie mamy annye która wie bardzo dużo :). Przytłam już 8kg troche dużo pewnie, ale nie da sie inaczej :) musze jeść :). Z niecierpliwością czekam na 2ego lutego wtedy mam USG 3D i się dowiem co tam w brzusiu słychać. annya co tam u ciebie, czujesz już ruchy ? przytyłaś cosik, bo pisałaś ostatnio, że niewiele ? HOPE25 troche ci zazdroszcze takiego wypoczynku, ale bardzo dobrze, że tak fajnie spedziłaś te trzy dni. Teraz sobie spokojnie dasz radę z wszystkimi badaniami, będe trzymac kciuki żeby wam się udało. zuza22 dlaczego się zamartwiasz, weź za grosze zrób sobie Bete, albo zrób jeszcze jeden test i jak pokarze ci grubszą kreskę (intensywniejszą) to będziesz pewna. Ja uważam że to ciąża, bo wiadomo, ze na początku na usg nic prawie nie widać, a wszystko zależy od tego kiedy miałaś owulację. meggi27 odpoczywaj sobie spokojnie i moje gratulacje, bedzie dobrze :) Wszystkim dużo uśmiechu życzę i mało zmartwień buziaki
  9. Witam serdecznie Dziś juz tak nie tryskam energią, własnie się dowiedziałam, że nie mamm na dziś niani na popołudnie, a tu zaliczenie mam ważne. Mniejsza o bzdury :) HOPE idź do ginka jak najszybciej, ja miałam torbiele na jajniku wielkości cytryny, która musieli zoperować, a widziałam że coś tam jest tylko jakoś tak to olałam, dla świętego spokoju idź do ginka. Acha no i przy czymś takim żadko ktoś zachodzi w ciąże, ponadto nigdy nie wiadomo czy to napewno cysta, nie brali wycinka, mogą tylko przypuszczać! Mam nadzieję, że się ułoży i będziesz miała dzidzię :) fade przyczyn nadciśnienia może być wiele, więc tylko lekarz może po badaniach stwierdzić, co jest przyczyną. Niech ona odpoczywa spokojnie, a ty się nią zaopiekuj jak umiesz. Myślę, że twoje odwiedzinki będą dla niej dobrym lekarstwem, może musi się wygadać, ponarzekać albo coś jeszcze, wysłuchaj i pocieszaj, będzie dobrze ;) Skoki ciśnienia są bardzo niebezpieczne dla dzidzi, ale jak bierze leki i będzie odpoczywać to wszystko się ułoży. Buziaki
  10. Witam Czytam tak sobie, wasze dolegliwości sa takie typowe, trzeba to jakoś przeczekać, zawsze coś jest, jak nie mdłości okropne to poczekajcie na zgagę sama nie wiem co gorsze. Te stany depresyjne też mnie nie ominęły, zmiany nasrojów od płaczu do nie wyjaśnionych ataków radości. Bóle pleców też nie są bez znaczenia, ale wszystko ma swój powód i widocznie tak musi być. Więc dbajcie o siebie jak się da, odpoczywajcie i pocieszajcie się że to minie, prędzej czy później. Oby tylko wasze fasolki były zdrowe i zwróciły wam później wasze męki, tego wam serdecznie życzę. Jak już pisałam zawiodłam się na moim lekarzu i w poniedziałek idę do nowego, może wreszcie zobaczę co tam słychac w moim brzuszku. W sumie to wyszło tak, wracam sobie po świętach i umawiam się na wizytę, a tu okazuje się że mój ginekolog już tam nie pracuje. Normalnie mnie zatkało, totalnie mnie olał :(. Zła jestem, nie mam pojęcia dlaczego nic mi nie powiedział na początku grudnia, tylko umawiał się za 4 tygodnie :(. Czekam więc na ten poniedziałek z niecierpliwością. alezin28 miałam tak jak ty i do tego dołączyły wymioty do 13tego tygodnia, ale będzie dobrze zobaczysz. annya no to fajnie masz z tymi lodami, ja myśle tylko o mięsku, surówkach i innych, ze słodyczy to od czasu do czasu grzesiek malinowy w białej czekoladzie i to tyle. Co do łóżeczka to ja bym na waszym miejscu kupiła turystyczne,ja mam stare łóżeczko, które nie przydało mi sie prawie wcale, mój synek dostawał ataku furii jak się tam znalazł więc spał z nami w łóżku, teraz od jakiegoś roku śpi sam w łóżku i nie ma problemu. Moja kuzynka też chwaliła takie turystyczne łóżeczko, ale sami zdecydujecie. Jakbyś słyszała o jakimś sposobie na rozstępy to jaq chętnie coś wypróbuje, ja narazie smaruje sie mustelą i nic nie widać, ale z synkiem miałam i ślady są, niestety nic nie pomagało. Znasz już może płeć ? Ja ide o zakład, że będe miała drugiego synka, co tak czuje. Zobaczymy w poniedziałek czy się sprawdzą moje przeczucia, o ile uda się podpatrzeć:) Pozdrowionka dla wszystkich z fasoleczkami czy też jak na razie bez.
  11. Kinga82 gratuluje dzidzi. Ja piłam i pije sok malinowy, co do herbatek to podobno nie wszystkie można pić. Staraj się to jakoś przetrwać i odpoczywaj, nie wiem jak to jest w Anglii, ale ja szłam kiedy tylko chciałam do lekarza. Jadłam też trochę czosnku bo lubię, ale tak do dwóch ząbków na dzień. cleo123 słyszało się wiele o fałszywych wynikach testów, ale to rzadkość, niekiedy po prostu czułość takiego testu nie jest wystarczająca i trzeba poczekać. Ja czekałam, robiłam kolejne testy i też były negatywne a potem pozytywny się pojawił. Najlepiej zrobić Bete i wtedy jest pewność. Pozdrowionka
  12. Witam serdecznie Zła jestem nieziemsko, zmieniam lekarza, normalnie szkoda pisać :( Paula te twoje bóle głowy to naprawdę niebezpieczne zwłaszcza, że kończą się wymiotami. Co do paracetamolu to nie mam pojęcia, mi lekarz mówił żeby lepiej nie brać. Na pewno kwas acetylosalicylowy odpada, więc lepiej, że wzięłaś paracetamol. Słonko normalnie nie wiem jak ci doradzić, powiedziałabym że potrzebujesz odpoczynku w tym czasie, ale wiem jak to jest z pracą. Może idź do lekarza to najlepsze co możesz zrobić i uważaj na siebie. fade bardzo dobrze Cię rozumiem, święta się przedłużyły, ale jakoś nie czuje się wypoczęta. Wyluzuj sobie nieco, zmień pracę jak tylko chcesz, może w nowej poczujesz się lepiej, zawsze to coś nowego, nowe wyzwania, nowi ludzie. Będzie dobrze :) annya jak sie w ogóle czujesz ? mam nadzieję, że twoja waga podskoczyła? nawet 0,5kg to już coś, ale jak nie to spokojnie jeszcze zdążysz \"urosnąć\", czas już powoli na odczuwanie ruchów, ale nie oczekuj czegoś specjalnego, może jakby muśnięcia motylich skrzydełek :) Kupiłaś już jakieś ubranka dla Ciebie, bo z pewnością ich teraz potrzebujesz? kika_23 bardzo dobrze, że zadzwoniłaś do lekarza teraz spokojnie i nie martw się będzie dobrze. alezin28 wszystkiego się dowiesz na wizycie, pytaj o badania i kiedy masz je zrobić, serdecznie gratuluje, nie zamartwiaj się niepotrzebnie i ciesz się z swojego szczęścia, moje gratulację :) Pozdrowionka przesyłam, u nas -18stopni brr jak zimno.
  13. magga29 ja byłam przeziębiona 2 razy i nic mi lekarz nie przepisał, tak jak ty w 14tym tygodniu, nie martw się twoja dzidzia jest chroniona, tylko Tobie będzie cieżko przez to przejść, może ci bioparox przepisze albo cosik co ci jakoś złagodzi to wszystko. Biedactwo wiem jak to jest, normalnie zwariować idzie, ale dasz radę jesteś silną kobietką :)
  14. Witam wszystkich :) Wczoraj wróciłam do domku, troche wyczerpana i dziś odpoczywam. Czas zapisać się na wizytę i zobaczyć co tam w brzuszku słychać, w końcu zaczęłam 20ty tydzień. No tak po świętach waga podskoczyła o 3kg, co mnie zbytnio nie cieszy, bo to już będzie jakieś 7kg. Czuje się dobrze, ale wciąż biore żelazo. magga29 masz bardzo normalne objawy ciążowe :), ja tez mówiłam, że cóż będzie jedynakiem, potem minęło trochę czasu i mi przeszło :), co do mdłości niektóre mamusie tak mają, mam nadzieję, że niebawem minie i będzie się dobrze czuła. Na pocieszenie od 6tego miesiąca do końca ciąży miałam okropną zgagę z moim pierwszym synkiem, więc głowa do góry będzie dobrze. Jakby coś pytaj swojego lekarza. annya zrób badania na żelazo, ja miałam wciąż zatkany nos i krew mi z niego leciała, okazało się że to spada poziom żelaza i jak tylko zaczęłam je brać to zniknęły krwawienia. Co do pobolewania no to myśle, że nie masz się co martwić, wstawaj powoli :), siadaj do ubierania butów itd jesteś w ciąży wszystko ze spokojem, acha i ćwicz drobne ćwiczenia, to powinno pomóc w zachowaniu formy, a będzie ci potrzebna po porodzie wierz mi :) kika_23 każda z nas jest inna, zadzwoń do swojego ginka i powiedz jaka jest sytuacja, masz prawo się obawiać, najwyżej każą ci przyjść na wizytę. Nie jesteś przecież lekarzem, żeby sobie sama odpowiadać na pytania. Daj znać co ci powiedzą. Oki Niebawem napisze więcej i może będe wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka. Troche mnie denerwuje mój ginek, bo nie założył mi karty ciąży jak teraz pójde i nie założy to go zmienię. Pozdrowionka i przepraszam, że mnie tak długo nie było.
  15. Dzień dobry Choć okna wciąż czekają na umycie i choinka jeszcze nie ubrana, to humor wciąż dopisuje. Wczoraj po zajęciach z dydaktyki zauważyłam, że wciąż wierze w to, że chcę być nauczycielem. Nazywam to syndromem ratowania naszego młodego społeczeństwa. Jak widzę i słyszę tych wszystkich nauczycieli to jest mi nie dobrze. annya co do wiązania butów, to nie wiem mam wszystkie na zamek lub rzepy, ale coraz ciężej jest mi podnieść mojego smyka, który ma 22kg, on niestety nie za bardzo rozumie, że mamusie bolą plecki, ale staram się dużo tłumaczyć i przytulać. Wolne miejsce przy naszym stole jest zawsze, obok mamy mieszka samotna sąsiadka, którą zawsze zapraszamy, uważam ze im więcej osób tym weselej, więc czeka zawsze dodatkowe miejsce :) Zapraszam Gosia 1 nie smuć się już, widocznie jeszcze nie w tym cyklu, pomyśl już o świętach :) kiki1981 spokojnie poczekaj, życzę Ci tego prezentu i czekam na dobre wiadomości, jakby coś to jesteśmy tu :)Pisz:) paula_oslo te życzenia to super sprawa, czasem czuje się tak jak tam mama :) Ale najbardziej podoba mi się to ostatnie zdanie :) Cóż w sobotę wyjeżdzamy do rodziców na Pomorze i wówczas nie będę do was tak często zaglądać, gdyż dużo pracy mnie tam czeka, ale myślami będę z wami :) Pozdrowionka :) ;)
  16. Witam paula_oslo JAK JA cI ZAZDROSZCZE :) zawsze świeżego łososia :) mniam , fajny przepis na kurczaczka może skorzystam :) Co do migreny to zdarza się dość często, ja też je miewam, odpoczywaj :) W nosie to mam nie przesadzam z jedzeniem ryb ale raz lub dwa razy to konieczność, nic nigdzie nie pisze, że mamy nie jeść, oprócz tego, że uważać na to skąd je kupujemy. Wędzone makrele też lubie bardzo i z małym też jadłam, więc nie widze sensu zaprzestania. Wydaje mi się, że wszystko ze zdrowym rozsądkiem. Te tłuszcze z omega3 to podstawa do rozwoju mózgu naszych maluszków, jak mamy przestać to jeść :). Skończyłam technikum żywienia i nikt na na zajęciach nie tłumaczył, że w ciąży to ryby nie. Surowe nie, (wędzone uwaga na bakterie), ryba jest pożywieniem, który szybko traci ważność więc uważajmy. Co do zawartości metali ciężkich badania wykazały, że musiałbyśmy jeść ryby codziennie. Ja jak czytacie nie wyjde z kuchni przez dwa dni, usiądę do stołu, jak wszystko przygotujemy z mamą, podstawą jest barszcz czerwony z uszkami, pierogi z kapustą i grzybkami, krokiety,ryby pod każdą postacią, pstrągi, karp, łosoś, sałatka, ryba w śmietanie, ciasta, babka, makowiec, karpatka, sernik złota rosa i nie pamiętam co jeszcze co do potraw musi być 12cie :). Mikołaj musi być zamówiony kuzyn wpadnie z workiem :) Właśnie wróciłam z jasełek mojego synka w przedszkolu, był pasterzem :), fajnie było. Na sylwestra będziemy u teściów i już się cieszą, że u nich spędzimy nowy rok, nie zabardzo chciałoby mi sie balować z brzuszkiem, poza tym bezpieczniej jest być z dala od palących i pijących w tym stanie :) Kiki bardzo mi przykro, że masz taką sytuację w domku, ale nie martw się napewno uda Ci się do męża dotrzeć :), my kobiety mamy swoje sposoby na swoich mężów :) Pomyśl o świętach i dobrej zabawie :) i na chwilkę wyluzuj :) barbarp masz wiele racji, nasza psychika lubi płatać figle, zwłaszcza kiedy intensywnie o czymś myślimy :) Ja sobie powiedziałam, po pół roku nie to nie biorę się do poszerzania horyzontów, zapisałam sie na co się tylko dało, no i gdy już przyszedł czas okazało się że jestem w ciąży. Trzeba było nieco przystopować :). Męczy mnie czasem zgaga, ale ja już to znam, męczyła mnie od 6tego do 9tego miesiąca, bo lubie jeść i gotować :) Pozdrowionka
  17. Witam wszystkich mija 30 bardzo mi przykro, nawet nie wiem co powiedzieć, miała dużą nadzieję, że Ci się udało. Spróbuj zapomnieć jak tylko te bóle Ci przejdą i ciesz się z nami świętami :). Zapomnij nieco zaszalej, jeżeli nawet zaszłabyś pamiętaj, ze przez 2 tygodnie płód jest chroniony i nawet jest się upijesz, czy cokolwiek to nic mu nie będzie. Prosze mi tu napisać jakie potrawy planujecie na święta, moze jakieś super przepisy na ciasta? A moze tak jakaś kreacja na sylwestra, chętnie posłucham, bo nie bardzo chce mi się gdziekolwiek iść na sylwestra, zwłaszcza, że to już będzie dosyć spory brzuszek :).Głowa do góry jesteśmy z Tobą. Gosia 1 nie myśl o tym ok, będzie co ma być, przecież osiwiejesz od tego myślenia, zaplanuj sobie te dwa dni jeszcze, żeby odpychać myśli a potem leć na bete, albo zrób test. Czekamy na wiadomości dobre czy złe, myślami jestem z wami, nawet jak okna myje a ludzie patrzą na mnie z głupimy minami. Ciąża nie jest chorobą, jezeli się dobrze czuje to mogę robić wszystko (prawie), gdybym poczuła zmęczenie lub inne dolegliwości to napewno bym leżała :) fede wiem, że to trudne jak się słyszy o nastoletnich matkach, nie chcianych dzieciach, serce boli, ale cóż. Pamiętam jak leżałam w szpitalu miałam wówczas 21 lat, sesje na głowie i podejrzenie nowotworu jajnika, a obok mnie leżała 18stka w 7 miesiącu ciąży, widać było, że chciała to dzieciątko mieć, ale warunków żadnych nie miała. Z drugiej strony leżała Magda, lat 30, prawniczka w 4tym miesiącu ciąży na podtrzymaniu, pocieszłam ją jak umiałam, jak wróciłam z sali operacyjnej i tylko mogłam wstać to okazało się, że Magdy nie ma już, poroniła w tę noc jak spałam po operacji. Obiecałam jej wtedy, że nie będe zwlekać z dzieckiem i jak tylko będe miała warunki to się postaramy. Dziecko niczemu nie przeszkadza stwierdzam obecnie, choć było czasem ciężko w wynajętym mieszkaniu, na studiach dziennych, ale i tak niczego dzieciątku nie brakowało. Jeżeli z kimś rozmawiacie o dziecku i ta osoba twierdzi, że ma jeszcze dużo czasu, to weźcie jej powiedzcie, że może mieć go mniej niż jej się wydaje. Mam nadzieję fade, że następny 2009 rok przyniesie wiele nowych nowinek w naszym forum, więcej tych dobrych i tego się trzymam :). Pamiętajcie, że najwięcej poczętych dzieci jest w noc sylwestrową czego wam najbardziej życzę. Ja znam conajmniej 8 osób :) Pozdrowionka
  18. Witam Tak to już jest, że jak sie ma już dzieciątko (w marcu będzie miał 5 lat a ja wciąż dzieciątko :)) i jest się w ciąży to wieczorami nie mam już siły pisać, ale za to rano jestem jak nowo narodzona. paula_oslo twoje objawy są jak najbardziej typowe, to zmęczenie i wyczerpanie będzie Ci jeszcze trochę towarzyszyć. Jak wrócisz do Polski to zrobisz badania krwi i sprawdzisz sobie, czy czasem nie ma jakiejś anemii. Poproś męża żeby Ci nieco pomógł w domku lub po prostu zaniedbaj parę rzeczy. Jak musisz być w pracy to resztę czasu odpoczywaj ile się da. Niebawem święta więc napewno rodzinka pozwoli Ci odpocząć :). Jeśli martwisz sie, że dużo przytyjesz to spróbuj wprowadzić więcej błonnika do swojego jedzonka. Co do tycia to wierze Ci, że tyjesz jakby bez powodu, zmniejsza się szybkość twojej przemiany materii, ze wzgledu na to że jedzonko musi dłużej posiedzieć w jelitach przez co wchłania się więcej potrzebnych dziecku składników mineralnych i witamin. Ja przytyłam 4 kg, ale pierwsze 2kg właśnie w tym czasie jak ty. Może na pocieszenie powiem Ci że w poprzedniej ciąży przytyłam 30kg, a jak zaszłam miałam 50kg, nic nie mogłam poradzić po prostu musiałam jeść :). Po urodzeniu schudłam to wszystko w 3 miesiące i znów wróciłam do wagi sprzed ciąży. Najlepsze było to ze ja miałam mdłości do 12tego tygodnia i tak samo jak ty przytyłam 2 kg. Więc więcej radości kochana, zbędne kilogramy znikną po porodzie, dzidzia już o to zadba :), a ty odżywiaj sie zdrowo, jedz dużo warzyw, owoców, ryby morskie polecam łososia dla zdrowia maleństwa i czerwonego mięsa jak lubisz bo zawiera żelazo łatwo przyswajalne ( jak nie mięso to brokuły, fasola szparagowa itp.) Wytrzymaj ten tydzień i do domku na święta, odpoczywaj i spaceruj do woli :) Niczym się nie przejmuj te zbędne kilogramy to nie jest powód do zmartwień w twoim stanie :) Polecam książkę \'\'W oczekiwaniu na dziecko\'\' Heidi Murkoff, Arlene Eisenberg ...ale nie wiem czy jest jeszcze dostępna gdzieś, bardzo mądra i fajna lektura. manius30 od jutra zaczynam 17ty tydzień, dzidzia daje znać o sobie, zdecydowanie lubi jogurty i serki na słodko, mamusia z resztą obecnie też :), z synkiem tak nie było. Oprócz bólu pleców wieczorkami to wszystko jest ok, odkąd biorę żelazo zdecydowanie lepiej się czuje. Płci jeszcze nie znam, poznam dopiero na początku stycznia bo mam wtedy usg zaplanowane, ale myślę pozytywnie Bardzo mi przykro z powodu twojego poronienia, jednak cieszę się, że sie nie załamujesz, napewno niebawem dowiemy sie o twojej nowej fasolce, jesteśmy z Tobą. Jakie to szczęście, że masz córeczkę, buziaczki dla niej i dużo pozytywnych fluidów dla Ciebie przesyłam :). annya już niebawem będziesz zdrowa, a taką temperaturą się nie przejmuj, humor Ci się poprawi jak tylko wyzdrowiejesz :) Pozdrowionka
  19. Witam :) Poranek może nie nastraja jakoś specjalnie optymistycznie, ale mi i tak uśmiech z twarzy nie znika. Gosiu masz prawo do załamania, to forum jest między innymi po to abyś nie czuła się sama i mogła się wygadać. Będzie Ci lżej wiedząc, że są kobiety które czują podobnie. Odliczamy więc te siedem dni razem z Tobą. Cieszymy się, że to nic poważnego. Dużo pozytywnej energii życzę. Ivlon25 nie wiem co będzie z moim doktoratem, jak się dzidzia urodzi, ale na razie nie zamartwiam się tym. Napewno i twój czas przyjdzie i będzie wówczas bardzo szczęśliwa. Czas się zająć przygotowaniami do świąt :). annya takie rozbicie może czuć przez całą ciąże, a jak do tego dochodzi jeszcze przeziębienie to tym bardziej. Moja temperatura w ciąży poprzedniej zawsze była wyższa od 37, najczęściej 37,1 i to według wszystkich było bardzo normalne i wiele kobiet tak ma. To nie znaczy, że jesteś chora czy coś. Ja przeszłam przeziębienie już dwa razy w tej ciąży i gorączka była czasem nawet ok 38 stopni, lekarze zgodnie twierdzili, że dzidzi nic nie grozi i że nie mam brać żadnych leków przeciwgorączkowych i przeciwbólowych, najwyżej dostawałam Bioparox i L 52, więc spokojnie odpoczywaj i będzie dobrze. Co do wagi to super, że nie przybrałaś, zaczniesz w swoim czasie, ja w pierwszej ciąży też na początku nie przybrałam ani 1 kg a w 5/6 miesiącu to już bez problemu. Na pocieszenie jak jesteś szczupła to masz większe szanse już ok 18tygodnia wyczuć ruchy, więc głowa do góry, może będziesz miała niespodziankę na sylwestrową noc :), bardzo Ci tego życzę. Na ostatniej wizycie nie miałam robionego usg ,więc nie wiem ile dokładnie ma moja dzidzia, na pewno po sylwestrze Ci powiem, bo mam wtedy wizytę. Mój synek pierwszy jak się urodził to miał 56cm 3,4kg więc taki przeciętny. Mam pytanko jak tam twoje wyniki krwi? Jeżeli długo jeszcze będzie taka zmęczona i rozkojarzona to spróbuj je powtórzyć i sprawdź czy nie masz anemii ? Będzie dobrze, a teraz czas na świąteczne szaleństwo, normalnie uwielbiam dawać prezenty :) Buziaczki Fadeintoyou staram sie dbać jak tylko mogę, apropo kochanych świąt, może masz jakieś dobre rady na ciekawe prezenty, niekoniecznie zbyt drogie, bo chciałabym obdarować wszystkich? Szybkiego powrotu do zdrowia życzę i więcej uśmiechu :) Pozdrowionka :) :) :)
  20. Moja droga nie ośmieszaj się i wszystkich studentów, zajrzyj do słownika ortograficznego bo mi jakoś słabo jak to czytam. Jak zdałaś maturę? Co do wykształcenia to mam tytuł mgr inż. i robię doktorat na Politechnice. Czasem rzeczywiście bywam na PKP jak jeżdzę na konferencję :) Czytaj zezrozumieniem moja droga bo otóż jestem w 16tym tygodniu ciąży, ponadto mam prawie 5 letniego synka a na tym forum jestem już od września. Miłego dnia :) ''Są pytania, które same sobie wystarczą. Zwłaszcza, że żadna odpowiedź i tak by ich nie zadowoliła'' — Wiesław Myśliwski ''Traktat o łuskaniu fasoli''
  21. A to się Claudynka wykazała inteligencją :) To może się jeszcze pochwalisz tytułem zawodowym, bo chciałabym bym wiedzieć w jakich szkołach uczą tak wyrafinowanego słownictwa :) Pozdrawiam
  22. Witam wszystkich Chwilkę mnie nie było a tu już tak dużo wpisów przybyło. Gosia 1 wogóle się nie przejmuj takim dziwnym zachowaniem Claudynki1987 dziewczyna chyba nie dorosła jeszcze do wielu rzeczy i zachowuje sie skanadlicznie, albo jest jedynkaczką i żyje w poczuciu ogólnego centryzu, może dlatego chcę mieć drugie dziecko :). Gosiu mam nadzieję że to nie torbiel, cysta czy coś jeszcze może poprostu się przesunęła, czekam na wiadomości co na to twój gin. Claudynko zmień forum :). HOPE 25 tak to już jest z tymi planami, ale nie martw się twoja cierpliwość zostanie nagrodzona. Dużo ciepełka przesyłamy, my ponieważ wyczuwam już pierwsze ruchy :). Podobnie wszystkim starającym przesyłamy dużo ciepełka. Ivlon 25 masz rację z tym czekaniem choć wiem ze to bardzo trudne, leć zrób sobie tę bete w najbliżej przychodni, bardzo mało kosztuje więc po co się stresować, ja zrobiłam test płytkowy w 46 dniu cyklu i wykazał dwie =, a w 40tym nic nie wykazał. Może to Cię jakoś pocieszy. Nie przejmuj się żadnym gadaniem, postaw sprawę jasno, jak bardzo chcą Ci pomóc to niech Ci pomogą przyśpieszyć ślub a nie zajmują się zbędną gadaniną :) mija 30 jesteś blizej niż dalej jak skończy się ten twój kryzys i zaczniesz myśleć że tak już musi być to z pewnością zobaczysz te kreseczki upragnione, ja miałam tak samo dałam spokój, może mi było łatwiej bo mam już synka, ale jednak tak myśle, że nasza psychika płata nam takie figle. Wyluzuj na święta ok, żyj świetami i zabawą sylwestrową. Jakby sie nie udało to trzeba badanka porobić i szukać innych przczyn. Narazie leć do fryzjera, na zakupy, do kina i pamiętaj że potem już może nie być na wszystko czasu. Po nowym roku może się wszystko zmienić i tego Ci życze, dużoo optymizmu. fedeintoyou jak ci mam powiedzieć co czuje, zmęczenie często :), potrzebę snu no i od wczoraj maleńkie ruchy na cos sie czeka od momentu wiadomości, że są kreseczki :). Są też gorsze i lepsze dni, płacze na każdym smutnym filmie i cieszę sie bez powodu na przemian, czasem obawy przytłaczają ale tak na krótko, bo potem jest dobrze i tak w kółko. Moje obawy dotyczą przede wszystkim porodu, ale nikogo nie będe straszyć, bo i po co, tak jak różne są ciąże, tak i porody są różne. W sumie najważniejszy jest optymizm i dużo spacerów. kiki1981 poczekaj jeszcze i obserwuj swój organizm, nie wiem czy 3 tygodnie po @ czy od momentu zapłodnienia, tego pewnie nikt nie jest pewien, ja nie miałam żadnych objawów ani w pierwszej ani teraz w drugiej ciąży, co oznacza, że każda z nas jest inna i inaczej wszystko przechodzi, ale trzymam kciuki i czekam na dobre wiadomości :). annya co tam u Ciebie, jak brzuszek boli jeszcze? Ktry to już tydzień ? Ja szukam pozycji do spania, no i jestem 4kg do przodu, ale to takie słodkie kilogramy, ale mustelą się smaruje, choć nie wierzę że na 100% rozstępów nie będzie bynajmniej nowych :) No to się rozpisałam hehe Buziaczki dziewczyny myślcie pozytywnie :)
  23. Witam wszystkie Panie Jak tak czytam to mi bardzo smutno, tyle się staracie i nic. Fade bardzo mi przykro naprawdę myślałam, że wam się udało. Nie przestanę jednak trzymać kciuki za was fade, mija, HOPE 25 . Gosia 1 dziś jest ten sądny dzień więc czekamy na wyniki. Bedzie dobrze. Ivlon25 ja szłam do ślubu w 4tym miesiącu i nawet nie było widać, nie rozumiem czym się przejmujesz, szłam w gorsecie i oprócz dużego biustu nic nie było widać. Dowiedz się czy napewno jesteś, zrób bete i bedziesz wiedziała. Nigdy nie przejmuj się co mówią inni a rodzice przecież nie przestaną Cię kochać. annya jak tam bóle brzuszka mam nadzieję że zanikają i że wszystko jest ok, nie pamiętam ile masz teraz lat ale mi napewno jest lżej bo to moja druga ciąża i nie odczuwam rozciągania macicy. Obecnie mija 16 tydzień podobno na dniach poczuję ruchy za czym bardzo tęsknię, z synkiem czułam dopiero koło 20tego tygodnia. Pozdrowionka dla wszystkich trzymajcie się :) Czekam na dobre wieści.
  24. Witam wszystkich serdecznie annya bez nerwów ok, może jesteś trochę przewrażliwiona i nalezy poprostu poleżeć parę dni odpocząć, pogadać z brzuszkiem i powinno być dobrze. Weź sobie parę dni wolnego lub chociaż przez weekend poleż, a czegoś tu nie rozumiem dlaczego nie ma stosunków? Hej nie jesteśmy chore tylko w ciąży i ja nie przerwanie uprawiam sex z moim mężem, przez co czuje się lepiej i sprawniej chociażby :) A co do krwawienia miałam kiedyś coś takiego po badaniu ale przeszło szybko. Zuza_g sama widzisz jeszcze parę tygodni i zobaczysz swoją fasolkę :) fadeintoyou nie wybrałam jeszcze imienia bo nie wiem jeszcze czy będzie chłopiec czy dziewczynka, za to chętnie kupiłabym już wszystko, lecz w tym staram się zachować zdrowy rozsądek i poczekam jeszcze do conajmniej lutego i wtedy zacznę działać. paula_oslo każda ciąża jest inna jak mineły ci mdłości to tylko trzeba sie cieszyć, a one moga się znów pojawić więc myśl pozytywnie, jak chcesz to idź do gina ale uważam, ze to nie jest powód, jakby ci się piersi zmnieszyły i przestały rosnąć to już lepszy powód, wsłuchaj sie w swój organizm i uśmiechnij się :) manius30 ja na twoim miejscu zrobiłabym już i w poniedziałek a jak nie to jeszcze za kilka dni, w końcu testy grosze kosztują, podobnie beta, jakoś tak cierpliwość nie jest moją najmocniejszą cechą :), mimo wszystko trzymam kciuki :) Gosia 1 zrób sobie bete albo poczekaj jeszcze troche, a może inny test kup i zrób jeszcze, po tylu staraniach powinno być dobrze, jakby nie wyszło to idź do gina i sprawdź to wszystko, ale mam nadzieję że będzie dobrze na Mikołaja taki prezent, może mały Mikuś :) Pozdrawiam cieplutko Ps Zachęcam wszystkich o zagłosowanie na stronie www.ratujmaluchy.pl , boję się o mojego maluszka w marcu ma 5 lat nie nadaje się do szkoły wierzcie mi, czasem nasz kraj mnie tak dobija :(
×