Animonda
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Animonda
-
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Folik, coś dla Ciebie :) To namiary na tę lekarkę, o której Ci kiedyś pisalam: dr Joanna Pabich-Worożbit Prywatna Poliklinika KAAR-MED Warszawa, ul. Bitwy Warszawskiej 1920 r., nr 10 022 823 04 52, 022 822 94 27 www.kaarmed.com Polecam Ci ją z czystym sumieniem. Faktycznie, to że Twój lekarz nie wiedział czy owulka była czy nie jest trochę dziwne. To po co proponuje Ci monitoring skoro z niego i tak nic nie wynika! Wiesz i zrób sobie badanie krzywej cukrowej. -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć, uprzedzam Wasze pytania i odpowiadam : NIE RODZĘ! :D Bes, fajny ten gryzak :) Ja nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest! Kurcze, ale cudeńka! Ogarnęłam już chałupę, odkurzyłam, pomyłam podłogi, wyszorowałam łazienki i oprócz zajeb..... bólu bleców, nie czuję nic :( Może zrobie sałatkę z avokado i surimi bo za mną chodzi, tylko muszę ruszyć tyłek do sklepu po czosnek. Laryska, pytałaś czy mam daleko do szpitala? No więc samochodem - około 10 miut, także rzut beretem. -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
Animonda odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
mfigielek, to jeżdżenie dom-szpital-dom jest najgorsze! I to czekanie jest jeszcze gorsze! Ja mam nadzieję, że jednak urodzę tego 10 listopada i zrobię mężowi prezent urodzinowy :) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Bes, wiesz że ja też nie? Dzisiaj to już nawet myślałam o ty, żeby tam zostać ale dzisiaj to oni nie chcieli ;) -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
Animonda odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Przecież Wam pisałamże tak łatwo się mnie nie pozbędziecie :) Jestem w domu, wczorajszy alarm to jednak blef pani doktor, która narobiła paniki i tyle! No ale po tych badankach-macankach ;) czop zaczął mi odchodzić. A dzisiaj powiedziałam w szpitalu, że przyjadę dopiero w poniedziałek :) Gratuluję Mamusi :) Życzę dużo zdrówka i szczęścia dla Dzidziulka :) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A i przepraszam, że Was rozczarowałam :) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Jestem lachony :D No nie chcą mnie w tym szpitalu i już! I bardzo dobrze :) Dzisiaj trafiłam na normalną, konkretną lekarkę która mi powiedziała, żebym nie słuchała jej rozhisteryzowanych koleżanek ;) Pełna profeska :) KTG wyszło dobre, tzn. brak reakcji skurczowych, tętno 140 więc też dobrze. Powiedziała, że skoro pojawił się brunatny czop to znaczy że coś się dzieje. Nie ma sensu mnie zostawiać w szpitalu, bo adrenalina hamuje oksytocynę i nic z tego nie będzie. A poród jak się zacznie to poczuję. I kocham tą kobietę :) I powiedziała, że widzimy się w poniedziałek, no chyba że coś się zacznie.A póki co nic się nie dzieje. Aaaa....i mam męża wykorzystać póki się da i plemniczki zostawić tam gdzie trzeba jak najdłużej. Nie mogłam odpisać Sinioricie, bo mi się jeszcze telefon popsuł :( Może jak M wróci to coś mi poradzi, bo działają tylko dwa przyciski. Idę coś zjeść, bo jakoś mi tak głodno od rana :) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Nawrzeszczały na ie baby jedne, no! A po jakiego gwinta miałam tam zostać jak nic się nie dzieje? ;) A tak wyśpie się w moim łóżeczku :) Z moim mężem i moim psem ;) Z mężem i ile dojedzie z tego Poznania do rana :) Siniorita, nie martw się . mój m pisał o tej wadzie pracę i własnie mi wszystko wyjaśnił przez telefon, że podstawa to rehabilitacja, ćwiczenia a przede wszsytkim basen. Z resztą u dziecka znika to natychmiast po podjęciu działań. -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Jestem :D Nie zatrzymali mnie :) Na KTG nic nie wyszło :) A rozwarcie się nie powiększyło :) I nie przyznałam się do twarniejącego brzucha :) - bałam się ;) Jutro do kontroli :( A po tych ich macankach to mi czop zaczął odchodzić :( -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dobra, jadę do szpitala. Mam nadzieję że wkrótce wrócę. Wkrótce znaczy za godzinkę :) Jak coś to mam telefon do Siniority, Lady i Koteczka. Dam znać. Ale wolę osobiście ;) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Papierowe nie zaglądaj. A ja mam skurcze od godziny co 10 minut :) Ale nie jestem pewna czy to skurcze. Robi mi się twardy i wystający brzuch i boli tak jakby kula ognia. Jak myślicie to to? i trwa średnio 2 minuty. Jejku, ja chcę żeby już bylo wiadomo co i jak. A boje się, że nawet jak mnie tam zostawią to tylko na obserwacji, a ja tak nie chcę! Mogę się nie zgodzić? -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ale faktycznie, ktoś kto wrzucił takie zdjęcie to jakiś kompletny debil! Ja rozumiem żałobę, smutek, żal, ale żeby coś takiego robić? Uważam że to bardzo osobiste i nie powinno się! Zbulwersowałam się. Przepraszam jeśli myślicie inaczej niź ja. -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Klepma! Na co Ty do cholery patrzysz??? Nakopać Ci do duuupppyyy???!!! Kurcze, no po co ja patrzyłam :( Bojowa coś się zrobiłam. -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
Animonda odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
O nie, nie! Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie! Namawiam moje dziecko żeby jednak zmieniło zdanie :) Ciekawe czy mnie posłucha? Jak myślicie? A moje krwawienie ustało :) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
W ranach sprostowania! Ja nie zamierzam rodzić w tym tygodniu :) Zmieniłam zdanie, moje dziecie urodzi się we wtorek zgodnie z terminem. Koniec i kropka. A ta pani doktor to jakaś panikara, do tego potrafi człowieka zestresować! Bo mi jeszcze powiedziała, że zrobiła się jakaś torbielka. Jaka cholera torbielka? Ja nie mam nic takiego! A tak prawdę mówiąc, to wydaje mi się, że ona badała kogoś innego a do mnie mówiła! Tylko, że to ja leżałam wtedy na fotelu. Boże ale ja bredzę. Gadam od rzeczy nie? Ja chyba rozum straciłam. A mój mąż ma dzisiaj jakąś konferencję i jest w Poznaniu! Więc tym bardziej dzisiaj nie rodzę. Nie i już! -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
Animonda odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć, melduję że byłam na KTG rano. Skurcze się nie zapisują, tętno dziecka w normie. Najpierw badały mnie dwie stażystki, kłóciły się czy rozwarcie jest na dwa czy na trzy palce. W końcu orzekły że jednak na dwa :) I kontrolne KTG w sobotę. Wyszłam z gabinetu, ubrałam się, zadzwoniłam po mamę żeby po mnie przyjechała i lecą za mną z oddziału z Panią doktor, bo przekazały jej co tam "wybadały" i lekarz chce mnie zbadać. No to na fotel, pani doktor oczy jak 5 zł i pyta czy ja oby napewno nie czuję skurczy??? A ja:NIE! Bo główka jest już bardzo, bardzo nisko, worek owodniowy naprężony do granic wytrzymałości! Rozwarcie na 3 palce! A na rękawiczce śluz z krwią (przepraszam za dokładność). No i teraz debata, czy zostaję w szpitalu czy mam iść spacerkiem do domu i wrócić na godz.17 na kontrolę (z torbą). W końcu mnie puściły, ale powiedziały że przyjadę raczej przed 17 bo mogą mi wody odejść. Kurcze, tak mnie zestresowały, że ręce mi się trzęsą :) Dojechałam do domu, ogarnę trochę dom, ugotuję obiad i chyba pójdę z psem na spacer. Może coś się samo ruszy, bo boje się jak cholera. No koniec moich wypocin. Więc gdybym się jutro nie odezwała to znaczy że mnie zostawili. A jak napiszę to znaczy że pani doktor blefowała ;) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć, melduję że byłam na KTG rano. Skurcze się nie zapisują, tętno dziecka w normie. Najpierw badały mnie dwie stażystki, kłóciły się czy rozwarcie jest na dwa czy na trzy palce. W końcu orzekły że jednak na dwa :) I kontrolne KTG w sobotę. Wyszłam z gabinetu, ubrałam się, zadzwoniłam po mamę żeby po mnie przyjechała i lecą za mną z oddziału z Panią doktor, bo przekazały jej co tam "wybadały" i lekarz chce mnie zbadać. No to na fotel, pani doktor oczy jak 5 zł i pyta czy ja oby napewno nie czuję skurczy??? A ja:NIE! Bo główka jest już bardzo, bardzo nisko, worek owodniowy naprężony do granic wytrzymałości! Rozwarcie na 3 palce! A na rękawiczce śluz z krwią (przepraszam za dokładność). No i teraz debata, czy zostaję w szpitalu czy mam iść spacerkiem do domu i wrócić na godz.17 na kontrolę (z torbą). W końcu mnie puściły, ale powiedziały że przyjadę raczej przed 17 bo mogą mi wody odejść. Kurcze, tak mnie zestresowały, że ręce mi się trzęsą :) Dojechałam do domu, ogarnę trochę dom, ugotuję obiad i chyba pójdę z psem na spacer. Może coś się samo ruszy, bo boje się jak cholera. No koniec moich wypocin. Więc gdybym się jutro nie odezwała to znaczy że mnie zostawili. A jak napiszę to znaczy że pani doktor blefowała ;) -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
Animonda odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Klaudia, 8 dni po terminie to i tak krótko, bo w wiekszosci szpitali czekają do 14 dni :( -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
Animonda odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć lachony :) Ale naprodukowałyście! Szok! Normalnie oczy mnie bolą od czytania zaległości! Baby wstrętne jedne, no.......! Tak ciężarną denerwować! Brać się do roboty i pisać! Szybko! Mfigielek, u nas do szpitala przyjmują w 8-ej dobie po terminie. Czyli mnie ostatecznie wezmą 18 listopada. Chociaż ja mam nadzieję, że jednak wcześniej cos się zacznie. Latam na to KTG jak głupia, chciałam już sobie w tym tygodniu odpuścić, ale wczoraj bardzo skakało tętno dziecka i muszę je jednak robić co drugi dzień, dla bezpieczeństwa. Od wczoraj wreszcie zaczynam czuć jakieś mini-skurczyki. Ale są bardzo lekkie i króciutkie.Przypominają trochę ból jak na @. Ja tam się cieszę, bo do tej pory czułam tylko napieranie na szyjkę. Wiem, że u nas po przyjęciu wykonują test okstocynowy. Ale jak to dokładnie wygląda - nie mam pojęcia. Muszę jutro dopytać lekarza. -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Baderka, to chociaż talerze wypakuję ze zmywarki ;) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Przepraszam jedyne co ona robi, to latem ogródek pieli! A ma tylko jeden malutki skalniaczek i dużo roboty to tam nie ma.... no i lato nie trwa cały rok. Niedługo wrócę.. -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Tak Urq właśnie to to :) Ja spadam ogarnąć kuchnię, bo dzisiaj mama ma przyjechać a ja mam burdel w kuchni :) -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Koteczek jest pod pantoflem jak mało kto. Jeszcze Wam coś o nich napiszę. Ona nie pracuje, on prowadzi swoją kancelarię adwokacką, często wraca bardzo późno albo bardzo wcześnie wstaje. I wiecie, że przed wyjściem z domu musi jej naszykować śniadanie (kupić świeże pieczywo!), w drodze z pracy robi zakupy a po powrocie gotuje obiad i robi kolację! A dama chodzi przez cały dzeń po domu i nie robi kompletnie nic! Życie jak w Madrycie! -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Właśnie chciałam napisać, żę podoba mi się teoria Urq! Jest taka.... z życia wzięta! I prawdziwa! Mój sąsiad to lata koło tej swojej głupiej żonki jak osa koło kwiatka. I w ich przypadku to jest kwestia omotania. Jak patrzę na niego, to jest mi serdecznie żal. Facet pozbawiony swojego rozumu! Latem mąż zaproponował żeby napili się piwa wieczorem w ogrodzie, a on bidaczek odmówił, bo jego żona jest u mamusi i nie wie czy by się zgodziła! Dżizes.... Ogólnie to fajny facet, wykształcony, kumaty a jednak jak bardzo...ograniczony przez żonę. -
rozpoczynamy starania!
Animonda odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć laski :) Bes, nie daj się! Wygarnij mężowi co Ci leży na wątrobie, strzel focha i będzie Ci łatwiej! Moja ciocia mi kiedyś powiedziała tak: "pamiętaj,że chociaż dwa razy w tygodniu ma Cię boleć głowa i masz mieć oparzoną rękę od gotowania!" :) Dodam, że ona i jej mąż to wzór idealnego małżeństwa z 30-letnim stażem :) No, mnie głowa tak często nie boli ;) ale raz na jakiś czas owszem :) Klempa, nie martw się tym łożyskiem. Ja też tak miałam i w okolicach 20 tygodnia cofnęło się na przednią ścianę macicy. U Ciebie też będzie dobrze. Baderka, a Ty to dla mnie wzór jesteś :) Jak sobie pomyślę, że ogarniasz dwóję dzieci, dom i pracę to z podziwu wyjśc nie mogę! I nie słodzę Ci ;) - żeby nie było. Urq...a sikać Ci się nie chce? ;) Co ja jeszcze chciałam? Aaaa..... co wiecie o teście oksytocynowym? Która miała? Jak dobrze pamiętam to chyba Urq? Bo mnie to raczej czeka i chcę wiedzieć o co chodzi. Iiiii..... miłego dnia.