Animonda

Nie rodzę :) Okna myłam :) tylko te tarasowe, bo deszcz pada i innych mi się nie oplacało ;) Moje młode ma czkawkę :) Folik, przeczytaj sobie babo jedna tytuł naszego topiku i dopiero zapytaj czy piszesz na temat, ok? ;) U nas przerób tematów jest bardzo różny, od seksu w ryzykownych miejscach, przez narzeknie na chlopów, po kocie rozwolnienia :D I zawsze mozna się czegoś ciekawego dowiedzieć :)

Zapalam światło :) Witam w piątek :) Lubię piątki, bo m w będzie ze mną w domu przez najblizsze dwa dni. Wczoraj dowiedziałam się, że włamali się do domu na naszej ulicy i znowu zaczęlam się bać :( Moje dziecko ogłosilo chyba strajk. Mało się rusza, chyba faktycznie mu tam ciasno. No więc mam dla niego radę: NIECH WYCHODZI! ;) No, wstawać laski, wstawać...

Baderka, jeśli połknie kapsulkę to jak najbardziej może. Gdyby jednak nie chciała, to może kup jej tran do picia. Teraz są takie fajne o róznych smakach. Tylko cen Ci nie przybliżę, bo wypadłam z obiegu :) Ja też mam juz dośc tych chorób. Niby mi przeszło, ale wszyscy w moim otoczeniu są przeziebieni. Jak myślicie mogę sobie jeszcze odkurzyć mieszkanie?

Siniorita - GRATULUJĘ Sama czekałam na ten moment jak na zbawienie :) I chciałam jeszce napisać, że przykro mi że Baderka musiała wrócić do pracy, ale na kaffe wracają stare dobre czasy :)

Melduje się w jednym kawałku :) Wczoraj tak się zestresowałam, że calutką noc nie spałam. Przekręcałam się z boku na bok, łaziłam po domu, sprzątałam kuchnię (chyba z 5 razy blaty myłam :D ) i nic :( Rano mówię do mojego m, że mnie nogi bolą. A on zaczął się smiać i powiedział, że po takim nocnym maratonie też by go bolały :D A ja myślałam że on śpi jak kamień! Tak sobie myślę, że w tym tygodniu jeszcze nie urodzę. Może w następnym? Sama nie wiem.... muszę porozmawiać z moim smykiem ;) Siniorita, ja już jestem pewna że faceci to podgatunek człowieka. Owszem czasami mają ludzkie odruchy, ale w większości i tak wolimy jak są w pracy lub śpią niż mają nas wnerwiać ;) Napisz co ten Twój tam przeskrobał. Ponarzekamy na niego i może telepatycznie coś do niego dotrze :)

Siniorita, pewnie tak. Ale wiesz... strach ma wielkie oczy. Idę się kąpać, bo właśnie odbębniłam konferencję przez telefon z koleżanką.

Według USG waży 3240g, ale wiadomo +/- 10%. Dziękuję Wam za dobre słowo i pocieszenie, ale jakoś to do mnie nie dociera. Okropnie się boję, że dziecko będzie płakało, płakało, plakało a ja..... razem z nim, bo nie będę wiedziała co się dzieje i co mam zrobić. I tak właśnie się nakręcam. Do tego zaczynam obawiać się bólu, a u mnie w szpitalu nie ma ZOO :( Normalnie jak to przeżyję to będzie cud! Co do powrotu do pracy. Ja będę musiała wrócić do pracy po macierzyńskim ze względu na finanse :( Spróbuję załatwić sobie pracę na drugą zmianę albo ewentualnie pracę tylko w weekendy. Dzisiaj jeszcze dowiedziałam się, że nie dostanę pieniędzy z PZU bo mnie moja firma nie ubezpieczyła :( Idę się wykąpać w mojej kochanej wannie, ale mam nadzieję, że dzisiejszą noc spędzę jeszcze w domku :)

Jestem :) Na początku zmieniam tygodnie, bo zapomniałam w poniedziałek. A na dole rewelacje z wizyty :) PRZED OWU NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL AsiaAaK............... ???...........28......... ..20........10 POCZEKALNIA PO OWU DO KOŃCA CYKLU NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKl Chciejka26...........5.09.......?..........nie.......27. .......? Patrycja75...........16.09.......32-34.......już nie.......uuuuu BRZUCHATKI NICK................TC.....DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Ognik80.............39.......20.10.........30.10.09..... .. ..29...dziew. Mfigielek............38.......28.10.........08.11.09.... . ....25...chlopiec Animonda...........37......04.11.........10.11.09....... ..25...chłopiec M_M.................35......31.07..........14.11.09..... ...24.....?...... Spacer w chmurach..33...15.10.........10.12.09.........22...dziew. Fermina30..........25......19.10.........05.01.10.........31 ...chłopak Anka323............25.......15.10............29.01.10... .. ....24...chłopak Klaudia0405........26......18.10.........31.01.10....26. ....dziewczynka Beata2611..........25......15.10.........03.02.10....... ..26...chłopiec Nikamo74..........20.......29.10........01.03.10........ ..35....chłopiec joanna84............8.......22.07........07.03.10....... ....25....?....... Annolia.............19.......13.10........11.03.10...... .....27.....?....... nikulam.............16......28.10........29.03.10....... .....31.....?...... Nowa81.............10......15.10........11.05.10........ ....28.....?...... No więc tak. Szyjki już nie mam :) Maluch nisko w kanale rodnym szykuje się do przyjścia na świat :) Waży 3240g! Pani doktor powiedziała, że to moja ostatnia wizyta u niej w gabinecie. Teoretycznie jestem zapisana na 4 listopada, ale ponoć już nie dotrwam :) Przy każdym maleńkim skurczu mam jechać do szpitala na KTG, a tak to mam je wykonywać profilaktycznie 2 x w tygodniu. Troszkę się zestresowałam i tak jak do tej pory byłam bohaterką, to od kilku godzin mam cykora :) Folik, jeśli masz ochotę odezwij się do mnie na e-maila: dorota.w@akcja.pl Czekam że dasz jakiś znak. Moze mogłabyś byc moim bocianem? :D

Lady, właśnie skończyłam pakowanie torby ;) Już od piątku była w zasadzie przygotowana, ale przed chwilą ją ostatecznie dopakowałam :) No i zaczynam się stresować :( Nie samym porodem ale pobytem w szpitalu i opieką nad dzieckiem! Jejku..... chcialabym zasnąć i obudzić się trzymając już w ramionach dziecko :) Ale tak się chyba nie da, co?

:D Prezencik, to umówmy się tak, że ja poczekam z tym porodem na płytę, ok? ;) Nie obiecuję Ci, ale postaram się :)

Dziewczyny co Wy??? Nie chorujcie!!! Życzę Wam dużo zdrówka, kurujcie się i czekam na dobre wieści. Szkoda mi Igorka i Laryski, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Rtg wyjdzie dobrze i będą mogli wyjść do domku. A taraz moje rewelacje: mogę zacząć rodzić w każdej chwili :) Szyjki nie ma :) Mały ma główkę w kanale i tylko czeka na sygnał ;) No, a ja czekam na początek akcji :) Z jednej strony mogę nawet dziś, ale z drugiej strony zaczęłam się bać i chętnie jeszcze troszkę poczekam ;)

Czołem :) Klempa, wyglądasz ślicznie :) Brzusio fantastyczny! :) Taki zgrabniutki. I kobieto opamiętaj się z tym czyszczeniem fug! ;) Ja udaję że leżę :) Dzisiaj mam wizytę kontrolną na 13 i zobaczymy co tam slychać. Mam nadzieję, że wytrzymam jeszcze chociaż z tydzień. W domu wszystko gotowe na narodziny dzidziusia, ale wolę żeby sobie jeszcze pomieszkał w brzusiu :) Miałam Wam jeszcze coś napisać, ale nie pamiętam co...

Hello :) Dziewzynki, cieszcie się tymi rozkosznymi i delikatnymi kopniaczkami, bo w 36 tc już tak miło nie będzie. Wtedy każdy kopniak w żebra przypłacicie odgłosem" aaaałłłłłłłłłłłłaaaaaaa......! Ja już mam ich serdecznie dość. I kocham kiedy mój Maluszek spokojnie śpi :) Pod koniec ciąży to obojętnie jaką pozycję przyjmiecie (stanie, siedzenie, leżenie) będzie Wam niewygodnie. Folik, wracaj! Tak Cię proszę. Ja mam dzisiaj wizytę u lekarza, ciekawa jestem co tam słychać. Dam Wam potem znać co i jak.

Hej, Folik co Ty wyprawiasz? Ja tak jak mfigielek nie zgadzam się żebyś nas opuściła!!!! Słyszysz??? Kobieto wracaj!!!

Koteczek, jak viburcol nie działa, to może jakiś żel do dziąseł? A jak nie to czopki - paracetamol, ale to już na samym końcu. Możesz jeszcze masować dziąsełka schłodzoną pieluszką.

bratka, na szczęście te tygodnie lecą jak szalone :) I tylko tym można się pocieszać. Ja mam czasami wrażenie, że mam już żebra połamane :(

koteczek, obecność pałeczek kwasu mlekowego to tylko świadczy o ty, że wszystko jest ok :)

dsangia, jeszcze miałam napisać o babicum. To jest bablka lancetowata i miód- może podrażniać gardziołko i pobudzać kaszel (babka). Lepiej tak osłonowo podawaj syrop prawoślazowy. Z jednej strony dobrze jest ułatwiać odpłynięcie tej wydzieliny, ale taka pobudzana bedzie ciągle. Ale zamotałam, mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodziło?

dsangia, głupia byłam ;) Teraz się modlę, żey jeszcze poczekał troszeczkę :) Moje badania, to chyba wszystko co się dało. Mocz, morfologia, przeciwciała, WR, HIV, wsk.protrombinowy i wiecej nie pamiętam , ale cała kartka zapisana była. Czy robiłyście wymaz na paciorkowca przed porodem?

Prezencik adres poszedł :) Buziak :) Bratka, gratuluję synka :) No, wymyślajcie szybko to imię :) A jak się czujesz? Klepma, dywanik super, pokażę mojemu m jak wróci z pracy, może też się skusimy ;)

Cześć, u nas trochę strachu było przez weekend. Zaczęło się w piątek, pisałam Wam że dziwnie się czułam i brzuch mi twardniał co chwilę. Pojechaliśmy do szpitala, bo poważnie się przestraszyłam. Miałam robione KTG, na szczęście nie zapisało akcji skurczowej. Potem zbadał mnie lekarz, okazało się, że szyjka zaczęła się rozwierać :( Dostałam nakaz leżenia, w środę mam kontrolę i zobaczymy co będzie. Lekarz powiedział, że mogę już rodzić, ale każdy dzień jest ważny dla dziecka. I tak przeleżałam cały weekend. Rano byłam na badanich krwi. Masakra, tyle mi krwi upuściła, że aż się przestraszyłam i do tego zapłaciłam za nie 342 zł! :( Jedyne pocieszenie, to takie że mam już rozłożone łóżezko :) Znalazłam tebelkę, poprawiam i czekam na resztę ciężarówek ;) STARACZKI NICK...............WIEK......DATA@..........TE ST.......CYKL Atusia82............27..........19.08.................. .......8 Nina29............30...........?....................?... ..........? malutka_86........23..........?....................?.... .........1 banmon...........26 pania28............28 A.N.N.A............31 deisy...............25 amerie9...........23 GREGORKAAA.........28 kazika.................33.....15.09..................... .........? ZACIĄŻONE NICK...............TC........WIEK........TERMIN PORODU...PŁEĆ/IMIĘ Animonda............. 37.........25.........10.11.2009 .....Kacper sarcia31...............20.........31........ 08.12.2009 .................. kasia3..................27.........25.........08.12.2009 .....Kacper liiduchna...............23.........26.........15.01.2010 .. ..Maciej..... Papierowe.............20.........26.........28.02.2010. . ....Hania... bratka_................19..........27.........04.03.2010 . ................... Klempa..................16..........26.........31.03.201 0 .................... ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........DATA PORODU........IMIĘ/WAGA nina29..........29............22.01.2009.........Dawid ek 3,300.........cc Carlain.........24............27.01.2009.........Amelk a3,150............sn Mandziaa.......22...........27.02.2009.........Kubuś /2500.............sn Młoda żonka...24.........09.03.2009...........Piotruś/2800........ ....sn AMT..............21..........10.03.2009.. ......Franek/3800.............sn Pisanka13......34........24.03.2009...........Amelka/3 085 ............sn Lady_panthera..26........1.04.2009.........Noemi/3600.. .............sn Urquinaona.......30.........7.04.2009........Staś/3550.. ...............sn Prezencik........26.........20.04.2009........Antoś/3200 ...............sn dsangia...........31.......20.04.2009......Karolinka?/ 3500.............sn Larysa...........27...........30.04.2009.......Igor/ 3300... .............sn Baderka.........31.........1.05.2009...........Natalka/3 700............sn bes...............28.........1.05.2009...........Bartuś/ 4250.............sn gosiaczek25....26........19.05.2009 .........Maja/3270................cc Paula_28.........28.........19.05.2009........Gabrysia/3 760... .. .... sn jutrzenka83.....26.........06.06.2009 ..........Gabrysia/2230.........cc siniorita..........24.........04.08.2009 . .........Mateusz/3780............sn koteczek19833..26........05.08.2009............Maja/4100 ............cc

Cześć, ja zaraz pakuję tę cholerną torbę. Pół nocy nie spałam, bo coś mnie bolało, ciągnęło.

W sumie u Ciebie większe niebezpieczeństwo stanowiły skurcze niż ta szyjka, ale bardzo dobrze że lakarz tak zadecydował. Lepsze to niż plucie w brodę i strach przed wczesnym porodem. Ja od początku mam jedną lekarkę, ufam jej bardzo. I jeśli mówi mi, że szyjka skrócona (1,95cm) ale będzie dobrze - to tak właśnie będzie :) Kopniaki które ja otrzymuję w żebra kilka razy dziennie przyprawiają mnie o łzy w oczach, ale i tak je kocham :) Jednak te delikatniejsze - były bardziej przyjemne :) Odpoczywaj dużo, dbaj o Was i wszystko bedzie dobrze.

Wiesz Koteczek, nie wiem co lepsze :) Z jednej strony chciałabym już, ale z drugiej strony to obawiam się o wszystko. A mój mąż to w ogole nie zdaje sobie sprawy z tego, że to już blisko. Wczoraj się mnie pytał, czy byśmy do Pragi na weeknd nie pojechali? Załamka...

M_M jeśli mogę zapytać, ile miała długości Twoja szyjka jak lekarz zdecydował o założeniu Pessara? Podobno po fenoterolu można albo szybciutko urodzić, albo sporo jeszcze przechodzić, reguły nie ma... ale wszystko będzie dobrze. Najgorsze jest to czekanie...