Animonda

Baderka, mu już nadrobiliśmy na zapas ...połóg ....:D a tu dalej nic ;) Dzięki za teksty z brzyduli :)

Witam Was :) Muszę Wam napisać, że czasami te "sprawdzone" metody przyspieszania porodu całkowicie zawodzą :( Mąż się śmieje, że nadrobiliśmy już zaległości z całej ciąży i nadrobiliśmy połóg :D , łykam kapsułki z wiesiołka, miję herbatkę z liści malin i co????? NIC!!! ;) Widać dzieciaczkom tak jest dobrze, tylko nam już niekoniecznie...

Cześć. Klempa, mam nadzieję że zobaczysz dzisiaj kto to takie kopniaczki serwuje :) Takie lekkie to fajna sprawa, potem trochę gorzej, ale i tak da się przeżyć. Jak rozmawiałam z ciotką, która mieszka we Francji, to oni mają zupełnie inny schemat karmienia dzieci i nie cackają się tak ze wszystkim jak u nas zalecają. Ja zaliczyłam dzisiaj już KTG, nadal nie ma zapisu akcji skurczowej. Powtórka we czwartek, bo pod koniec tętno dziecka spadło ze 140 na 120 i pani doktor kazała kontrolować. Ja jednak nie narzekam na mało ruchów, wręcz przeciwnie, ostatnio mam wrażenie jakby się one nasiliły. Spadam obiad gotować. Papatki...

Dorotko, wiem i tylko to mnie jakos mobilizuje do jazdy do szpitala :) A kolejki tam są takie, że szok! Mam nadzieję, że jutro będzie chociaż ciut lepiej. Nadzieja matką głupich...

Witam, aktualizuje tabelkę. _______________URLOPOWICZKI______________ Ewika Folik Lola Orcia Rea ______________PRZED OWULACJĄ______________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL Patrycja75..........ok.10-11.11.......32-34.......już nie.......uuuuu Doris78...............ok. 30-31.10......31-34.......nie..31......... _________PO OWULACJI DO KOŃCA CYKLU________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKl Chciejka26...........5.09.......?..........nie.......27. .......? ______________________BRZUCHATKI_______________________ NICK................TC.....DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Ognik80............41.......20.10.........30.10.09... .. .. ..29...dziew. Mfigielek...........40....... - ..........08.11.09.. .. . ....25...chlopiec Animonda...........39......04.11.........10.11.09... .... ..25...chłopiec M_M.................37......31.07..........14.11.09. .... ...24.....?...... Spacer w chmurach..36...19.11.........08.12.09.........22...dziew. Fermina30.........25......19.10.........05.01.10.........31 ...chłopak Anka323............28.......15.10............29.01.10... .. ....24...chłopiec Klaudia0405........27......18.10.........31.01.10....26. ....dziewczynka Beata2611.........27......15.10.........03.02.10....... ..26...chłopiec Nikamo74..........23.......29.10........01.03.10........ ..35....chłopiec Annolia.............19.......13.10........11.03.10...... .....27.....?....... nikulam.............19......18.11........29.03.10....... .....31.....?...... joanna84............8.......22.07........07.03.10....... ....25....?....... Nowa81.............13......24.11........11.05.10........ ....28.....?...... Jutro znowu na KTG :( Już mi się nie chce tam jeżdzić. Akcji skurczowych nadal brak :( Myślałam że może pełnia na mnie wpłynie, ale wątpię :(

I jeszcze tabelka, moze już ostatnia ;) W co szczerze wątpię... STARACZKI NICK...............WIEK......DATA@..........TE ST.......CYKL Atusia82............27..........19.08.................. .......8 Nina29............30...........?....................?... ..........? malutka_86........23..........?....................?.... .........1 banmon...........26 pania28............28 A.N.N.A............31 deisy...............25 amerie9...........23 GREGORKAAA.........28 kazika.................33.....15.09..................... .........? ZACIĄŻONE NICK...............TC........WIEK........TERMIN PORODU...PŁEĆ/IMIĘ Animonda............. 39.........25.........10.11.2009 .....Kacper sarcia31...............20.........31........ 08.12.2009 .................. kasia3..................27.........25.........08.12.2009 .....Kacper liiduchna...............29.........26.........15.01.2010 .. ..Maciej..... Papierowe.............23.........26.........28.02.2010. . ....Hania... bratka_................22..........27.........04.03.2010 . ...Synek....... Klempa..................18..........26.........31.03.201 0 .................... ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........DATA PORODU........IMIĘ/WAGA nina29..........29............22.01.2009.........Dawid ek 3,300.........cc Carlain.........24............27.01.2009.........Amelk a3,150............sn Mandziaa.......22...........27.02.2009.........Kubuś /2500.............sn Młoda żonka...24.........09.03.2009...........Piotruś/2800........ ....sn AMT..............21..........10.03.2009.. ......Franek/3800.............sn Pisanka13......34........24.03.2009...........Amelka/3 085 ............sn Lady_panthera..26........1.04.2009.........Noemi/3600.. .............sn Urquinaona.......30.........7.04.2009........Staś/3550.. ...............sn Prezencik........26.........20.04.2009........Antoś/3200 ...............sn dsangia...........31.......20.04.2009......Karolinka/ 3500..............sn Larysa...........27...........30.04.2009.......Igor/ 3300... .............sn Baderka.........32.........1.05.2009...........Natalka/3 700............sn bes...............28.........1.05.2009...........Bartuś/ 4250.............sn gosiaczek25....27........19.05.2009 .........Maja/3270................cc Paula_28.........28.........19.05.2009........Gabrysia/3 760... .. .... sn jutrzenka83.....26.........06.06.2009 ..........Gabrysia/2230.........cc siniorita..........24.........04.08.2009 . .........Mateusz/3780............sn koteczek19833..26........05.08.2009............Maja/4100 ............cc

Chciałam napisac, że też sobie kawkę strzelę, ale mi internet przestał działać. Bes, faktycznie fajna data, ja też jestm z 17 ale stycznia. Namawiam go, żeby urodził się 10.XI bo wtedy nie musialabym męzowi kupować prezentu na urodziny, albo ewentualnie 12 XI bo wedy odpadnie mi prezent imieninowy :D jedno jest pewne, że urodzę najpóxniej 18/19 bo u nas tylko 8 dni trzymają po terminie. No więc w sumie mogę urodzić 17 :) Chyba faktycznie sobie ją odpuszczę. Zapodajcie jakis pomysł na obiad. Ja mam dzisiaj lenia i muszę zrobić coś łatwego i szybkiego ;)

Melduje się :) Z synem w brzuchu :) Nie, dzisiaj na KTG nie idę. W piatek trafił mi się jakiś kumaty pan doktor (młody i cholernie przystojny) i staliliśmy wspólnie, że nie ma sensu moje chodzenie na KTG co drugi dzień i że spotkamy się dopiero we wtorek :) No i takim oto sposobem mialam trzy dni wolnego. I mam dylemat. W środę mam umówioną wizytę kontrolną u mojej ginki i teraz zastanawiam się, czy jest sens do niej iść i placić 300zł skoro i tak będą mnie badać we wtorek i pewnie w piątek. No niby w szpitalu mam tylko KTG i badanie ginekolog. a w gabinecie prywatnym robi mi jeszcze USG. I co ja mam zrobić? Co? Muszę się ubrać i ogarnąć jakoś bo zamierzam wybrać się po zakupy na piechotkę. U mnie świeci piękne słońce i aż chce się wyjść na dwór.

Laryska, ja absolutnie nie śmieję się z Twoich nocek i zdaję sobie sprawę, że przede mną ostatnie przespane noce bez placzu, karmienia i przewijania. Hm.... jakoś mnie to nie przeraża. Ale zobaczymy co Wam powiem za miesiąc ;) Ja może jutro wybiorę się na cmentarz rano z rodzicami, a potem wieczorkiem jak już M wróci pójdziemy. Wolę iść tak wieczorkiem, kiedy wszystkie znicze tak pięknie się palą i jest tak kolorowo. Chociaż zawsze ubolewam nad tym, że tylko raz w roku wszyscy tak chętnie odwiedzają swoich bliskich. A powinni jednak częściej. Laryska, co do narodzin mojego dziecka, to poruzmiewamy się alfabetem morsa :) i wczoraj wieczorem wystukał mi, że wcześniej się na świecie nie pojawi ;) Trzymam go za słowo. Miłego dnia

Cześć, melduje się nadal z brzuchem :) I przekazuję wiadomość od mojego syna, że nie urodzi się przed 10 listopada. I bardzo dobrze... Jejku Laryska, ale Twoje dziecie ma fajne pory na zabawy :) Tylko pozazdrościć ;) Folik, i co lekarz powiedział? Resztę napiszę jak przeczytam zaległości.

Cześć, dopiero udało mi sie wejśc na kaffe. Chyba mają dzisiaj awarię. Alarm odwołałam, nic się nie dzieje. Miałam dzisiaj troche nerwów, bo dostałam wynagrodzenie za październik. Zgadnijcie ile? 600zł!!!! Zadzwoniłam do kadr dowiedzieć się czemu tyle? A okazało się ze moja "cudowna" pani kierownik nie przekazala do kadr mojego zwolniena! Na szczęście udało mi się wysłać faksem kserokopię i mają mi dosłać resztę. Trochę ochłonęłam, ale nie powiem - byłam wściekła. I jakoś tak cały dzień mam już do dup.....y :(

Hello :) Mfigielek, ja poczułam obniżenie brzucha, bo łatwiej mi się oddycha, ale nie widać tego bo ja jestem niska. Co do tego KTG, to chcą monitorować tętno dziecka, a poza tym kontrolują czy rozwarcie się nie powiekszyło. Mam jeszcze po głównych posilkach liczyć ruchy. I tak już do porodu mam się tam zglaszać co drugi dzień. Co mnie przeraża, bo kolejki są takie że szok! Jutro mam wolne, siedzę w domku i odpoczywam :)

Dobra dziewczynki, ogłaszam wszem i wobec że odwołuję alarm :D Nie rodzę, nie chce mi się i mam jeszcze czas ;) Lady, jak tam w pracy? Szefowa nadal się odgrywa?

Wrrrrrrrr........... Wszystko mi się skasowało! No to teraz w skrócie: - nadal nic, rozwarcie stanęło w miejscu - co drugi dzień kontrola - nienawidzę tych kolejek - podobno więcej pordów będzie po 2-gim listopada - pełnia księżyca - mojemu synowi lepiej w brzuchu to chyba tyle po Brzyduli może coś mi się jeszcze przypomni

Liiduchna, za to potem od 35 tc czas tak się ciągnie, że szok! Zjadam śniadanko, zrobię zakupy i jadę do szpitala. Miłego dnia :) Laryska, dobrze że jesteście już w domu.

Oj chciałabym już... a właśnie dzwoniła do mnie ciotka i powiedziała, że ma przeczucie "że jutro będzie mój dzień" ;) Ale mój dzień to dopiero będzie koło 10 listopada :) Taka pogoda paskudna, wcale się nie dziwię że on woli w cieplym brzuszku posiedzieć.

:D Generalnie bardzo dobrze. Tylko po moim dzisiejszym maratonie boli mnie kręgoslup i spojenie łonowe ;) No i jest mi cięzko, ale nic dziwnego - przytyłam w ciąży 13 kg :(

Cześć lachony :) Melduje się, z synem.....w brzuchu :D Wczoraj od 9 do 14 siedziałam w szpitalu. Najpierw czekałam na KTG, a potem na badanie. Normalnie koszmar! Dobrze, że jest tam kiosk i bufet bo w przeciwnym razie padłabym z głodu i nudy! Moje rozwarcie się powiększa, a skurczy nadal nie mam. Lekarz mi powiedział, że mam cierpliwie czekać. Podobno jak rozwarcie dojdzie do 6 cm to naogół zaczynają się skurcze, to może jutro już coś się zacznie??? Wczoraj było około 4-5 cm. Dzisiaj cały dzień latałam po domu, posprzątałam, pomyłam resztę okien i nawet na ogrodzie zrobiłam porządki. Oprócz tego że mnie napierdziela kręgosłup i kość łonowa - nic innego się nie dzieje. Jutro rano powtórka z rozrywki, znowu muszę jechać do szpitala i tam koczować. Zaraz nadrobię zaległości i przeczytam co tam u Was. Zauważyłam, że Folik wrócił. Fajnie, cieszę się :) U nas jest 100% zachodzenie :)

Cześć laski :) Ja nadal w jednym kawałku :D Co drugi dzień mam KTG i badanie ginekologiczne :( Moje rozwarcie się powiększa, a skurczy jak nie bylo - tak nie ma. Lekarze mówią,że mam czekać cierpliwie, tylko jak tu cierpliwie czekać, hm...? Mały wierci się już coraz mniej, ma już mało miejsca i nie ma już za bardzo gdzie pójść na spacerek ;) Niestety mój organizm jest bardzo odporny na wszelkie możliwe sposoby wywyoływania skurczy ;) Zaraz przeczytam co naskrobałyście, bo nie miałam czasu. Wczoraj pół dnia siedziałam na izbie przyjęć czekając na KTG a dzisiaj miałam dzień sprzątania, prania i gotowania. Jutro znowu muszę tam jechać więc dzisiaj zrobiłam obiad na dwa dni.

STARACZKI NICK...............WIEK......DATA@..........TE ST.......CYKL Atusia82............27..........19.08.................. .......8 Nina29............30...........?....................?... ..........? malutka_86........23..........?....................?.... .........1 banmon...........26 pania28............28 A.N.N.A............31 deisy...............25 amerie9...........23 GREGORKAAA.........28 kazika.................33.....15.09..................... .........? ZACIĄŻONE NICK...............TC........WIEK........TERMIN PORODU...PŁEĆ/IMIĘ Animonda............. 38.........25.........10.11.2009 .....Kacper sarcia31...............20.........31........ 08.12.2009 .................. kasia3..................27.........25.........08.12.2009 .....Kacper liiduchna...............28.........26.........15.01.2010 .. ..Maciej..... Papierowe.............20.........26.........28.02.2010. . ....Hania... bratka_................20..........27.........04.03.2010 . ...Synek....... Klempa..................17..........26.........31.03.201 0 .................... ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........DATA PORODU........IMIĘ/WAGA nina29..........29............22.01.2009.........Dawid ek 3,300.........cc Carlain.........24............27.01.2009.........Amelk a3,150............sn Mandziaa.......22...........27.02.2009.........Kubuś /2500.............sn Młoda żonka...24.........09.03.2009...........Piotruś/2800........ ....sn AMT..............21..........10.03.2009.. ......Franek/3800.............sn Pisanka13......34........24.03.2009...........Amelka/3 085 ............sn Lady_panthera..26........1.04.2009.........Noemi/3600.. .............sn Urquinaona.......30.........7.04.2009........Staś/3550.. ...............sn Prezencik........26.........20.04.2009........Antoś/3200 ...............sn dsangia...........31.......20.04.2009......Karolinka?/ 3500.............sn Larysa...........27...........30.04.2009.......Igor/ 3300... .............sn Baderka.........31.........1.05.2009...........Natalka/3 700............sn bes...............28.........1.05.2009...........Bartuś/ 4250.............sn gosiaczek25....26........19.05.2009 .........Maja/3270................cc Paula_28.........28.........19.05.2009........Gabrysia/3 760... .. .... sn jutrzenka83.....26.........06.06.2009 ..........Gabrysia/2230.........cc siniorita..........24.........04.08.2009 . .........Mateusz/3780............sn koteczek19833..26........05.08.2009............Maja/4100 ............cc Oczywiście zapomniałam Wam napisać, że gratuluje Wam ząbków, raczkowania i czworakowania :) Fajnie, możecie już uzębienie myć :) Szkoda Igorka, ale zawsze szpital to szpital. Lekarze są na kazde zawołanie. Jak jest taka potrzeba to podadzą kroplówkę, albo zastrzyk a w domu?

Urg, dziękuję za zachętę ;) Męża mi już szkoda, wczoraj żartowaliśmy, że jeszcze troszkę a nadrobimy zaległości z całej ciąży :D Liiduchna, pewnie u mnie też się to zakończy podaniem oksytocyny. Czytałam jeszcze, że skurcze mogą się rozkręcić po odejściu wód, to mozee przebiją mi worek owodniowy. Sama już nie wiem. Na 9 jadę do szpitala na KTG i badanie, dowiem się czy rozwarcie się powiększa. Potem pojdę na oddział i pogadam z moją położną, może ona mi coś rozjaśni. Dla mnie najgorsze jest to, że nie wiem czego mogę się spodziewać. Jeszcze chciałam zapytać, czy każdej z Was odzedł czop? Czy to mozliwe że mi jeszcze nie a nie mam szyjki? Może ja go nie zauważyłam, ale da się tak?? Poprawię jeszcze tabelkę, chociaż z chęcią zrobiłabym to ostatni raz ;)

Cześć, u mnie nadal nic. Czekamy sobie. W nocy co prawda miałam taki ból jak na @ tylko trochę wyżej. Potrwał chyba ze 3 minuty i zasnęłam. Mam czuja że tak sobie poczekam do terminu. Trochę mnie szyjka jakby pobolewa, ale to chyba normalne, nie? Dobra, już Wam nie marudzę. Ciekawa jestem co tam u Larysy? Wyszli już ze szpitala? Może coś wiecie? Miłej niedzieli Lachony :)

Dzięki dziewczyny, właśnie tak sobie to tłumaczę że własnego porodu nie przegapię. Chociaż bardzo bym chciała ;) Dobrze że mi przypomniałyście o tej zmiane czasu bo kompletnie zapomniałam :D Tak bym chciała miec już małego z tej strony brzuszka, a z drugiej strony tak się boję. Oszaleć idzie. Ale ludzkość jakoś nie wyginęła, to może i ja dam radę :) Tymczasem idę spać. Słodkich snów.

Witam. Jeszcze nie rodzę, a z resztą sama nie wiem :) Pół dnia siedziałam na izbie przyjęć. Pojechałam na to kontrolne KTG, czekałam godzinę, bo były dwie dziewczyny przede mną. Potem zrobili mi, ale okazało się że maly za mało się ruszał. Musiałam zjeśc coś słodkiego, pochodzić i po 30 min powtórka. Kolejne badanie i to samo. Nie zapisały się zadne skurcze. No to badanie ginekologiczne. A tu okazuje się, że rozwarcie się powiększa, szyjki brak i czekamy co dalej. Dobrze, że przyjęli przede mną te dwie dziewczyny (były 4 dni po terminie) bo inaczej ja bym została :( W poniedziałek kontrola, jeśli do poniedziałku nic się nie zacznie. Tylko ja zupełnie zbaraniałam, bo przestałam od wczoraj odczuwać skurcze, jedyne co to raz na jakiś czas brzuch mi twardnieje. Ale to nie ma żadnej regularności. I na co ja mam czekać? Co ma mnie martwić? Ja zupełnie nie wiem. Pani doktor powiedziała, że nawet mogę nie odczuwać akcji skurczowej, czyli co mogę nie wiedzieć kiedy zacznę rodzić??? A jak już mnie w poniedziałek zostawią to co mi zrobią? Oksytocynę podadzą? Spowodują odejście wód? Pliska pomóżcie mi, miała któraś z Was tak?

mfigielek też mam jakoś tak dużo śluzu, ale moja ginka powiedziała że to calkiem normalne. Dzisiaj miałam mieć KTG,ale okazało się że kontrolne robią tylko do 14 a my pojechaliśmy o 16 :( No więc jutro kolejny nalot na szpital. Mi tygodnie jakoś tak zmieniają się chyba w poniedziałek. Ale mam przeczucie że urodzę w następny weekend. A jak się czujesz? Też masz uczucie że ktoś Ci szpilke wbija w ..... :)