Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Animonda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Animonda

  1. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Hello :) Lady, wlosy Ci wypadają bo prolaktyna szaleje. W ciągu miesiąca, do trzech po skończonym karmieniu spada do swojego wyjściowego poziomu. Może łykaj merz-special - pewnie we Włoszech tez to kupisz, albo Belissa na włosy, Silica. Mysle, ze te są najlepsze i jakiś dobry szampon przeciw wypadaniu. Ja mam dzis dzien lenia :)
  2. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Witam Was :) Ogłaszam wszem i wobec, że moja "kochana" rodzinka pojechała sobie dzisiaj rano :) Znów się czuję wolnym czlowiekiem w moim wolnym domku :) Tylko jestem mega zmęczona. Kolejna wizyta za rok! ;) Witam siostrę naszej Lady i Wisienkę :) Mam nadzieję, że się rozgościcie i będzie Wam z nami dobrze :) Fajnie, że przybyły dwie nowe osoby, bo ostatnio nasz topik miał raczej tendencję spadkową. Wisienka, przeczytałam Twoją historię i ryczałam jak reszta dziewczyn. Przeszliscie z mężem bardzo dużo cięzkich chwil, ale teraz będzie nad Wami świecić słoneczko :) W moim brzuchu odbywa się dyskoteka :) Nie wiem, co on tam sobie myśli, ale moje wnętrzności też mają swoją wytrzymałość ;) Coś miałam jeszcze napisać..... aaaa............Urq współczuję odwiedzin teściowej.
  3. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Klempa, to wspaniale, że z maluszkiem wszystko dobrze. Ja tez brałam duphaston do 22 tc, ale za to byłam spokojniejsza. Teraz musisz przejśc przez okres "wielkiej miłości" do porcelany, aby potem rozkoszować się okresem pt."serca mam dwa" :) Co do mojego interesu, to chciałabym zająć się dystrybucją i sprzedażą przemysłowych urządzeń kuchennych oraz pralniczych :) Trochę mało kobiece, co? ;) Mój tata prowadzi firmę, która zajmuje się konserwacją i naprawą takich maszyn w hotelach, szpitalach, pralniach i sam mnie do tego namawia. W Polsce jest tylko kilka firm o takim profilu, jedna która prowadzi dodoatkowo komis maszyn używanych (w czasach rozdmuchanego "kryzysu" - jest spore zapotrzebowanie na sprzęt używany=tańszy). Oczywiscie, wiąże się to z mnóstwem pracy, musiałabym na początek sama wszystko ogarnąć, a z czasem może udałoby mi się kogoś zatrudnić do pomocy. No, ale póki co, nie zapeszam :) Zaczynam się trochę obawiać tej mojej szyjki. Rano, jak poszłam po pieczywo, to całą drogę miałam wrażenie jakby mnie ktoś od środka za nią ciągnął ku górze :( Mało przyjemne uczucie i do tego trochę bolesne. Powiedzcie mi, czy to skracanie mogę jakoś odczuwać?
  4. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Wiem, wiem Koteczek, ale sama wiesz jak to jest z tym uważaniem ;) A pod koniec września mam jeszcze jedno wesele :) Siostry mojego M :) Idę, a co tam, skakać nie będę, ale będzie okazja spotkać się w większym gronie i pogadać ;) Słuchajcie, jestem pewna że z Klempą wszystko dobrze, ale zaczynam sie martwić, gdzie ona jest???
  5. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Klempa, melduj co u lekarza!!! I to szybko. Moj Maluch waży 1276g, kawał faceta z niego, nie? :) Wszystko dobrze z dzieckiem, tylko szyjka zaczyna się skracać. Od ostatniego badania skróciła się o prawie 1,5 cm. Muszę troche bardziej uważać. Teraz mam wyrzuty sumienia, że to przez te moje wyjazdy-rozjazdy. Ale obiecuję, że siedzę na tyłku :) no w przyszły tydzień jeszcze tylko zaliczę wesele :) Wisienko, witaj :) Fajnie, że nas podczytujesz :) Zapraszamy do nas :) nie tylko do czytania ale i do pisania. Fakt, dziewczyny są niesamowite i ja sama uwielbiam czytać co naprodukowały :) Jutro ostatni dzień mojej rodziny u mnie :) Niech już sobie pojadą, bo chcę sobie odpocząć. Mama pomoże mi przywrócić dom do stanu używalności ;)
  6. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Klempa, dzidza ma się dobrze i wszystko jest w najlepszym porządku :) Same wymioty o tym świadczą ;) Poważnie zastanawiam się nad czymś swoim. Co prawda myślę o tym już od dwóch lat, ale teraz temat powrócił i to dość poważnie. Mój M od czerwca nie jest już na państwowej posadzie i powiedział, że wreszcie odżył, z resztą miał w tym roku pierwszy prawdziwy urlop od 10 lat :) Oczywiście, nawet po powrocie do domu myśli i kombinuje co i jak, ale nikt nie ma go za śmiecia. Teraz żałuję, że nie zdecydowałam się na to wcześniej, bo z dzieckiem może być dość ciężko, ale rodzice powiedzieli, że nam pomogą. Mam pytanie do rozpakowanych :) Czy do samego końca byłyście badane ginekologicznie? Czy od pewnego momentu tylko USG?
  7. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Lady, miło Cię widzieć :) a raczej czytać :) Klempa, ja też Ci życzę bliźniaków, w sumie na topiku jeszcze takich prawdziwych jeszcze nie ma ;) a przydałyby się :) Ja też mam dzisiaj wizyte i USG, oczywiście przeżywam jak glupia i obudziłam się z bólem zołądka rano (z nerwów). Ale ja to się raczej denerwuję, tym, że będę musiała zwolnienie zanieśc do pracy, a ostatnio nie jestem tam mile widziana i chyba dam męzowi, żeby zaniósł. Generalnie, przychylam sie do decyzji że nie wrócę już tam do pracy. Nie chcę też pracować z mężem i dlatego poszukam sobie czegoś innego. A moze wypali mój pomysł? Kto wie... Dzisiaj na allegro wylicytowałam laktator aventu za 80 zł, był użyty tylko jeden raz :) dziewczyna kupiła go w czerwcu za 165zł, ale jej się nie przydał. Moja rodzinka poinformowała mnie, że jednak wyjadą w piątek a nie jutro :(
  8. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Klempa, z tej nowej kolekcji tez mi się podoba ten kolor co Tobie i jeszcze ten błekitno-szary, ale mój mąż nie chce się zgodzić na niego ze względu na serduszka :) Co do materiału, to Pani w sklepie nam mówiła, że są bardzo solidne. Nie blakną na słońcu. Mi osobiście podoba się jeszcze to, że gondola od srodka jest pokryta prawdziwą bawełną.
  9. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Moja cudowna rodzinka wyskoczyła na zakupy :) Juppiii... :) Koteczek, ja się nie znam na karmieniu ani ulewaniu ale w jednej ksiażce wyczytałam, że może się tak dziać przez przekarmienie. W sumie taki maluszek nie potrzebuje duzo pokarmu, a może Maja je zbyt łapczywie? Nie wiem, nie znam się, więc nie złośc się jeśli napisałam jakąs głupotę. Klempa, a który kolor wybrałaś? My ten czerwono-czarny, mam nadzieję, że mój synek nie będzie miał do mnie pretensji o czerwony wozek ;) Papierowe, co do laktatora to popatrzyłam na allegro. Ta cena nie jest wcale taka atrakcyjna, jak mi mówiła koleżanka. I jednak kupię ręczny aventu. Z resztą butelki i smoczki tez kupiłam tej firmy. Klempa, czyzby Twój kotek był na gigancie? I wrócił?
  10. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Cześć, ja z samego rana, bo potem mogę nie mieć czasu nwet się po głowie podrapać. Na żaglach mogło byc lepiej gdybym mogła cały czas pływać, a miałam pozwolenie tylko 3-4 godziny dziennie :( Co prawda nie nudziło mi się, ale wolałabym pływać niż spacerować i gapić się na ludzi. Pogoda była super, tylko jeden dzień padał deszcz i wtedy wszyscy odsypialiśmy zmęczenie :) Generalnie było ok, ale moje zmęczenie materiału daje się już zauważyć i chyba zaczynam rozumieć narzekanie rozpakowanych ;) Od jakiegoś tygodnia zupełnie opadłam z sił, myślałam, że to ze zmęczenia tak mi się zrobiło ale to chyba proces nieodwracalny ;) a za to pogłębiający sie, bo codziennie jest gorzej... Teraz bardziej by nam się przydał pobyt w spa niż na początku urlopu :) Do tego mój brzuch dość mocno się powiększył i niestety zrobiły mi się rozstępy :( Więc na nic wszystkie drogie i "cudowne" specyfiki, chyba większy wpływ na ich powstawanie mają indywidualne predyspozycje. Mam nadzieję, że dużo mi się ich nie zrobi. Klempa, szkoda, że musisz się zaprzyjaźniać z porcelaną, oby to się szybko skończyło. Jeśli chodzi o wózek tako jumper to ma go Bes, a ja zamawiam go pod koniec sierpnia. Z tego co Bes pisała, to była zadowolona poza tym, że dość cięzko wypina się gondolę ze stelaża. Ja jeździłam nim po sklepie, fajny, zwrotny, ma regulowany podgłówek w gondoli i regulowany poziom amortyzacji. Jak dla mnie jest ok. Dobrze, że przypomniałyście mi o leżaczku, bo o nim zapomniałam. Muszę wybrać się na zakupy bo sporo mi jeszcze brakuje. A właśnie co myślicie o laktatorach elektrycznych nuka? Koleżanka ma do sprzedania za 100 zł, użyty 2 razy i nie wiem czy warto? Miłego dnia.
  11. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Chyba się od Was wypiszę, bo nawet nie zauważyłyście, że wróciłam ;) Po trochu czytam zaległości, ale jeszcze mi dużo zostało... moja rodzinka jest strasznie zajmująca i muszę koło nich non-stop latać. Chętnie bym ich sprzedała ;)
  12. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Wyszłam na prowadzenie :) Póki co wrzucam tabelkę ;) i idę czytac dalej STARACZKI NICK...............WIEK......DATA@..........TE ST.......CYKL deisy...............25..........11.06??................. .. 2 lata Atusia82............27..........19.08.................. .......8 pania28............28 A.N.N.A............31 amerie9...........23...........22.07..............?... ........2 banmon...........26..........ok20.07................... .....1m-c Nina29............30...........?....................?... ..........? ZACIĄŻONE NICK...............TC........WIEK........TERMIN PORODU...PŁEĆ/IMIĘ Animonda............. 28.........25.........10.11.2009 .....Kacper sarcia31...............20.........31........ 08.12.2009 .................. kasia3..................16.........25.........08.12.2009 Kacper/Mikołaj liiduchna...............18.........26.........15.01.2010 .. ..syn......... Papierowe.............12..........25.........28.02.2010. . .................. bratka_................11..........27.........05.03.2010 . ................... Klempa..................7..........26.........31.03.2010 .................... ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........DATA PORODU........IMIĘ/WAGA nina29..........29............22.01.2009.........Dawid ek 3,300.........cc Carlain.........24............27.01.2009.........Amelk a3,150............sn Mandziaa.......22...........27.02.2009.........Kubuś /2500.............sn Młoda żonka...24.........09.03.2009...........Piotruś/2800........ ....sn AMT..............21..........10.03.2009.. ......Franek/3800.............sn Pisanka13......34........24.03.2009...........Amelka/3 085 ............sn Lady_panthera..26........1.04.2009.........Noemi/3600.. .............sn Urquinaona.......30.........7.04.2009........Staś/3550.. ...............sn Prezencik........26.........20.04.2009........Antoś/3200 ...............sn dsangia...........31.......20.04.2009......Karolinka?/ 3500.............sn Larysa...........27...........30.04.2009.......Igor/ 3300... .............sn Baderka.........31.........1.05.2009...........Natalka/3 700............sn bes...............28.........1.05.2009...........Bartuś/ 4250.............sn gosiaczek25....26........19.05.2009 .........Maja/3270................cc Paula_28.........28.........19.05.2009........Gabrysia/3 760... .. .... sn jutrzenka83.....26.........06.06.2009 ..........Gabrysia/2230.........cc siniorita..........24.........04.08.2009 . .........Mateusz/3780 koteczek19833..26........05.08.2009............Maja/4100 ............cc
  13. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Cześć lachony :) Pamiętacie mnie jeszcze? ;) Melduje się na posterunku :) Moje rozjazdy urlopowe już się skończyły i jestem w domciu. Mam co prawda jeszcze rodzinę do czwartku, chociaż chętnie bym ich już dzisiaj odesłała ;) Jeszcze raz gratuluję Sinioricie i Koteczkowi. Muszę nadrobic zaległości i poczytać co nastukałyście.
  14. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Cześć dziewczynki :) Nie zdążyłam się z Wami pożegnać przed wyjazdem. Dzisiaj dostałam pozwoleństwo w ramach wyjątku na chwilkę przy komputerze :) Jesteśmy od piątku w spa, jest super, czuję się jakbym miała startować w konkursie piękności i wszyscy robią wszystko, żebym pięknie wyglądała ;) Czuje się trochę dziwnie, bo nie spotkałam jeszcze tu innej kobiety w ciaży :) Wszystkie panie zachwycają się moim brzuszkiem :) Niestety, dzisiaj kończy nam się pobyt i wracamy do rzeczywistości. Może nie do tej codziennej, bo wpadamy tylko na chwilę do domu i jedziemy na żagle :) Jeśli ktoś ma ochotę, może mi w ten poniedziałek i następny zmienić tygodnie w tabelce, a jak nie to sama poprawię jak wrócę. Siniorita, Koteczek- trzymam za Was kciuki :) Będziecie miały piękne i zdrowe dzieciaczki :) Dajcie znać, jak zostaniecie mamusiami :) Życzę Wam miłego tygodnia :) Buziaki :)
  15. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    I co taka cisza??? U mnie była sąsiadka na kawie i caly czas patrzyłam na zegarek, żeby sobie już poszła, bo chciałam wejść na kaffe ;) I wreszcie polazła sobie :) Klempa, dawno takich emocji nie było. I wskakuj do tabelki :)
  16. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Klempa, coś dla Ciebie od Lady: "No i się od rana popłakałam! supeeer!przekaż jej moje najserdeczniejsze gratulacje, niech dba o siebie koniecznie!jeezu...normalnie mam ciarki ze wzruszenia :)"
  17. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Klempa, ja miałam dosłownie bulgotanie w jelitach, jeżdżenie z góry na dół, uczucie jak na biegunkę i wszystko co zjadałam było natychmiast trawione :) Dla mnie były to dziwne objawy ciążowe, bo o zaparciach słyszałam, ale o czymś takim to już nie :) Obiecaj, że nie będziesz wchodziła już na strony o takiej tematyce jak np. puste jajo plodowe lub jakiekolwiek inne! Teraz masz się rozkoszować myślą o dziecku, ciąży i przygotowaniach do nadejścia nowego członka rodziny :) Kotek, to był bardzo dobry pomysł. My kupiliśmy sobie małego pieska, którego musiałam karmić pipetką, przytulać, tulić i dbać jak o małe psie dziecko :) Daltego się śmieję, że musze kupić wózek dla bliźniaków ;) Sms do Lady już poszedł :) Pisz nam teraz o objawach, wymiotach (tego Ci nie życzę) i wszystkich rozterkach, bo Papierowe nie chce nam przypomnieć jak to było ;) Trzymam kciuki za Corinę, Folika - zaczęłyśmy w tym samym momencie starania i pisanie na kaffe no i za Żabę i całą resztę :)
  18. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    O kurdeeeee.....! Klempa, gratuluję! :) Strasznie się cieszę!!!!!!!!! Ściskam Cię mocno i całuje! Piękny prezent z wakacji :) Czy wyrazasz zgodę, żebym napisała do Lady smsa? Obiecałam jej, że będę ją informować o wszystkich ważnych wydarzeniach :) Nie, martw się, ten ból brzucha będzie Ci towarzyszył przed długi okres ciąży i chyba należy go polubić :) A co do objawaów jak na grypę jelitową - miałam tak samo :) Jeszcze raz gratuluję, przed Tobą wspaniałe miesiące pt." Serca mam dwa...." :)
  19. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Uwaga, uwaga! Pozdrowienia od Lady :) Jest już po zabiegu i ma się dobrze. Prosiła, abym wszystkich pozdrowiła :) A Koteczkowi i Sinioricie: ociągacie się dziewczynki ;)
  20. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Ja próbuję ogarnąć dom przed wyjazdem, poprać wszystkie ciuchy i poprasować. Zupełnie nie wiem, jakie mam brać ubrania. Nie wiem czy zapowiadają ciepło czy ochłodzenie i deszcze. Mąż bardzo zadowolony z mojego prezentu :) Myślałam, że będzie marudził, a sie ucieszył :) Nie mogę się już doczekać :)
  21. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Koteczek, ale wyślesz do mnie też smska? Ja będę bez internetu i nie chę żyć w nieświadomości przez prawie dwa tygodnie!
  22. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Jutrzenka, ja zdjęcie widziałam i nawet z mamą o tych żmijach rozmawiałam :) ale zapomniałam napisać na kaffe :) W zeszłym roku w lesie zobaczyłam żmiję i tak zwiewałam, że mój tata nie wiedział co się stało, a ja się darłam żeby mi szybko samochód otworzył ;) Potem mi wyjaśnił, że ta żmija o wiele bardziej bała się mnie niż ja jej :) Powiedziałam, że to niemożliwe, bo ona nie uciekała :) Pisałam Wam,, że moja sąsiadka jest dziwna, nie? Wyobrażacie sobie, że ona wczoraj calutki dzień przesiedziała w domu a po 23 wzięła latarkę i pieliła w ogródku :) Myślałam, że padnę :) Papierowe, kupiliśmy te pałeczki odstraszające koty. Póki co nie widziałam ani jednego w moim ogrodzie. Bardzo Ci dziękuję :) A po czym można poznać tę cholestazę? Rozmawiałam z nią w piątek i mówiła, że czuje się bardzo dobrze.
  23. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    Dobra, zmykam spać. Miłej nocki.
  24. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    To może niech któras z dziewczyn poda na poczcie nr telefonu?
  25. Animonda

    rozpoczynamy starania!

    No dziewczynki, musicie się dobrze postarać, żeby były bliźniaki :) W ten weekend mamy rocznicę ślubu, ledwo sobie przypomniałam ;) Pół dnia szukałam pomysłu na prezent i nic. W końcu stwierdziłam, że zadzwonię do tego spa gdzie kiedys byliśmy i zapytam o wolny termin i ewentualne zabiegi dla kobiet w ciąży. Pani mi powiedziała, że nie ma już miejsc, ale poprosiła nr telefonu. Szukałam czegoś innego, ale boję się jechać tak w ciemno. A tamto miejsce mamy już sprawdzone. Przed chwilą zadzwoniła do mnie recepcjonistka z tego hotelu i powiedziała, że zwolniło się miejsce :) I takim sposobem mam prezent dla męża :) Jedziemy w piątek wieczorem, pobyt mamy do poniedziałku. A po południu w poniedziałek jedziemy na żagle :) Buzia mi sie cieszy jak rogal :) Koteczek, niestety z dzieciakami tak już jest. I zawsze mnie to wkurzało, że moje koleżanki zaczynały, potem głośno płakały a ochrzan zbierałam ja, bo płakać nie umiałam :( Koteczek, ponieważ mnie nie będzie od soboty na kaffe, to nie będę mogła pełnić roli bociana, ale bardzo proszę Ciebie i Sinioritę o smska jak będziecie miały juz swoje dzieciaczki :) Moja koleżanka we czwartek będzie miała wywoływany poród w 34 tc bo zaczyna się cholestaza (tak to się nazywa?)
×